Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalja

Użytkownik
  • Postów

    1 267
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalja

  1. rozumiem ze darowaliscie sobie gre wtępną. ale git ze gniazdko przy okazji umiesz naprawic @neon @spidi @AnissemSirch dziekujemy panowie, calkiem fajnych mamy panow na tym forum co nie dziewczyny? rozkrecaja sie, mozna z nimi poplotkowac szkoda ze jednego nam ubylo @Kawa Szatana , ale cóż, takie jest życie ;D
  2. No i można 450 brać nawet jak nie pobudzą, ale ci psychiatrzy co ja bylam to nie I nie. Warto znaleźć porządnego lekarza i się go trzymać widzę...
  3. zalezy co u kogo... i na pewno od prywatnego? no ja tez chce ten lek i musze poprosic prywatnego, ale na razie szkoda mi kasy. I co, jak zrobiłeś, odstawiłeś na jakiś czas i wróciłeś? Widziałeś różnice?
  4. Zazdroszczę....... U mnie tez w tym roku tak że sama sobie kupię ups, jak w tej piosence?
  5. Mi się jego sygnatura nie wyświetla, ale ufam na słowo. Wobec tego @Kawa Szatanausuń podpis lub wylatujesz karnie z grupen. Psujesz ludziom humorki, znaczy twój bezlitosny podpis
  6. Hahaha Ja, zimnostopna i zimnodłońna Cholera, o jaka sygnaturę się rozchodzi, ja nic nie widze ;/
  7. Dalja

    Trittico i finlepsin

    Klate? ja już tak mam, bliżej mi do czarnego charakteru i robię złe rzeczy ale postaram się pilnować
  8. @nikt istotnyco ty chcesz spac na zebraniu grupen sex, weź to odwolaj
  9. O tak tak, bardzo mądre stwierdzenie
  10. Dalja

    Trittico i finlepsin

    Słuszna bura, ale ja sama ostatnio spytałam o to samo
  11. Krzywda... okropne uczucie, ale im jesteśmy starsi tym lepiej ją znosimy. Ja np. na krzywdę reaguje bólem ale nie przeradza się u mnie w chęć zemsty. Przynajmniej jak do tej pory. A świat nie jest nie był i nie będzie sprawiedliwy od najmniejszych cząsteczek do największych spraw tego świata. Smutne ale nic z tym nie zrobimy
  12. Noo jak sie dłużej nie spożywa takich tam to niby na starcie wystarczy nam mniej i sieknie, ale potem znowu się przyjmuje i tolerancja się wyrabia. Myślę że tak, wyrobiła ci się tolerancja. Medikinet to super lek, zazdroszczę że go dostałeś...
  13. Powinnaś chodzić na terapię i być może wrócić do leków. A pisaniem przez neta w tej delikatnej sprawie się nie przejmuj, skoro koleżanka wie że masz problem to pisz, ona zrozumie, co za różnica czy spytasz o to na zywo, skoro to i tak tyczy się twoich urojen i sytuacji które miejsca nie miały. Mam nadzieję że nerwica ci się uspokoi, i będziesz dalej szczęśliwa z chlopakiem:)
  14. @SwitchMewybacz, absolutnie nie jest normalne, myślałam że zakończył związek z tobą. Nie będę jednak się rozpisywać, ponieważ to jest wątek innej forumowiczki. Jeśli chcesz możesz założyć swój a ja przeniosę te odpowiedzi
  15. Ale uważasz to za nienormalne, że skoro ma nowa kobietę to chce się rozstać? To że z tobą był 10 lat nie zobowiązuje go do utrzymywania ciebie, bo tak.
  16. Łał, szczerze to nie wiem czy wasz związek wyglądał dobrze ale jednak twój ex jest w porządku, dojrzały i cie nie wyrzuca, wyrozumiały dla twojej słabszej psychiki. Naprawdę ok się zachowuje. Ale pamiętaj że wiecznie tak nie będzie i z upływem czasu będzie się niecierpliwil, a do tego nowa kobieta też może się wkurzyć...
  17. Tobie moze sie tak wydawac ,,ze to nie jestes ty", bo moze tak jest w tych zaburzeniach pomyslalas o tym? Ja tam cie nie oceniam, jesli jest tak jak opisujesz, to faktycznie jestes jakos zaburzona. Co ci ten doktor sugerowal? Nie znam sie, ale sa dosc malo znane zespoly, typu zespół Aspargera. A moze masz jakis lekki autyzm, wiesz w dziecinstwie nie sprawdzono i tak wyroslas a teraz ciezko ci
  18. Tu nie chodzi o twój wygląd, przecież sama napisałaś że na początku był super seks - więc MUSIAŁAŚ mu się podobać widocznie uczucie uleciało razem z motylkami z brzucha, to niczyja wina, nie jest łatwo przecież o "prawdziwą miłość"
  19. matko, jak wy tak dajecie rade?! ;o
  20. typowo Ja się nie wstydzę, mówię głośno, wręcz mnie irytuje jak ktoś o tym nie wie np. z rodziny i mi gada o rzeczach które nie mają dla mnie kompletnego znaczenia... A ty musisz się uśmiechać i dyskutować. Chwila, może to swiatopoglad a nie zaburzenia. No, ale zaburzenie jest wypadkowa drugiego w moim przypadku, wiec powiedzmy że odpowiedziałam z sensem
×