Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hans

Użytkownik
  • Postów

    3 746
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hans

  1. Radzę Wam zasięgnięcie opinii u forumowych ekspertów ds. religii.
  2. Lepsza DraonLily albo Sharon Lee, a najlepsze drobne Azjatki dominujące nad wysokimi białymi lub czarnymi kobietami. NieznanySprawca, te amerykańskie Azjatki wydają już "normalne" dźwięki.
  3. UnityMitford, Brando! Jeden z moich ulubionych aktorów. A w "Apocalypse Now" przeszedł sam siebie. Horror, horror...
  4. Hans

    Filmy i seriale

    Są tu jacyś fani Bubblesa z baraków? Jest Nas już troje, serial średni.
  5. Hans

    Jak wychowywać dzieci??

    Szykujecie stos i będzie, że to ja jestem denuncjator. A miłośnikom spiskowych teorii, czarnych wołg i studentów lecących w kartonach z 10. piętra w celu podboju Marsa polecam podaną stronkę.
  6. Hans

    Jak wychowywać dzieci??

    rotten soul, żart lub legenda miejska, znałem to już w okolicach liceum. http://atrapa.net/legendy/bezstresowe.htm
  7. Hans

    Jak wychowywać dzieci??

    Kawał z taaaaaaaką brodą.
  8. Hans

    Narodowcy

    Słabe to wszystko, a to przemówienie typa z NOP-u to jakieś chore gówno. Natomiast prawda jest taka, że czasy są jakie są, pokolenie Y dorosło w całkiem innym świecie niż rodzice, brak prespektyw i pracy, najcenniejsza jest nędzna bo nędzna, ale stabilizacja, do tego dołożyła się degeneracja elit w Polsce, które młodym mogą zaoferować jedynie wyjazd za granicę lub tyrkę za kwoty, które pozwalają na mieszkanie, żarcie i dojazd do pracy. Lewa strona pozaparlamentarna coś tam im niby oferuje, ale skala jest za mała i odnoszę wrażenie, że ta młoda lewica jest zbyt przeintelektualizowana i hermetyczna a mało żywotna. I na takim gruncie te wszystkie skrajnie prawicowe organizcje zbierają plony, bo jakoś tych ludzi zagospodarowują, a im człowiek młodszy, tym zazwyczaj głupszy, podatniejszy na "wielkie" idee i chętniejszy do rozróby. No i jeszcze działa prawda miski - jak miska pusta to życie bardzo tanieje.
  9. Hans

    Filmy i seriale

    Nie narzekaj! Ameryka dotarła wtedy pod strzechy!
  10. Hans

    Filmy i seriale

    "Przystanek..." lubiłem za klimat północy. Wróciłem jakiś czas temu do "Moonlighting", duet Willis&Shepherd wciąż zachwyca, nie zawiodłem się ani trochę, a przy okazji przerobiłem chyba wszystkie amerykańskie idiomy powstałe do tamtych czasów, bo Bruce używa właściwie tylko ich do opisania rzeczywistości.
  11. Jolie ma paskudną czaszkę, co się z wiekiem uwydatniło i wygląda teraz karykaturalnie, zresztą jak była młodsza to też mi się nie podobała, w takim "Tomb raider" wyglądała wulgarnie, ale z pięknem czy seksownością to nie miało nic wspólnego.
  12. Hans

    Narodowcy

    carlosbueno, http://www.radiomaryja.pl/multimedia/pokoj-goscinny-reportaz-z-marszu-niepodleglosci/ I teraz pytanie - z jakiego filmu pochodzi piosenka na początku audycji? Ciekawe co Rydzykiem, czy zaromansuje z RN, bo Kaczyńskiemu z RN jakoś nie po drodze, ci pierwsi mają większe ambicje poza tym, co z tego wyniknie? -- 14 Nov 2013, 20:08 -- Zresztą dla narodowo-katolickiej partii mariaż z Kaczyńskim okazał się katastrofalny, Jarek wykończył politycznie Giertycha i Leppera za jednym zamachem, jaki by nie był, to jednak twardy gracz.
  13. Ja bym nie chciał dziewicy, bo wtedy ty musisz pobrusić, a ona se pocziwa, zero inicjatywy, oralnie wstyd, po bożemu, a chyba najgorsze jest to, że wstydzi się być drapieżna i wstydzi się robić ci dobrze. Najlepsza to by była taka dziewczyna po kilku partnerach, już dotarta, a jeszcze bez nawyków, chociaż długoletni związek z jednym może takie coś wyrobić. Jednak aktualnie ufam mojej prawicy, a grom mam w łapie jak Zawisza Czarny.
  14. Ja też mieszkam u matki. Wiem, wiem siara straszna, ale prac miałem 10 już, więc nie ma co tak zakładać. E tam siara, ja mam podobnie, zrobiłem sobie całe poddasze+rozdział liczników i w sumie osobna klatka już była. Jak mam złodziejowi za minimum minimum w 2-osobowym pokoju 300 zł płacić to wolę tak, a finalnie chcę cały domek przejąć.
  15. Hans

    Narodowcy

    Lepiej się carlosie ukrywać, gdy są w kupie. Dawniej, za Niemców czy Sowietów, to wiedzieli jak radzić sobie z elementem, karabin do ręki i na pierwszą linię.
  16. Hans

    Narodowcy

    Narodowcy już kolejny raz nie zawiedli mnie.
  17. Kestrel, przepraszam, trochę odpłynąłem myślami w nocy, bo mi się przypomniało jak zbierałem na rower jako nastolatek.
  18. Nie znaczy, ale samo odwołanie się do absolutu świadczy o posiadaniu monopolu na prawdę. Na tradycję zgoda, na historię nie do końca, bo za Kościół wyciągnięto wnioski, gdy powoli tracił znaczenie militarne (silniejsi gracze), a wcześniej można by wymienić wojny i krucjaty pod przewodnictwem/za przyzwoleniem papieża. Ci ludzie podzielili się swoim doświadczeniem np. w Irlandii po skandal w tamtejszym Kościele, w Hiszpanii po współpracy z Franco i w Polsce, gdzie kler częściowo wszedł na miejsce partii. Napisałaś o obiektywizacji w odniesieniu do wiary, Biblii i systemu wartości. Ja myślę, że z naszej pozycji odniesienie się do wartości obiektywnych, powszechnych (czasowo możliwe) i uniwersalnych jest awykonalne - prawda czasu i prawda ekranu. Wartości na przestrzeni dziejów były płynne i płynne będą, w ramach Kościoła i poza nim, do tego dochodzą interpretacje (np. KKK), odmienny pogląd. Zresztą mi tak obiektywizacja jakoś nie pasuje, lepiej brzmi ujednolicenie.Można przyjąć jakieś tam wartości, bo bez tego ciężko było to wszystko uporządkować, ale to według mnie wytwór kulturowy Można nie szkodzić, ale wiesz, zakładając, że Wszechświat to układ w jakiś tam sposób zamknięty, sprzątając pokój niszczymy odległe cywilizacje - entropia. To prawda, ale bez egoizmu też ciężko byłoby żyć. Uważam, że na drodze człowieka rozumnego, na pewnym etapie rozwoju kulturowego czy tam społecznego, musiała pojawić się religia, jednak nie uważam, żeby to był etap ostatni. Nadal nie znam odpowiedzi na dwie kwestie: 1. aktywność Boga w Starym i Nowym Testamencie, 2. nauczenie Kościoła o piątym przykazaniu a kapelani przy armii, która od jakichś 10 lat zabija ludzi w okupowanym kraju.
  19. Ale gdybyś tak odłożył powiedzmy dyszkę miesięcznie? To po dziesięciu miesiącach masz proszę ja Ciebie stówkę, grosz do grosza i jest kokosza i z tą kokoszą do burdelu, a to już kwota, która pozwoli Ci ruchać, aż drzazgi będą szły. Jeszcze jest dodatkowy plus całej sytuacji, wyznaczasz sobie jakiś cel, w całym bezsensie życia, jakiś mały cel to już jest coś, a to chwile oczekiwania? Jak przed Wigilią Bożego Narodzenia! Co tam prezenty, zazwyczaj nie zachwycają albo wiadomo co się dostanie, a tu sytuacja z jednej strony podobna, ale zgoła inna, bo nie wiesz jeszcze jak to smakuje. Nawet jak nie jest to taki miód, jak to niektórzy piszą, to przez dziesięć miesięcy dodajesz jakiś mały cel do jakiegoś większego celu.
  20. http://i.imgur.com/oyn10gr.png
  21. Masked_Man, możliwe, że przejdzie, mi w sumie przeszło choć niektóre z moich nauczycielek, pewnie po 40-stce, to się na związek nawet nadają, dwie wiem, że rozwiedzone, no tylko te ich dzieci w wieku szkolnym...
  22. Ja o tym marzyłem jak miałem 14 lat, zresztą najlepsze to mi się zawsze nauczycielki wydawały, potrafiły się z klasą ubrać, a nie tak jak koleżanki jakoś młodzieżowo i tandetnie i kilka miało mądre twarze, potrafiło zainteresować przedmiotem.
  23. refren, Ale po co miałem Ci podawać przykłady z Twojego podwórka? Żebyś je przemilczała lub uparcie broniła jakichś poczynań, które są nie do obrony? To jest ciekawe. A skąd wiesz jaka jest wola Boga? Jakieś dowody? I ten Bóg to w Starym Testamencie jakoś całkiem inaczej się zachowywał niż w Nowym? Jak to jest? Poważnie pytam, nie kpię. Nie, moje założenie wygląda zupełnie inaczej, a mianowicie, że błędy instytucji, która mówi jak żyć, odwołuje się do absolutu (czyli z ziemskiej definicji bytu(?) nieomylnego), chce przenikać wszystkie dziedziny życia od narodzin, a nawet przed, aż po śmierć i dalej, mogą być tragiczniejsze niż pomyłka jakiejś tam instytucji, która np. mówi o dozwolonej prędkości na danych drogach. Zważywszy, że ta pierwsza nie chce podlegać jakiejkolwiek kontroli, wszak ma władzę daną od Najwyższego oraz w przeszłości się myliła i myli się teraz. A dogmat o nieomylności papieża to uchwalili, jak militarnie Państwo Kościelne nie istniało, no bo już ciężej było zrobić jakąś głupotę. Masz na myśli ten, do którego uczęszczasz? Bo to co w dekalogu nie jest dla Kościoła w Polsce wcale takie oczywiste lub jest oczywiste wybiórczo. Ale co ta obiektywizacja wniosła? Zatrzymała Tiso na Słowacji albo współpracę z Franco? Nie chodzi mi o te konkretne przykłady, tylko bardziej ogólnie. Teraz faktycznie Kościół się w miarę uspokoił, raczej wywołuje skandale obyczajowe i finansowe, jednak jakieś romanse z dyktaturami np. w Ameryce Południowej nie są mu obce. Czy do obiektywizacji systemu wartości potrzebny jest Bóg i religia? A ten ktoś to i tak się rzuci, nawet jak mu będą mówić i niekoniecznie muszą mu mówić, że Bóg tego nie chce, zwyczajnie - straż pożarna, potem leczenie. I jak ma się zachować jakiś mały wierny, który przy obiketywizacji, nauczaniu Kościoła, widzi, że z hierarchią coś jest nie tak, Kościół to tylko ludzie. Czy uważasz, że warto pozostawiać instytucję bez żadnej kontroli, zwłaszcza taką, która ma monopol na prawdę? Tego w ogóle nie rozumiem. Jak instytucja stworzona przez ludzi i dla ludzi może coś ułatwiać w kontaktach czy przeżywaniu absolutu? Na to nie ma dowodów. Ja myślę, że to powstało na bazie wierzeń ludów z tamtego rejonu świata, ot taka filozofia tylko odwołujące się do bytu(?) nadrzędnego. A że byli krnąbrni i uparci, bili się między sobą, to trzeba ich było czymś postraszyć, coś im obiecać, ot taki starożytny model zarządzania, żeby zamiast bić się między sobą, to bili innych, powiększali wspólnotę i jakoś ogólnie się uporządkowali, tylko do tego wszystkiego nie potrzebna jest ogólnie jak i dzisiaj religia, to jednak nie wyklucza, że można jej do tych celów użyć, ale wiesz, teraz meteorologia i fizyka wyżej stoją to trudniej straszyć. Na tym w zasadzie można by się skupić, a nie szukać dziury w całym czy to prawda czy nie (dla mnie to nie prawda o tych wszystkich kontaktach z Bogiem), istotniejsze jest jak ludy kształtowałt religię i odwrotnie, no bo Biblia, o czym wspominałem, to została ocenzurowana przez Konstantyna, a i to z pewnością nie dotrwało do naszych czasów w formie niezmienionej.
  24. Hans

    islamoterroryzm

    carlosbueno, czytałeś gdzieś może o tej demografii wojny?
  25. Hans

    islamoterroryzm

    Prawda jest taka, że oni tak jak kilka wieków temu kierują się zasadą TKM, doznali sporo upokorzeń w okresie kololnialnym, potem od Stanów i Izraela no i teraz mają parcie, by podbijać świat, a zawsze dobrze jest mieć jakieś centrum (religia), które te szerokie masy łączy no i wroga, w tym wypadku innowierce. Do tego dochodzi jeszcze demografia, znalazłem kiedyś takie ciekawe opracowanie, w którym autorzy wykazywali związek z dużą liczbą urodzeń, drugim, trzecim, czwartym synem, a podatnością na wywoływanie wojen (duża liczba mężczyzn bez pracy, bez spadku itd.). To oczywiście nie zawsze jest takie, że duża liczba urodzeń=wojna, terroryzm itd. no ale podawali jakieś tam przykłady, że może tak być. Powinnien być zarys na angielskiej wiki. A sam temat trochę śmieszny, no bo se możemy pogadać i tyle, www.alka. Jakbyśmy zrobili co najmniej dwójkę dzieci to by te nasze wpisy jakoś poważniej wyglądały. Wiem, że to żadnej statystyki nie tworzy, ale miałem w mojej zabitej wiosce sąsiada Araba przez płot kilka lat i sobie fajnie żyliśmy, a w rodzinie mam Turka z matki Niemki i ojca Turka, lubi się napić, a z jego kolegami, niemieckimi Turkami czy tam tureckimi Niemcami to byłem jak swój, jak odwiedzałem rodzinę w Niemczech.
×