Skocz do zawartości
Nerwica.com

You know nothing, Jon Snow

Użytkownik
  • Postów

    1 939
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez You know nothing, Jon Snow

  1. Muszę złamać to co sobie obiecałam i obiecałam administratorowi Dryaganowi, ponieważ ja zdrowieje a inni żyją nadal w chorych kultach tej grupy. Jako Arelic muszę chronić zdrowie psychiczne osób, które żyją w toksycznej, głupiej świadomości i nadal zastanawiają się co ja myślę o tym. Te kulty masturbacji jakiś seksów z Beatą do Beaty to wytwór Szczura nic więcej. Nikogo to nie obchodzi, mój ukochany spędza ze mną każdą Noc nie ma znaczenia czy na odległość skoro wiem, że to On. Więc ten seks co najwyżej uprawia z Nią jakiś wytwór Szczura. Nie są oni żadną parą reliców pod postacią Ewy , Krzyśka11 czy Andrzeja. Nic mi nie wiadomo o żadnej próbie samobójczej Krzyśka, ani cienia wiatru, Krzysiek rozmawiał ze mną w 2020 roku, 5 lat temu gdy byłam na forum, gdy wróciłam widziałam że się logował, ale nie rozmawialiśmy ze sobą, być może forum by miało takie informacje, gdyby coś się stało, ale ja wierzę, że nie. Jakieś znaki potwory ze śmieci wychodzące z ziemii, balony itd. to są jakieś bzdury, obrazy które narzuca Szczur i chore mózgi tak to odbierają i w to wierzą, podobnie jakieś helikoptery wspominające śmierć Krzyśka czy nie wiadomo co jeszcze wymyśli.Jak można wspominać śmierć kogoś kto żył 5 lat temu a podobno umarł wcześniej, więc z kim ja na tym forum z duchem rozmawiałam? W sumie to możliwe, ale jeśli administracja ukrywa takie fakty i na to pozwala to już jest patologia jeszcze wieksza. Krzysiek ze mną grał i rozmawiał o Muzyce. Czy też oddawnie hołdu i czci Acerowi za to, że nauczył się takiego gówna, rozkładania ludzi itp. Jakaś cisza, groza wokół tego, jakby świat się już skończył to są bzdury. Dopóki ja żyję, a zamierzam długo nic się nie skończy i też Acer nie jest moim wrogiem więc nie zrobił nic co by Was sklaniało do fałszywego smutku, refleksji, cierpienia. A Acer się śmieje z tego z bo to chłopak z poczuciem humoru podobnym do mnie, który co najwyżej głupie, słabe umysły podpuszcza do głupot. Tu nie ma żadnej chwały dla nikogo to jest gówno wszystko, nie istotne. Ani żadnego poniżenia. Dla mnie coś takiego nie istnieje, bo niby za co? Ta Beata jak już jest poniżona i skoro przez tyle lat od mojego 16 roku życia, gdy usłyszała że brat Nelyssy jest we mnie zakochany przyjmuje to poniżenie i Jej to pasuje to świadczy o Niej. On nawet jeżeli cokolwiek z Nią robił to nie pod swoją postacią, prawdziwy brat Nelyssy jest tylko mój a ja jestem Jego prawdziwą Arelic. Tyle i do tych pierdół mam nadzieję, że nie będę wracać, miejvie świadomość, że mnie to nie obchodzi. Tak jak to sranie na rozkazy, przez które się wściekaliście przez całe wakacje, jak ma wyjść to i tak wyjdzie ; ) Pozdrawiam.
  2. To jest najlepsza umiejętność by zaliczać się do specjalistów w dziedzinie psychologii, psychiatrii - starać się zrozumieć drugiego człowieka. I starać się mu pomóc jakiekolwiek ma problemy, bo jak zobaczyłeś @Dryagan można mieć problemy różne, wręcz niemożliwe, abstrakcyjne a jednak. Najlepsze co można otrzymać to takie ludzkie zrozumienie i chęć pomocy.
  3. Pierdoły, bzdury jak ktoś się podnieca, emocjonuje głupotami.. Wkurza mnie brak dojrzałości.
  4. No przecież jesteś jednym z najlepszych strzelców, sportowców więc nikim nie jesteś. Poza tym jesteś gadatliwy, miły itd. Tutaj najlepszym specjalistą jest nasz administrator @Dryagan . Gdy chce to problem zrozumie i coś wymyśli. Pewnie też gdzieś na żywo są specjaliści, którzy są w stanie pomóc. Każdy tak naprawdę kto chce pomóc coś wnosi swoim działaniem do tej pomocy. Czasem trzeba wielu rad, wskazówek z kilku stron.
  5. Korzystam ze słońca w dalszym ciągu i cieszę się zapachem lata na tyle ile mogę, z moją nadwrażliwością na zapachy, nie pisząc już brzydko, że wszystko ...
  6. Tak postaram się trzymać. Cieszę się, że mnie zmotywowałeś @Dryagan do konkretnej walki nad tym. Mimo mojego buntu ; ) Najważniejsze jest walczyć o swoje zdrowie, swój spokój ducha. Oddech jest tym czego najbardziej potrzebujemy do życia i jest też idealnym słowem by wyrazić, że Ty nam to dajesz, motywując nas do pracy nad własnym wnętrzem.
  7. Tam w moim wątku wyjaśniłam, nie będę tego już tu powtarzać. Mnie nawet zapach perfum truje jak mi się nie podoba. Wiele rzeczy, zjawisk, ludzi mnie obrzydza. Jak ktoś na mnie dmucha, jak ktoś po mnie się napije się czy zje z moich naczyń i w ogóle.
  8. Nie umiem się od lat zainspirować niczym do czytania czegoś nowego. Czytam te same książki fantasy, chyba że zobaczę jakiś serial i na Jego podstawie ksiażkę przeczytam. Ostatnia Stulecie Winnych, tak wracałam najczęściej do Zmierzchu, Starej Baśni, czy jakichś książek o czarach i magii.
  9. Uczę się oddychać, bez obawy że ktoś mnie zatruje, choć i tak truję ale próbuję. Praca z oddechem, wyciszeniem emocji..
  10. Moja z imprezy zaszczana wracała jak suka taka, by ją syn z łóżka wyganiał do łazienki żeby się wykąpała bo śmierdzi nie dość, że alkoholem to moczem, tak chciała Ojca poniżać po rozwodzie, że ona jest jeszcze młoda po 30 i sobie na imprezki będzie chodzić, teraz starszą panią na Facebooku niby porządną udaje ale to i tak w niej zostało...
  11. Wiadomo kto za tym stoi jak zawsze, w moim wątku jest wszystko napisane, tu nie mogę o tym pisać. Czy się zastanowi, wątpię @Fuji ani go nie zawstydza, że się znęca na młodszej, drobniejszej dziewczynie, ani w jakim jest stanie ani nic go nie porusza. Raczej w odwrotnym sensie. Jest psychicznie chory najbardziej ze wszystkich na tej planecie...
  12. Zgwałcił mnie znowu, zakrwawił całą głowę..
×