Skocz do zawartości
Nerwica.com

AnnoDomino34

Użytkownik
  • Postów

    411
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AnnoDomino34

  1. przed tym zalecam badanie krwi , jakie sa niedobory, i czy w ogóle są, zazwyczaj w depresji, nerwicy są niedobory a u mnie okazało się że mam wszystko w granicach maksimum i nie są wtedy konieczne suplementacje bo moga bardziej zaszkodzić nić pomoc
  2. U mnie ta sama historia, też wenla tak działa, znaczy to, że noradrenalina nie jest nam wskazana, raczej serotonina , u mnie też kombinowanie po lekach a na koniec pokorny zawsze był powrót do paroksetyny
  3. i dobrze, lek nie sluzy, mi tez nie sluzyl i wywalilem to w cholere
  4. nie po odstawce meczy sie z tym gównem, dodatkowo PSSD doszło, także uważajdzie bo lek moze bardziej zaszkodzic niz pomoc
  5. U mnie spowodował apatie i anhedonię, na każdego działa inaczej, trzeba to zakomunikować lakarzowi, bo jak jest gorze po 2 mcach to czas cos zmienic juz z w lekach
  6. Mirta nie działa u Ciebie nasennie i przeciwlekowo bo Benzo osłabie działanie i blokuje ten lek, no niestety trzaba zejśc najpierw do 0 z afobamu , nie ma drogi na skróty
  7. mam moge tylko mówić o swoim przykładzie nic nie sugerując, u mnie paro zniszczyło lęki Witam D i Magnez tak ale tylko jak wydzie niski poziom i niedobór, i nadmiar w organizmie zrobi więcej szkód niz pożytku.. SSRI na depresje tak ale nie dla każdego u mnie ja pogłębiło anhedonia na SSRI to częsta zmora
  8. Drugie podejście to zawsze jest już gorzej, i często muszą byc do wieksze dawki jak kiedyś by znów zarybiło, choć nie ma reguły. No i za drugim podejście lek instaluje sie duuużo dłuzej, więc cierpliwość zalecana Znam to aż za dobrze, u mnie za długo kazał czekać lekarz 3 mce na kazdym leku a to strasznie męczące jak lek nietrafiony , codziennie budzenie sie z nadzieją czy jest lepiej.. nie nie jest, kiedy to nastapi.. ile mozna czekać..
  9. na wyższych dawkach bardzo często tu pisali że jest te serotoninowe zalanie.. ocierające się o brak motywacji, spłaszczenie emocjonalne i w końcu anhedonie, z której baardzo ciężko potem wyjśc. Więcej nie zawsze znaczy lepiej, ktoś tu wyżej pisał, że dopiero jak zszedł do 5mg to poczuł że to jest to
  10. Tak ale to chwilowe, troszkę znów cisnienie szalało, sennosc itp ale po 7 dniach było juz ok, lek wszedł. SNRI jest trochę zdradzieckie, na początku kusi dompaminką i jest radośc zycia a potem jest różnie i trzeba zwiększać dawki.. nie ma kompletnie znaczenia, najlepiej rano po przebudzeniu, ja tam zawsze brałem na czczo i nic nie było ale najlepiej coś przekąsić do tego by nie szło na pusty żołądek. Skoki cisnienia to normalne przy SNRI ale to mija szybko i nie jest takie groźne jak ulotki to rysują;)
  11. To afobmam jest tu winny on osłabia działania leków i robi więcej szkód, nie mówie juz o tym , że bardzo silnie uzależnia, zejsc z tego to piekło. Jesli jest mirta to jaki sens afobam do niej?może solo spróbuj albo dołóż SNRI lub SNRI, Augumentacja takim kombo jest popularna i czesto daje poprawę
  12. Ja przechodziłem płynnie z pełnej dawki SSRI na WENLĘ od razu 225mg, mój lekarz zawsze wypisuje L4 na tę okoliczność bo może być ciezko, choć u mnie obyło sie bez wiekszych jazd
  13. każdy inaczej to odczuwa, u mnie było polepszenie a później anhedonia apatia to co Ty masz, i nie wróciło już, lek do wymiany był
  14. no własnie, jest tu temat o PSSD a jest temat o anhedonii? To jakiś temat TABU, psychiatrzy też tego nie widzą, nie ma nbadań, bo nikt nie robił badań co robil SSRI po kilku latach. Ja miałem leki i na to SSRI, a dostałem gratis od tego anhedonie , która została. Po SSRI została, innymi lekami próbowałem przywrócić, dopaminowce, itp. nic nie dało
  15. ja żrę samą melatonine w duzych dawkach i efekt ten sam a mniej trucia sie kolejnym psychotropem
  16. ja dostałem tez stałej anhedoni po ssri i juz nie puscila, lekarze nie mówią o tym, i nie ma też badań nad tym jak lek wpływa np po 5 latach, anhedonia po długim braniu SSRI to norma, i nie ma tak, że po odstawce leku przechodzi.. zostaje na zawsze, u mnie niczym nie moge jej ruszyć ( wszystkie leki chyba już )
  17. no i macie opinie pacjenta, nie wierzcie w ten marketing jakie cuda robi ta eskatemina, a ile kosztuje..
  18. Ja też śledze, mój lekarz mówi , że od razu jak u nas wejdzie w tabsach jako lek, to będzie przypisywał pacjentom , sam jestem ogromnie zainteresowany tym tematem. W Australii już jest jako lek pod nadzorem lekarzy i efekty są niesamowite..remisje u osób lekoodpornych, aż mnie zazdrość skręca.):) u nas 2 mln dotacji dali na przyspieszenie całego procesu , "Narodowe Centrum Nauki przeznaczyło 2 mln zł na badania nad medycznym zastosowaniem psylocybiny." ale kiedy zatwierdzą jako lek nie wiadomo eh...moze za rok może za 10 lat? no tak nie reklamujemy i nie sugerujemy skąd mozna takie cuda brać, pewnie o to chodzi;)
  19. No to smutna wiadomość:( czyli na chwile obecną to "zabawa" dla bogatych
  20. o kurde myslałem, że to tylko ja mam tak po tym leku , nawet badania robiłem wszystkie w tym kierunku łącznie z prostatą xD
  21. prawdopodobnie masz to co ja na paro, wiele lat działało i potem to samo było, lekarz stwierdził,lekową anhedonię, efekt długotrwałego stosowania SSRI/SNRI, mało o tym się mówi , mi pomogła jedynie zmiana leku
×