Skocz do zawartości
Nerwica.com

DEPERS

Znachor
  • Postów

    2 519
  • Dołączył

Treść opublikowana przez DEPERS

  1. Może, im bardziej się denerwujesz przez noradrenalinę, to adrenalina blokuje krążenie obwodowe , skóra zaczyna się robić zimna i traci wodę, mimo iż nie jest Ci ciepło. Ja tak mam na wqrwie, od razu ręce i stopy zimne i zalewa mnie pot
  2. Tak jak w normalnym życiu może przyjść kryzys, tak na lekach też, wtedy zaczyna się kombinacja z dawką i się pogarsza. W większości przypadków wtedy zazwyczaj odstawia się lek i stwierdza, że nie działa, a wcale tak nie musi być. Ja przez parę lat, miałem wiele kryzysów i to przechodziło bez kombinacji na dawce. Tutaj cierpliwość to największa cnota. Przygotuj się na to, że będą wzloty i upadki, a pierwsze miesiące potraktuj jak miodowe. Jak jesteś roztargniony to i rzeczą normalną jest, że nie możesz się skupić i pamięć w takiej głowie szwankuje, więc już jeden wspólny mianownik masz. Niekiedy wystarczy zapomnieć wziąć jeden dzień tabletki żeby się posypało domino, tak jak i wziąć dwie bo się nie pamiętało, że już się brało, szczególnie w pierwszych miesiącach kiedy jeszcze nie ma takiego pełnego nasycenia. Ja teraz jestem na 300 mg i jak zapomnę nieraz o jednej, to nawet po paru latach stosowania , takie niby nic potrafi mi spieprzyć cały tydzień, bo tyle zazwyczaj dochodzę do siebie. Więc pamięć i pokora to podstawa:)
  3. Macie tak na wenli, że palić się bardziej chce niż bez jej stosowania? Na anafranilu miałem tak samo, hmmm czyżby noradrenalina tak wpływała?
  4. No to Ty inaczej się uczyłaś niż mój kardiolog, bo on mi mówił, że przy migotaniu to jest rytm zatokowy, owszem, ale nieprawidłowy. I się go przywraca do prawidłowego
  5. I u mnie najprawdopodobniej wenlafaksyna to zainicjowała, bo nie miałem tego przed jej braniem, a jak ją brałem to parę razy do żony mówiłem, że czuję jak serce mi wibruje, a Ona się śmiała i mówiła, że jak może wibrować serce, a to właśnie trzepotanie było hi hi. Mam po prostu migotanie z wibrowaniem przedsionków
  6. Przy migotaniu nie ma rytmu zatokowego bo w zatokowym wiązka idzie z przedsionka bezpośrednio do komory i następuje skurcz, a u mnie błądzi impuls po przedsionku i nie ma prawidłowych skurczy, stąd też mogą tworzyć skrzepliny w przedsionkach bo krew nie przepływa czysto jak w rytmie zatokowym, a ablacja polega na wypaleniu miejsc na przedsionku i przerwaniu dróg po których ten impuls błądzi zanim trafi do komory i tym samym przywraca się rytm zatokowy kochanie:) mam trzepotanie i migotanie utrwalone, zabiegowa mnie poinformowała, że mogą mi zrobić bezpośrednio po zabiegu kardiowersję jeszcze na stole, żeby wszystko się zresetowało i tym samym przywrócić rytm zatokowy:). Co do betablokerów to odpadają, bo powodują skurcz oskrzeli (wszystkie o ile mi wiadomo), a ja mam astmę w pakiecie i się duszę nawet po połowie tabletki i tak najmniejszej dawki, wdechu nie mogę zrobić
  7. Pisząc z Tobą, dostałem olśnienia. Rozwikłałem kilkuletnią zagadkę, czemu puchną mi stopy i twarz na wenlafaksynie? Bo im większą dawkę zażywam tym mam wieksze migotanie, a lekarz mi mówił, że od migotania mogą mi puchnąć stopy i twarz i tak oooo, skojarzyłem dopiero teraz hmmmm no i co teraz??? Muszę zabić sobie kolejnego ćwieka, żeby się nie nudzić może, kto tak naprawdę zabił Kennedyego??? a gdzie jest ta arka przymierza hihi
  8. Na księżycu też wylądowali na szybkiego, nawet lądownika nie sprawdzili wcześniej czy wróci ruskie byli za plecami. Nie raz na rympał to strzał w dziesiątkę:)
  9. Co do terminu czekam na telefon, ogólnie z papierami byłem ok dwa miesiące temu i pielęgniarka powiedziała, że czas oczekiwania to ok pół roku. Szpital Bródnowski w Wawie
  10. No wkłucie, koło hmmmm na golasa będę latał i uciekał przed zabiegową, albo może i nie bo już się z nią widziałem no i taka jest mhmmmm
  11. Przed samym badaniem mają mi zobaczyć czy w przedsionku nie ma zakrzepu. I pewnie na stole mi od razu kardiowersję zrobią, tak mnie zabiegów informowała wstępnie
×