-
Postów
463 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Lariana
-
Ja od dziecka mam podkrążone oczy, bladą cerę .. Wyglądam jak wiecznie zmęczona.Gdy schudnę to wtedy się zaczyna że wyglądam jak cień a ja się wtedy czuje najlepiej.
-
Ja bym raczej spytała : czemu nikt nas nie zrozumie? Ciekawi mnie ile nas jest..
-
Jeśli chodzi o psychopatów lub odmienne postrzeganie otoczenia polecam książki rosyjskich autorów. Jeśli chodzi o szukanie sensu życia itd. czytałam wiele książek OSHO , A.De Mello "Śpiew Ptaka" jest też dobry. Psychologiczne: Potęga podświadomości, W życiu możesz wybierać, Świadomość samego siebie, Neurotyczna osobowość naszych czasów.
-
Słyszałam o takim ćwiczeniu.. Trzeba wyobrazić sobie ten niepokój ,nerwice, itd. w którym jest miejscu na ciele i najbardziej przeszkadza i spróbować ją sobie wyobrazić (jakiej jest postaci ,jakiego koloru) Regularny oddech ,swobodna postawa. Gdy już to zrobiliśmy ,wyobraź sobie że możesz ją uchwycić w ręku i bawić się nią ,możesz ją poczuć .Zmienia kolor i od razu czujemy różnicę. Wybacz jeśli źle to opisałam ale mi w tamtej chwili wykonywania tego lęk minął .
-
Ale mnie wyganiasz W sumie jak teraz uświadomiłam sobie ze jest tyle miejsc to aż się wewnętrznie ucieszyłam. Tylko musze walczyc ze sobą ,z myślami zniechęcającymi,czyli muszę sama siebie wypchnąc i nie czekac az ktos łaskawie mnie gdzieś zaprowadzi ..
-
Chyba jest i pracuje tam lekko znerwicowana babka .Mialam tam robione badania o predyspozycje zawodowe.. Tak mi się wydaje że temu służył tamten budynek.. Przyglądam się i widze że tam gdzie byłam na grupie terapeutycznej jest tez profilaktyka indywidualna.. Myślałam żeby jutro iść samej ale gdzie indziej,znajoma tam była i mówiła że jest ok.
-
Nyo właśnie i dlatego niedobrze ..
-
Tylko nie wiem czy coś płace za wizytę skoro to prywatny gabinet... A z tym 'nic mi nie jest' nie słuchałabym podświadomości,która mnie chcę uchronić przed zranieniem..
-
Wybacz...za dużo słońca w czasie drogi i człowiek nie myśli *głupek ze mnie*
-
Co widać po Twoim optymistycznym nastawieniu na forum :) Ja czytam stos lektur .Połykam je.Jestem na 9 lekturze ,nie wiem jak to robie.. Mogę z nich polecić 'Cudzoziemke' .Opowiada w sumie o kobiece cierpiącej na zaburzenia i ogólnie cierpiącej ..
-
Jak już pisałam (kurcze nie pamiętam kiedy to pisałam nawet ==') ta radość była chwilowa. Co wtedy pytasz... pewnego dnia człowiek pęka i to się różnie kończy. Może albo mieć kryzys i potem powoli sie podnosić by przeżyć potem kolejny kryzys i tak w kółko.Może zmienić swoje nastawienie .Tylko co kiedy to nastawienie niewiele pomaga?
-
Whisper i jak było?
-
Jeśli chodzi o wyczerpanie to tak ,mam. Robię coś i muszę odpocząć bo mnie to męczy. Na dodatek na własną prośbę męczę się chodzeniem na piechotę do szkoły a mam ją daleko.. Przebudzenia o 4. W lecie brak snu do 3 .Wcześniej udawało mi się po godzinnym leżeniu na łóżku i ciężko było mi wstać. Najlepsze zacznie się jesienią.To będzie jazz..
-
A dziękuje :) Dzisiaj przechodziłam obok gabinetu i pisało że to jest prywatny psychiatra.Czy do niego mogę iść z kasy chorych? Skoro przyjmuje prywatnie to mam spooore wątpliwości. Gdy wracam do domu padam na łóżko ,a myślałam by najpierw iść do innego osoby a nie od razu do psychiatry.. Głupie są też myśli mojej podświadomości - po co tam iść ,nic ci nie jest ..
-
Nie mogę Cały kolejny dzień mam fazy nagłego płaczu. Rzucam się na rodzinę i wkurzam. Może jutro wejdę i spytam tam gdzieś czy przyjmują na kasę chorych.Nie mamy stacjonarnego więc nie zadzwonię żeby się umówić na wizytę. Na komórce tez nic nie mam .Nie wiem po co to piszę :\ Ruszył mnie pewien ,nazwijmy to film. Nie chcę być taka ,a robię dokładnie co taka postać . Piszę jak poparzona Wiem że mi nikt nie pomoże ,choć może mówić że tam ze mną pójdzie ..i na tym sie kończy. To przypomina mi pójście do dentysty. Piekielnie sie boimy bo ktoś w nas wierci ,boli i musimy cierpliwie wytrzymać by mieć piekne zęby .Musimy je pielęgnować by nie wrócić do poprzedniego stanu.Tak to mi przypomina walkę z naszymi chorobami natury psychicznej..
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Lariana odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Rodzice? Człowieku to Twoje życie ,nie ich.Kiedyś pożałują że Ci nie pomogli.. Oczywiście nie musisz od razu iść do psychologa o twój wybór co zrobić.. Też to przechodziłam.Nie miałam żadnej znajomej żadnego znajomego i przeżyłam te 2 lata.Teraz jestem w 3klasie i żyje. Wystarczy uwierzyć w siebie .Każdy to przeżywa ,każdy się boi może tego nie okazywać ale tak jest.. Chyba brałam Labofarm kiedyś ale przesadzałam ,to już inna historia. Mówię Ci nie jesteś sam. Jesteś taki jak Twoi rówieśnicy ,nie gorszy .Najgorsze są 2tygodnie na poczatku, tak mi sie zdaje. Trzeba się przyzwyczaić. to taki duży skok po gimnazjum ,trzeba się przykładac do nauki. Dasz rade .Jeśli ja dałam to ty też dasz ! :) -
Gdy człowiek cały zycie był wrażliwy i poznac choć troszke świat ludzi pełnych złości ,nie wrażliwości ,nie przejmowania i nie patrzenia na świat w jaki sposób wrażliwi na niego patrzą ,myślę że można zwątpić. Sama tak wątpię. Czasem myślę czemu ja ? Mogłam byc nieczułą i nie wrażliwą osobą i mieć lżej. A tak ,przeżywam świat . Kiedyś to było wspaniałe ale z biegiem czasu może wydać się uciążliwe.
-
Misiek ma 100% rację :) Ja sie jeszcze nie obawiam ale wpadnę w panike ,drugi egzamin się zbliża Nie wykupiłam jazd (nie wiem czy to zrobie) więc mogłam sobie zapomnieć wszystko.. Ojć nie umiem inaczej mysleć niż tak że nigdy nie wyjade z tego placu albo zrobię głupi błąd na mieście .. Trzeba wskoczyć w głęboką wodę i się nie utopić.
-
4w5 ,Dusza artysty ,wiecznego poszukiwacza...
-
Nie uraziłaś mnie ,wolę szczerość . Też się nad tym zastanawiałam ,to tylko parę czynności . Codziennie się ubieramy ,robimy to czego nie chcemy ,wytrzymujemy wiele po to by trwać w jakiejś chorej wegetacji. Może nie wszyscy wierzą w wyleczenie siebie ,przeciwstawienie się temu,walkę o siebie. Nie potrafię..
-
Spoko ulotka Jeszcze niech podpiszą na niej punkt o słuchaniu Karela Gotta jako prekursora demonicznych dźwięków Nie wiedziałam że noszenie przeze mnie czarnej odzieży prowadzi do złaa. To zastanawia mnie czemu księża chodzą na czarno ,hm..
-
Nikt nie przeżyje życia za mnie ale sama stwierdziłaś że ta decyzja nie wypłynęła od ciebie . Nie chcę wyglądać jak moi rodzice za kilka lat ,tego się obawiam. Ciekawe jest to że niektórzy ludzie dojrzewają gdy są na skraju śmierci lub agonii i jest im wszystko jedno zamiast wcześniej się przebudzić.To wynika tylko w mojej obserwacji...
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Lariana odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Tez tak zrobiłam.Zmieniłam fryzure i kolor włosów. Teraz znowu planuje zmianę na inny, bo farba zeszła.. Na początku myślałam że ta odmiana mnie uszczęśliwi ,a tego samego dnia płakałam jak dziecko . Każdemu potrzeba jakaś zmiana nawet jeśli się nie uda ,albo na pozór nie uda.. -
Tzn. że też jesteś nie dojrzała? Chyba nie jest czymś dojrzałym gdy ktoś nas do czego zmusza (nawet jeśli działa w dobrej wierze) To ma znaczyć ze mam poczekać aż ktos mnie wypchnie ? Wiadomo sama się nie wypchnę do działania.. Nie mówcie ,że to moje zycie i ode mnie zalezy ,sami wiecie jak jest cieżko,a takie teksty nie zawsze pomagają..