Skocz do zawartości
Nerwica.com

AnnoDomino34

Użytkownik
  • Postów

    374
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AnnoDomino34

  1. no właśnie może byc zupełnie inaczej niż piszesz, tym co pomogło to oni nie wchodzą już na forum nie udzielają się niestety
  2. ja jadłem klomipraminę, ale paro jednak jest królem tłumienia emocje i uczuć;)
  3. to za krótko, to jeszcze uboki masz pewnie, podpytaj lekarza ,
  4. a jak długo bierzesz i jaka dawkę? po 1-2 tyg. te objawy przejść powinny
  5. o to to jakbym siebie widział na tym leku.. a próbowałaś SNRI? podobny profil działania ale jest bardziej motywujący (noradrenalina oprócz serotoniny),
  6. Też potwierdzam paro niszczy emocje, spłyca, ok niszczy lęki ale za jaką cenę, + motywacja lezy, trzeba się niemal do wszystkiego zmuszać, rozleniwia.. nigdy więcej SSRI
  7. ja na 375 miałem jeszcze gorzej , 0 snu, oczy jak ćpun, telepawka itp, przeszło po tygodniu ale kto to przeżył wie o czym mowa, czego to się nie robi dla lepszego samopoczucia i zycia.. ja mam w d.. tolerancje przestanie dzialac to przestanie liczy się zycie tu i teraz;)
  8. Ja zawsze robię notatki mam notes i piszę każdy dzień nawet jaka dawka jakie samopoczucie, skuteczność itp, to bardzo pomaga i obrazuje potem, który lek jak działał. Wenlafeksyna na dystmie w max dawkach jest bardzo skuteczna, ale powyżej 225 mg
  9. to zalezy od organizmu, u mnie anhedonia na ssri juz została , ale innych np aktywizował ten lek
  10. skutki uboczne to wlasnie ten głód narkotyczny na cukry proste w środku nocy, i zamulenie, brak motywacji , troche sie trzeba zmuszać do wszystkiego ale chyba wiekszosc tak ma na tym leku
  11. najgorsze było wybudzenie w nocy i taki narkotyczny głód na cukry proste co wpadło w ręce do wszamane do oporu
  12. Wenlafeksyna ale w najwyższych dawkach, bo działa na noradrenaline i dopaminę, brałeś ten lek?
  13. nie mamy szklanej kuli mozemy jedynie powiedzieć o swoim przypadku:) u mnie do 225 to anhedonia, spanie, lenistwo, tumiwisizm, od 300mg kompletnie diametralna róznica, czyli to prawda co udowodniono, wyższe dawki, działaja na noradrenalinę i motywację,
  14. im wyższa dawka tym bardziej kopie po noradrenalinie, dlatego nie możesz zasnąć, a niska dawka przeciwhistaminowa na H1- usypiająco
  15. JAkbym swoja historię słyszał, miałem lęki, nigdy depresji , anhedoni, paro mi skasowało leki ale w gratisie dało cos znacznie gorszego - depresje, anhedonie, apatie, to jest gorsze od lęków... tak działają na niektórych SSRI niestety u mnie pomogła dopiero zmiana leku na SNRI pytasz po odstawce czy na leku?
  16. U mnie dopiero miesiąc po odstawce waga zaczynała powoli spadać.. każdy organizm inaczej reaguje, u mnie np to ok 3 tygodnie
  17. nie na tydzień ale min miesiąc - do 3 miesięcy , tydzień to za krótko
  18. ja puchłem mimo ze mniej jadłem bo wiedzialem ze sie na tym leku będzie tyło wiec zapobiegawczo- rygor zywieniowy, zdrowe jedzonko, ruch, więc tylko w tych Nassa, czyli mirta/ miansa coś jest nie tak z metabolizmem, retencją wody itp, oczywiście nie u wszystkich ale jak tu czytam to z 80% tak miało
  19. Biorę solo, oj to Ci nie poradze nic, u mnie działają tylko maks dawki leku,
  20. Może, u mnie powodował, jeśli to trwa powyżej 3 tygodni można wtedy z lekarzem uzgodnić czy przerwać
  21. Ja wenlę z mirtą i solo, ale wenla w wysokich dawkach też poprawia myslenie, funkcje kognitywne (noradrenalina, a nawet dopamina)
  22. Za wyjątkiem tylko mianseryny, mirtazepiny, one zatrzymują retencje wody i metabolizm spowalniają, od samego patrzenia puchłem
×