Skocz do zawartości
Nerwica.com

AnnoDomino34

Użytkownik
  • Postów

    411
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AnnoDomino34

  1. jak to jest , że na leku mozna czuć się 100x gorzej niż bez leku, to po co się tym truć?
  2. Zgadzam się z Tobą, poczytaj wątki na forum o Wenli, bardzo dużo pozytywnych, ja niestety znalazłem się w tej mniejsze grubie, mnie zamulała, a wyższe dawki tylko wzmagały niezdrowe psychoruchowe pobudzenie i drażliwość, nerwowość, bez wpływu na poprawę depresje, a lęki przez noradrenaline wzmacniała. Każdy mózg jest inny, na jednego Wenlafeksyna działa cuda na innego wręcz odwrotnie, niestety musimy byc jak te króliki doświadczalne, musimy na sobie przetestować dany lek, tylko co szkoda to .. czasu, męczenie się 3 miesiące i jak lek niewypał szkoda tego czasu.. ale innej drogi nie ma Ja mam to samo, wszystko co ma noradrenaline bardzo źle na mnie działa, jest gorzej niż bez leków, teraz unikam wszystko co ma noradrenaline jak ognia. nawet Mirta co wpływa na norke też dużo złego narobiła. A co do wątku zgadzam się, świetnie napisał @zburzony to tak jakby brać ćwierć tabletki APAP na ból głowy i narzekać, że głowa dalej boli. Lepszego porównania nie ma;) Tutaj opisujesz typowe objawy lekowe i polekowe. No niestety taki jest profil działania, bardzo często na lekach się tyje, wzmaga sie apetyt na cukry proste, nieprawidłowa retencja wody w organiźmie, stałe zaparcia, zerowe libido, a serotonina może powodować anhedonie i apatię i dlatego Ci sie nie chciało trenować i nic nie robić. To co wymieniłem wszystko przerabiałem na sobie i to czasem sie pojawia a czasem nie bez względu na dawkowania
  3. jak długo bierzesz taką dawkę? potrzeba czasu na stabilizację,
  4. Ja tylko powiem ze swojego doświadczenia, że u mnie leki działają max rok czasu, niestety jakby potem rosła tolerancja i lek nie chce już działać w ogóle. Co do dawkowania słuchaj lekarza, warto dany lek dobic nawet do dawki maksymalnej nim sie zrezygnuje aby miec przekonanie, że nie był on odpowiedni. Wiele osób tu pisze, że np dopiero 225mg zaczęło na nich działać. Ja byłem nawet na 450mg więc wiem co mówię
  5. nie sugeruj się 1 dniem, to skutki uboczne, ja miałem tak przez tydzień, a 2gi tydzień to niezdrowe pobudzenie z kolei i bezsenność, on wchodzi min 3 tyg ten lek. A dlaczego odstawiasz brintellix i jak on na Ciebie działał?
  6. a oki to masz widze tez pregabelinę 600mg, od dawna bierzesz? u mnie szybko rosła tolerancja i 600mg przestało działać, a ciężko z tego leku zejść..nie było u ciebie rosnącej tolerki na ten lek? brałeś też solian lub abilify? z jakimś skutkiem pozytywnym
  7. a widzisz a juz miałes odstawiac, czyli warto jednak sie przemęczyć i poczekać?Jaka dawkę bierzesz? jak wpływa na OCD pomaga? nie seduje jak typowe SSRI? czyli zamulenie, brak motywacji ?jakie SSRI brałes wcześniej? ja juz przerabiałem escitalopram, sertalina, paroksetyna. Jak porównasz do fluo i paroksetyny ten lek?
  8. no ja tak samo zrobiłem, ale jak masz w rodzinie krytykantów malkonetentów , czarnowidzów, to nie da się tak od wszystkich odciać, bo z nimi np zyjesz na codzień, dużo łatwie odciąć znajomych ale cięzej jak to rodzina;)
  9. ja brałem oba i mi nie pomógł na OCD,ale paro pomogło na lęki bez ingerencji w nastrój niestety, a fluwoksamina pomogła na OCD?
  10. doszedłem do max dawki i odstawiłem mi nie pomógł
  11. To ja na to samo.. i na leki lek teraz będziesz wchodzić? Podobno na OCD minimum 300mg, próbowałes dojść do max dawki przed rezygnacją? czy na OCD zadziałał?
  12. ja zażywałem az do max dawek, bardzo dużo skutków ubocznych, na poczatku fajnie działa ale u mnie zamulac zaczął w końcu
  13. te napady płaczu/ smiechu to po zejściu z dawki ? czy to była przyczyna rezygnacji z tego leku?
  14. a na co bierzesz? na lęki , depresje, czy OCD tez? to mnie nie pocieszyłeś, bo te działanie na SIGMA i że niektórych pobudza zachęcało..
  15. to mnie zaskoczyłeś że fluo speeduje , mnie usypiała , a sertralina to samo , ale co organizm to inaczej reaguje, może byc tak że na sertralinie będzie lepiej,
  16. Czuje się wywołany do tablicy, bardzo silna anhedonia przez SSRI, i pocieszę Cię, że powoli ona puszcza , ale ratowałem się innymi lekami SNRI , dopaminowymi, to pomogło,
  17. alt masz od lektów podwyzszone, 200mg na pewno od razu takich akcji nie zrobi , to na pewno:)
  18. Ja też odstawiłem ten lek z tego samego powodu , całodniowe takie napięcie nerwowe, noradrenalina nie jest widocznie dla nas, u mnie powrót poszukiwanie innego leku
  19. Oj na lęki nie ma lepszego według mnie, próbowałem wszystkiego.. paro to król przeciwlękowy, kazdy psychiatra do powie. Ja zawsze zwiększam/ zmniejszałem dawkę, jak czułem słabsze działanie to zwiekszał mi lekarz do 60mg, potem schodziłem do 20 mg i tak długie lata, Lek uważam z najlepszy na lęki i bralem go uwaga kilkanaście lat. Zapewne do niego w końcu wrócę, bo inne leki nie umywają się nawet do paro pod względem działania przeciwlękowego. Musiałem zrobić pauzę bo oprócz słabszego działania spowodował bardzo silną anhedonię, pierwszy raz w życiu . jak długo bierzesz? mi na OCD nie pomgół nigdy w dawce 60 a nawet 80mg niestety, pomógł na lęki
  20. Pisałem, że przeszedłem z paro na wenlę, paroksetyna spowodowała u mnie silna anhedonie i się z czasem wypaliła , wcześniej zwiększałem dawki do 60mg, Tak, witamina D to z automatu jak słoneczka nie ma , także pełno osób pisze aby się suplementować maganez, cynk, with z grupy B itp, ok ale najpierw robimy badania czego nam w organizmie brakuje, bo nadmiar jest równie niebezpieczny jak niedobory;)
×