Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szczebiotka

Moderator/ Najciekawszy nick forum
  • Postów

    2 946
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Szczebiotka

  1. To ja ci napisze że miałam tak samo. Do tego parę innych rzeczy. Myślałam że zwariuje. Czasami mam też takie poczucie jakby nierealności albo robię coś dziwnego czego nie pamiętam ale u mnie w ten sposób objawia się padaczka. Ja się nie modlę bo nie wierzę. Najlepiej porozmawiać z lekarzem taka prawda. Ale jak ja mówiłam swoim lekarzom na przełomie wielu lat o takim stanie to zawsze była diagnoza nerwica, czasami depresja ale wtedy czułam się inaczej. Teraz jak znowu wróciło wszystko miałam to co ty i diagnozę nerwica lęku uogólnionego z napadami paniki. Ale to jest u mnie, u ciebie nie koniecznie musi być to. Tylko lekarz może pomóc tak naprawdę.
  2. Dziękuję Ja liczę na to że będzie ich dużo kurde pesymist mi uciekł
  3. Dziękuję Czekam kiedy wrócę do stanu jaki miałam kiedyś. Ale idzie ku dobremu.
  4. Pracowicie. Robiłam dzisiaj między innymi za kominiarza ( musiałam wysprzątać piwnice, piec i komin plus kilka innych rzeczy ) dlatego lecę teraz pod prysznic, a później do kąpieli w pianie, świecami zapachowymi i książką Ogólnie jestem mega zadowolona dawno nie miałam tyle energii i ochoty do pracy jak dzisiaj. Do tego przełamałam się i wykonałam trzy telefony do różnych osób/ instytucji by załatwić sprawy jestem mega dumna z siebie bo się nie bałam tego zrobić wiem może głupie, ale dla mnie to coś bardzo dużego. Chyba moje paro zaczęło wchodzić tak jak trzeba.
  5. A ja dzisiaj jestem wyjątkowo pełna energii wszędzie mnie pełno. Już nie pamiętam kiedy tak miałam Co do narzekania to każdy z nas czasami musi to zrobić inaczej nie dalibyśmy sobie rady. Kiedyś zebrałam wszystkie swoje siły by uciec. Mimo depresji z którą wtedy walczyłam i bardzo niskim poczuciem wartości spróbowałam. Niestety nie udało się. Zawsze sobie powtarzam " dam radę, zbiore się znowu i ucieknę" niestety nie umiem. Gdybym miała wsparcie chociażby najbliższych było by dużo lepiej, ale tak naprawdę jestem sama z tym wszystkim. Ot takie pokręcone życie
  6. Chyba nie zrozumiałaś o co mi chodzi. Trudno Nic nie sugeruje. Napisałam o sobie. Bo nie mam już sił na walkę by odejść od toksycznego człowieka.
  7. Ja też Hmm, ja za to często się uśmiecham, żartuje głównie to czarny humor ale od dłuższego czasu uśmiech u mnie to tylko maska bo w środku jestem niemal wrakiem. Czy 1983 to Twój rok urodzenia? Jeśli tak to jesteś rok młodsza ode mnie. Widzisz nie jesteś sama To prawda. Szkoda że często nie mamy sił by odejść od takiej osoby.
  8. To uważaj. Mam nadzieję że wiesz co może cię czekać na tym ja w lipcu wróciłam do paro po raz kolejny. I osobiście to przy paro że tak brzydko napisze pociłam się jak świnia mogłam nic nie robić a pot leciał ze mnie. I ogólnie kiepsko się czułam na początku. Jak coś to możesz pisać do mnie, nawet na priv.
  9. Mi się wydaje że to pocenie to muszę być taka twoja natura, ale bardziej stawiam na stres. Od kiedy bierzesz paro?
  10. Czasami, w sumie dosyć często też tak mam. Czuję taki wewnętrzny niepokój, strach. Często też wtedy budzę się wystraszona, jestem słaba itp. Przeważnie mam tak na zmiany pogody, nie wiem czemu.
  11. No ja po paro mam takie sny że o panie ciągle w nich uciekam, biegam, szukam kogoś, albo walczę no ale przynajmniej mam jakieś sny i śpię w końcu mogła bym jeszcze tylko formy i kg gubić w rzeczywistości skoro tyle ruchu mam w snach
  12. Uwierz że są dużo dużo droższe perfumy mi osobiście podoba się ten zapach, do tego dosyć długo się utrzymuje.
  13. Mi kiedyś wyszła niedoczynność tarczycy. Dostałam leki. Wtedy się też pociłam strasznie, ale to było tak że niemal cały czas. Przy nerwach mam tylko takie napadowe pocenie. Więc może faktycznie masz to na tyle nerwowym.
  14. Dzięki Ale ja nie chcę umierać tzn często sobie mówię że tak było by lepiej bo skończyło by się moje piekło na ziemi, ale mam dzieci i żal mi ich że musiały by zostać w takim piekle same.
  15. Ło panie a ja narzekałam do lekarza że chce mi zwiększyć dawkę na 30 mg Mam nadzieję że chociaż fajną pracę masz mi się po nocach zawsze śni druga wojna światowa w której biorę udział
  16. Badałaś hormony? Ja tak kiedyś miałam przez hormony właśnie. A tabletki faktycznie tak robią. Ja np kiedyś jak brałam setaloft i miansec to pocilam się ciągle po parogenie teraz mam paroxinor to to samo, to jak zaczęłam brać w lipcu to leżąc byłam zlana potem to był koszmar, najbardziej pocilam się z głowy oczy zalane itp. Ale nerwy też tak robią niestety. Przy atakach paniki np mam tak że się pocę. Sama jestem ciekawa co ci powie Mi kiedyś jeden chciał schizofrenię wcisnąć poszłam do innego to już co innego mówił i trzeci potwierdził to co mówił drugi teraz na szczęście od lat mówią zawsze to samo - depresja, nerwica, lęki
  17. Ja tak miałam przedwczoraj. Wczoraj już było ok, ale wcześniej myślałam że umrę szkoda gadać Szkoda trochę, bo niektóre z nich czytałam i nie dokończyłam
  18. No na pewno musisz jeszcze poczekać dasz radę. A ja zawsze się bałam alko przy tabsach brać
  19. Szczebiotka

    Witanko :)

    Hej. Dlatego tutaj jestem, bo wiem że tutaj ktoś mnie zrozumie. Miłego dzionka życzę
  20. Wiesz ja biorę paro od lipca i nadal nie ma jakiegoś wow. Są to raczej jakieś delikatne zmiany i też czekam na coś większego. Mam nadzieję że się rozbuja i będzie lepiej, bo boje się zmiany leków na inne.
  21. Oj gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce to było by cudownie Ale kawa zwyciężyła więc wstaje.
  22. Obudziłam się prawie godzinę temu nie no super, mogła bym sobie spać jeszcze ale jak widać codzienne wstawanie o 6 nie daje pospać nawet w weekend Jeszcze nie wiem jak się czuje. Chciała bym wypić kawę i wziąć leki, ale nie chce mi się wstać z łóżka
  23. Ja też kiedyś z siostrą byłam na zakupach i tak jakoś wyszło że doszliśmy do perfum, i ona mówi fuu ale dziwny i dała mi powąchać,i się zakochałam w tym zapachu
  24. Cieszę się szybko na ciebie zadziałało szczerze mówiąc Co do libido, no cóż to akurat chyba jest najgorsze w tym wszystkim. U mnie może nie w stu procentach, ale jest dużo dużo gorzej Emocje fakt, trochę są spłaszczone ale mi to w sumie nie przeszkadza Powodzenia w dalszej drodze.
  25. Ale może faktycznie nic nie masz tam. Po prostu obserwuj się i tyle. Mam nadzieję, że jednak wszystko jest ok.
×