Skocz do zawartości
Nerwica.com

MiśMały

Użytkownik
  • Postów

    511
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MiśMały

  1. Reagila w DOZIE kosztuje 236zł. Wszystkie dawki oprócz 6mg, które kosztuje 400zł, ale takiej maksymalnej ci nie potrzeba.
  2. Dzisiaj czuję się jeszcze lepiej, mam większą motywację do robienia czegoś. Nie wiem ccy to zasługa fluwo czy po prostu, że świeci mocno słońce.
  3. Jak narazie pomogła na myślowe OCD i mam lepszy nastrój. Ale i tak najlepiej się czułem na paro a jeszcze lepiej na fluo i lamo.
  4. Czy ten lek: 1. Pomaga w zwykłych depresjach, jeśli nie ma się chadu. 2. Pomaga w redukcji apatii i anhedonii. 3. Jakie mixy są najlepsze z lamo. 4. Czy dawki 300mg i 400mg coś dodatkowo wnoszą?
  5. Nie będę próbował 300mg, bo to już są dosyć spore koszta, zwłaszcza że lek niczym specjalnym się niewyróżnia. No może wyróżnia tym, że nie powoduje znieczulicy emocjonalnej. Będę chciał albo sertralinę albo paroksetynę.
  6. Ja biorę dwa miesiące ten lek i jest to pierwszy lek przeciwdepresyjny, który wywoływał u mnie lęki. Dopiero dołożenie neuroleptyku zniosło lęki. Biorę 200mg i szczerze mówiąc fluwo niczym się nie wyróżnia względem innych SSRI. No może nieznieczula tak emocjonalnie.
  7. Chyba lek niewypał, bo nikt się nim nie chwali, że pomaga.
  8. Brałaś olanzapinę? Jeśli tak czy apetyt i tycie jest takie samo czy lżejsze a może gorsze na klozapinie?
  9. Jak to jest, że tutaj ludzie chwalą sobie(i to mówią ludzie z nerwicami czy depresją) Abilify, Solian, Sulpiryd, że ich te leki odhamowują i dodają motywacji? Na mnie te leki działają kompletnie odwrotnie odbierają motywację oraz powodują znaczną znieczulicę emocjonalną. Obecnie jestem na Reagili i efekt jest ten sam. Nawet mikrodawki Solianu czy Abilify mnie znieczulają. Zauważyłem, że te skutki uboczne dotyczą konkretnie neuroleptyków aktywizujących, bo leki zamulacze mnie tak nie znieczulają. Dużo lepiej czułem się nawet na Tisercinie... Lekarz neurolog przepisał mi offlabel pramipeksol czyli odwrotność neuroleptyku i również mnie znieczulał.
  10. Gdzieś nieco ponad miesiąc. Lek długo na mnie negatywnie działał - akatyzje, szczękościcski, rozlęknienia, znieczulica emocjonalna. Na szczęście już od dwóch dni nie mam żadnych takich objawów i czuję się dziś bardzo dobrze.
  11. 120mg. Efekt antyspania był już po pierwszej kapsułce. Trudno powiedzieć kiedy ona zaskoczyła, bo biorę wiele leków Abilify i Reagilę. Dulolsetynę biorę od października i dopiero od wczoraj czuję się wyraźnie dobrze. Dziś jest jeszcze lepiej.
  12. Duloksetyna jest u mnie dobra, ponieważ pracuję na nockach - dzięki niej nie śpię i nie jestem w stanie w pracy zasnąć. Równięż dzięki dulci nie mam nad ranem wycieńczenia, umysł świeży i ciało świeże. Co ciekawe bezsenności nie mam, bo w domu normalnie zasypiam.
  13. Moja lekarka twierdzi, że neuroleptyki w niskich dawkach bardziej aktywizują. Ale w jakichś badaniach była mowa, że czym większa dawka latydy, tym bardziej antydepresyjnie działała. Może nie przyzwyczaiłaś się do większych dawek leku i bardziej odczuwałaś działanie neuroleptyczne. Warto dać szansę temu lękowi.
  14. Próbowałaś pridinol na akatyzję?
  15. Nowy neuroleptyk już dostępny w aptekach.
  16. Nie podzielisz bo to są kapsułki.
  17. Paroksetyna powodowała totalne znieczulenie penisa, całkowity brak libido i erekcji. Duloksetyna tego nie powoduje u mnie. Oprócz tego paroksetyna znieczula emocjonalnie a duloksetyna nie. Biorę 60mg.
  18. Miał ktoś niewyraźne widzenie po tym leku? Minęło to wam czy przez cały okres brania był ten problem?
×