Skocz do zawartości
Nerwica.com

DEPERS

Znachor
  • Postów

    2 519
  • Dołączył

Treść opublikowana przez DEPERS

  1. Nie wiem, ale na moje oko z tego co czytam Twoje wpisy no to jej zachowanie mi nie gra. Gdyby mnie coś takiego dotyczyło no to już na samym początku bym ją pognał. Nie wyobrażam sobie jakiegoś zatajania, bo to rzuca światło na to, że Ona coś, albo ukrywała, albo byłeś tylko chwilowym pocieszeniem
  2. No nie wiem jak Ona do tego podchodziła skoro to chciała trzymać w tajemnicy. Nie dało Ci to do myślenia, że coś nie gra?
  3. To co teraz czujesz to zaburzona interpretacja i błędna analiza wydarzeń. Zwykły dzień nie jest wyzwaniem dla ludzi zdrowych. Jak leki zaczną działać to dla Ciebie też dzień będzie zwykłym dniem. Masz nawrót i dlatego musisz poczekać, aż od zwiększonego stężenia serotoniny Twój stan się poprawi, a to nastąpi po utrwaleniu szlaków nerwowych
  4. Wczoraj DEPERS miał wypadek u klienta. Podłoga się zarwała na poddaszu i bach na schody. Stłuczona wątroba i prawe płuco no i łapa rozcięta. No, ale obrzęk przy wątrobie najbardziej dokucza bo ciężko się ruszyć wrrrr
  5. Ja sercowiec i krążeniowiec:) może od nerwicy masz wyrzuty adrenaliny i wtedy serce tłucze i jest to wuczuwalne, bo jest mocniejszy skórcz
  6. Jeśli tak się dzieje to dawka 112.5 może być za mała na dawkę terapeutyczną, ale to trzeba ocenić po pewnym czasie, bo wenlafaksyna ma to do siebie, że nie lubi manipulacji dawką i może przewieźć zanim się ustabilizuje
  7. To trzeba coś w życiu zmienić i może pojawi się kobieta którą zauroczysz i wtedy już będziesz o nią dbał. A byłeś u jakiegoś lekarza, czy sam z tym jesteś?
  8. Spokojnie, już wiem o co biega, a Achieronita nie jest wtajemniczona:)
  9. Skup się na wyciągnięciu ze swoich zaburzeń. A co do Kondro no to 20 mg paro, to nie jest jakiś kosmos i lekarz pewnie zwiększy
  10. Jeśli komuś jest ciężko to niech lepiej to napisze niż od razu przejdzie do działania, bo kryzys minie, a nieszczęście by zostało. Także to nie jest zbyt dobry pomysł komuś coś takiego odradzać bo wtedy zostaje sam, a pisząc na forum można mu pomóc, wesprzeć i być może uratować mu życie
  11. Może, tylko zastanawia mnie to, że tak negatywnie zadziałała na Ciebie ich interwencja skoro nie masz do policji złości, którą mam np ja, ale ja mam z nimi dużo przeżyć. No, ale Ty?
  12. Ojjj, chłopaki nie wiem czy to dobry pomysł żeby się adorować wzajemnie bedąc w takich zaburzeniach
  13. Jeśli nie walczysz z władzą, to czemu tak zabolało Cię, że przyjechała policja? Przecież to była interwencja w obronie życia. No zrozumiał bym jakbyś walczył z systemem, był notowany, karany(tak jak ja), ale Ty wspominałeś, że chciałeś być policjantem, a tu takie rzeczy wypisujesz. Gdyby to było za komuny, to jeszcze pałami byś dostał
  14. Kolego teraz masz ciężko i jest problem z rozpatrzeniem tego chłodną głową. Jest kryzys i niekiedy trzeba pewien okres przeboleć i przeczekać. Może Ona nie akceptowała Cię takiego jakim jesteś. Teraz zastanów się czy się zmieniać nastawienie na stałe i kogoś poszukać, czy szukać takiego jakim byłeś do tej pory i takiej która to zaakceptuje. Masz lekcję, bolesną, ale ból w końcu ustąpi i będzie czas na przemyślenia
  15. Vizyo, czy Ty się leczysz w jakiś sposób, bierzesz leki, chodzisz na jakąś terapię?
  16. Jest mnóstwo leków po których można poczuć się lepiej. Pytanie tylko, czy u Ciebie to jest zaburzenie, czy cecha charakteru. Leczyłaś jakoś natręctwa? Ogólnie dopamina odpowiada za otwartość i chęci, nawet do rozmowy. Konsultowałaś się z jakimś specjalistą, psychologiem, psychiatrą?
  17. Wyobraź sobie, że jestem Tobą i mam taką sytuację, piszę, że wszystko zawaliłem, jestem zerem, wszystko psuje. Uważasz, że powinienem się za to obwiniać? Chciałem wydawałoby się dobrze, a nie wyszło. Uważasz że jestem zerem?
  18. Dokładnie, samo SSRI może zlikwidować lęk, ale tworzenie myśli hamuje się neuroleptykami
  19. Dobranoc. Żeby np nie diagnozować się przez telefon i nie martwić innych swoją paranoją
  20. https://zapytaj.onet.pl/Category/004,014/2,28169334,Czy_w_psychiatryku_mozna_uzywac_telefonu_komorkowego.html
×