Skocz do zawartości
Nerwica.com

You know nothing, Jon Snow

Użytkownik
  • Postów

    1 939
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez You know nothing, Jon Snow

  1. Konkretnie i kończę to: Willow to ku*wa zaklamujaca swoje życie, dająca się najpierw innemu ... Potem poniżająca się przed cieniem wiatru i bratem Nelyssy. Zesra się z zazdrości o wszystkich przez lat byle tylko masturbować się dla Niej tylko ja kochać, słuchać i Jej się bać. Jej brat to samo, nie rozumie że ja kocham brata Nelyssy myśli, że jest moim chłopakiem czy mentorem, bo był między nami jakiś uczuciowy epizod. Brat Nelyssy jest wrażliwy, delikatny i truty mimo tego, że jest najbardziej męski to i przy tym obrywa mu się najbardziej, gdyż zazdrosny Szcz... dręczy go od lat za miłość do mnie. Beacie wydaje się, że jest żoną którą nie jest, nie jest nawet pewna swojego imienia. Wszystkie historię w które Was wciagneli dziś mi pokazał, nawet tych którym się wydaje czy mnie kłamią, że nic nie wiedzą nie znają. Jest to stek bzdur, strollowanych historii bez sensu. Ślubów, rozwodów, wycieczek itd. Gdy Wam się wydaje że czujecie brata Nelyssy, go słyszycie robi to Acer lub Szczur. On sam ma to wszystko gdzieś i tyle. Mam nadzieję, że to zrozumieliście. Nie będzie więcej domysłów, plotek, śmiania się głupio za plecami itd.. Brat Nelyssy podobnie jak Szczur ma jakieś stworzone przez Niego sobowtóry, dlatego ja nie mogłam dojść o co chodzi, ale już więcej rozumiem. To i tak żałośnie wszystko brzmi nadal ale tak jest inaczej się tego opisać nie da. Wszystkie popisy przed Wami, prezenty bzdury to robota Beaty i Szczura, zakłamywanie wszystkiego by brata Nelyssy ośmieszać przede mną, podobnie Willow. On nie zachowuje się jak taka dewota, podglądająca, przypodobująca się komuś na siłę innym czy zastraszająca tylko oni. Beata czy jak tam ona ma brata Nelyssy nie kocha tak czy inaczej. Czekanie kliku lat, udręki takie jakich żaden człowiek nie poznał nigdy, mimo nerwów a może zwłaszcza gdy One występują i po ochłonięciu nadal czujesz do tej osoby miłość, bo starasz się zrozumieć dlaczego tak postąpiła jest miłością, a nie na siłę sterowanie tym przez Szczura, tworzenie obrazy władzy brata Nelyssy i wielkie Beaty, która za strollowana władze robi z siebie idiotkę i gra panią bez klasy przed Wami, że jak ona się Wam pokazała to d z i k i e j nie musi. A powinna pokazać mi wartości. Nie szczerością w Muzyce tego nie zrobi, bo wszystko co zagrała ze mna o ile to ona było myślą o Waldku i cieniu wiatru..
  2. Można rodzinę stworzyć nie biorącą ślubu. Jeżeli przebywasz w jakimś towarzystwie i spędzasz z nimi czas, jest Ci dobrze to też te osoby są członkami Twojej rodziny. Jednak przyjaciół też się zaprasza na różne okazję, dba się o nich w potrzebie pamięta przy różnych okazjach itp. więc to działa podobnie. Dziecko, gdy się pojawia wiadomo, że dla Ojca i Matki jest rodziną, ale oni sami, albo kochają się wiecznie albo nie. Biorąc z kimś ślub, zaraz rodzinny się teoretycznie łączą, ale praktycznie wcale nie muszą się lubić i czy to jest rodzina? Raczej nie. Tak samo bez ślubu mając jakaś rodzinę, nie musimy wszystkich brać za rodzinę, chociaż to co napisałeś @Fuji to takie myślenie idealistyczne z dawnych lat. No niby takie wzorce mamy do dziś, ale ludzki umysł jest bardziej rozwinięty i jeżeli nie jest fałszywy to myśli w sposób jaki napisałam. Rodziną są ci przy, których jest nam dobrze, przede wszystkim. Myśląc głębiej. A myśląc powierzchownie są nimi ci spokrewnieni, lub ci połączeni przez śluby.
  3. Samotność odczuwałam tylko będąc dzieckiem, potrzebowałam koleżanek w okolicy a byli sami chłopcy, fajnie było czasem, najczęściej gdy graliśmy w piłkę, ale jednak tego żeńskiego towarzystwa mi brakowało, wśród rówieśniczek czy starszych koleżanek. Miałam młodsze siostry bardziej dziecinne więc nie miałam za bardzo co z nimi robić jak na swój wiek, musiałam się z nimi bawić na ich poziomie. Przez to też nauczyłam się żyć w swoim świecie i bardziej cierpię gdy mi tę samotność ktoś odbiera, nie tyle nawet co samotność a czas spędzany we własnym towarzystwie. Obecnie bez kotka czułam się samotna i też samotna czułabym się bez ukochanego. Mój świat by się skończył, chociaż energetycznie i tak bym ich czuła. Ale to nie to samo, gdy nie można kogoś dotknąć, przytulać, itd. tylko mieć w pamięci obrazy, odczuwać, taki stan doprowadza do wariacji. Zresztą każdy ma raczej jakąś osobę, zwierzę bez której nie wyobraża sobie życia i to uczucie pustki czuje, gdy o tym myśli, czy gdy kogoś takiego utraci.
  4. Wybudza mnie rano o 6 , żeby mi pokazać jak mój ukochany wygląda jak czub i wyglądał w moje 30 urodziny, jakie to niezwykle ważne, żeby tak mnie denerwować. Już mam obrzydzony dzień, zaraz kolejne urodziny i już mnie to obrzydza. Niech ta menda szczurza zniknie. Czekam na rozprawę, doczekać się nie mogę. Pewnie jutro to zgłoszę na policję znowu. Jutro mam badania to przy okazji się tym zajmę.
  5. Tak sobie. Trochę lepiej niż rano, trochę dospałam, snem przerywanym.
  6. Cień wiatru to samo, On chce się bawić rano i go interesuje tylko życie Oli ale nie tej której powinien dać spać. Bo tamta wstała to ja też muszę wstać i głupa palić cały dzień, grać kogoś kim nie jestem i nie będę. Idźcie sobie do niej czy do innych, mnie te osoby gówno obchodzą jak i Wy, skoro moich potrzeb nie rozumiecie.. Całe ciało znowu wysikane bo szczaja tylko mocz pompują, żeby im co chwilę lać.
  7. Sam zacząłeś znowu więc będę Cię wyśmiewać. Jesteś nienormalny, chory, głupi i to bardzo. Ja śpię i nie interesuje mnie, że trzeba wstać o 6 i zjeść czy wstać i pospacerować. Nie rozkładaj mi wydarzeń z innych dni. Żyję dniem obecnym, chwilą i ja w porównaniu do Ciebie do Was jestem stała w uczuciach, czynnościach i w ogóle. Nie wymyślam sobie bzdur, nie robię nic na siłę, moje życie ma być naturalne! To, że ja się męczę to i tak się męczę, ale Ty będziesz męczył się dziś cały dzień znowu, bo ja nie zrobię nic z tego co mi proponujesz, mam swój plan i mnie to nie obchodzi. Jesteś obrzydły, zakłamany, nie ufam Tobie i nikomu z Was.
  8. 6 rano już wybudza, cuduje.. Jakie to ważne, jakie poważne to Twoje gówno świrze zasyfiały. Ja chcę spać.
  9. Na imieniem też się zastanów czy na B czy na L je masz...
  10. Nie będzie ze mną klimatu ja jestem za poważna na to zbyt mądra i w ogóle. Może i lubię się zabawić pomasturbować, palić, pić, seks z ukochanym uprawiać ale to moja sprawa. Ja i tak mam Więcej zasad niż Wy. Nikogo do śmierci nie doprowadziłam, do żadnej krzywdy choć mam ochotę czasem pozabijać te wszystkie krzywdzące innych ku*wy. No cóż każdy kto mnie zna wie, że jestem za karą śmierci. I tak bym kogoś ukarała za rozkładanie mu na części ciała, wypuszczanie w nie innych, mieszanie w mózgu, odbieranie spokoju ducha. To jest gwałt i morderstwo Natury. Każdy kto się urodzi ma prawo wolnym być i decydować o sobie sam.
  11. To nie jest żadna wierność, posłuszeństwo tylko głupota i zastraszenie..bo Szczur tak każe. Czy wielki Acer , a kim Oni niby są by tak się rządzić człowiekiem? Nikim. Wierna to byłam ja i co ja miałam być wierna , siedzieć w domu, czekać a Ty brałaś ze Szczurem udział w zamachu na mnie. Brat Nelyssy Cię zdradzał, mnie nie zdradza Wy go przymuszacie do głupot a w świecie relica już o masturbacjach słyszałam. Willow i MartwyDuch to pojeby, niby wtajemniczeni a zachowujący się kłaniając przed Wami jakbyście byli Bogami. Super rodzinka idiotów, krótko mówiąc. I jak brat Nelyssy ma być reliciem i mieć autorytet tłumu? Ja kochając go najmocniej na świecie na to nie przyzwalam i to jest oznaką miłości a nie Twoje suczenie się i go ośmieszanie jako mężczyzny. Nie ważne czy trolla, aktora, czy kim On jest. Nie podoba mi się to wszystko, wiem że więcej ludzi wyciągnęliście w te głupie kulty i nic z tego nie ma. To jest nic, że jakieś pieniądze na przetrwanie strollujecie, czy inne rzeczy i przymuszacie do unizania się dla skończonych świń, które się bawią i gdzieś Was maja, nie rozumieją tego nic. Ja nie rozumiem a Oni już w ogóle. Błazenada jednym słowem. Willow następna jak nie ślub z Exii, że Ona go zdradziła i rozćpała, to z Acerem to też z bratem Nelyssy a przecież podobno kuzynem jest? Jakieś dzieci. Nic istotnego i mądrego wszystko by Ci się kłaniać bo Ty czarodziejskie sztuczki znasz. No i może potrafisz ale żyć nie potrafisz zgodnie z regułami i tu jest problem. Kłamiesz, dałaś się w usrywania zrobić, zamiast to zgłosić i uchronić innych. Nie potrzebnie mi to opowiadacie ja mam Was dość.
  12. Jaki układ ci babo pasuje? Podajesz się za niby żonę, wielka para reliców ślub biorąca w Krzyśku z weselem i On nie dość, że przez całe życie masturbuje się do młodych dziewczyn to kocha tylko mnie. Do tego ktoś śmie powiedzieć, zetto jakaś zdrada, że ja nie znając go z jakimś chłopakiem/chłopkami mieszkałam? Ja nie brałam ślubu, jestem wolna i robię co chce a Ty stwarzasz wrażenie podstarzałej prostaczki kobiety bez żadnej klasy nawet gorzej co Ty za dziwkę mu robisz, za sukę, czy za kogo skoro On jest ze mną a Ty niby jesteś żoną? I co dziwki złe nie, lepiej majac żonę niby masturbować się do innych i mieć na boku swoją prawdziwą miłość. Tak Beato wyszłaś tym pie*doleniem. Ta trzymaj się dzielnie wygłuszona, ogłupiona, taką kalekę z Ciebie zrobili, żebyś się niczym nie przejmowała że rzekomy mąż Cię zdradza. To nie jest Twój mąż tylko mój ukochany.
  13. O nic, raczej tak trafiasz po prostu.
  14. Za rzadki Kisiel za słodki czy za kwaśny?
  15. Gorąca czekolada albo cappuccino czekoladowe Drożdżowka z serem, budyniem, marmoladą?
  16. Nie interesują mnie typy po ślubach, rozwodach zwłaszcza z weselem... Jeżeli to prawda to ta Beata jest jakąś suką nie żoną, w każdym razie mnie to już wszystko pie*doli. Lepiej było wyjechać do Turcji niż takich bzdur 5 lat słuchać.. Miałam nie pisać, ale gówno to wszystko jak chu*j taka magia by słuchać o Beacie czy Willow. Nie dla mnie klimat, pod brata Nelyssy też nie pasuje. Ładnie go zatruli.. a raczej nie ładnie.. Gówno strollowane to wszystko, bez sensu. Masło maślane /cenzura/enie jak w tym wątku, tyle energii na nic. Na to by podstarzałe baby jakiś kabaret miały. Żyjcie jak chcecie, Szczur, Acer i tak truć będą ja Wam nie pomogę.
  17. Beata sama nie wiem z kim ślub brała. Od brata Nelyssy ma się trzymać z daleka. Jak nie brat Nelyssy najpierw to cień wiatru, teraz Krzysiek11.. I do tego to jest mentor relic.. Krzysiek był miły, mądry, ale nie jest dla mnie mentorem reliciem. Nie rozumiem tych bzdur.
  18. Całkowicie. Tyle szans na poprawę, zmianę ile dostał On nie dostał nikt ode mnie i nadal gówno trwa... Jednak.
×