Chodziło chyba bardziej o sposób w jaki o tym wszystkim piszesz, trochę taki zafascynowany i nazbyt szczegółowy. Jesteś bardzo młoda osobą i to jest coś dla Ciebie nowego, ale pytasz się raczej nie o rzeczy związane z psychologią. Nikt nie chce Cię urazić, jest tu tylko pewne niezrozumienie się.
A co do odpowiedzi, to energia seksualna zwłaszcza orgazm wymaga dużej ilości energii, która nie bierze się znikąd np. z powietrza tylko wytwarza ją nasze ciało. Kiedy jesteś bardzo zmęczona, to na pewno nie masz ochoty bawić się w ten sposób zbyt długo. Wygląda że osiągnęłaś swój maksymalny limit, bo organizm daje Ci już jakiś sygnał.
Może i doświadczasz relaksu, ale w tym czasie niektóre mięśnie są bardzo napięte, mocno pracują i potrzebują też czasu na regenerację, inaczej pojawia się nieprzyjemny skurcz lub nawet ból. To przechodzi jak opisujesz, ale może poszukasz sobie innych sposobów na codzienny relaks ponieważ może się to powtarzać.