Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalja

Użytkownik
  • Postów

    1 427
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalja

  1. Dalja

    Działanie leków

    @Szczebiotka aj nie chodziło mi o twój opis, może tak zabrzmiało, tylko natchnelo mnie żeby ostrzec i zwracałam się do każdego kto to odczyta, każda okazja jest dobra żeby otworzyć oczy, a nóż kogoś to uratuje
  2. Aha ok, coś wyjdzie w toku, i dalej cie trzymają. To logiczne i oczywiste dziękuję @johnn
  3. Dalja

    Działanie leków

    Ale generalizowanie że depresja polega na nie wychodzeniu z łóżka, braku sił fizycznych do choćby mycia się jest nie dobre! Epizod ciężkiej depresji, przygniecie ciężko, tak jest u wielu. Ale o wiele groźniejsza wg mnie jest depresja jak za maska, która trwa lata, nie widoczna nawet dla chorego, niby wszystko ok, funkcjonuje i życie idzie do przodu, a tak naprawdę coś go uwiera od środka i po latach już jest wrak człowieka albo zwłoki, oj nagle skąd samobójstwo przecież on nie miał żadnych problemów! - to mówią przy 100% samobójstw o jakich słyszałam w swoim życiu, nie z tv tylko tych z życiowego podworka @Konrad85 tak mnie coś tknęło, żeby zadać ci pytanie, bo mówisz że wszystko w twoim życiu ok, masz rodzine zdrowa, dom, prace itp Gdybyś dogłębnie się zamyślił, nad tym czego brakuje tobie w twoim życiu co by to było? Chodzi mi o naprawdę pomyślenie nad tym, to może być wiele rzeczy i spraw, wielkich czy malutkich, albo tylko jedna jedyna kwestia, maleńka zmiana, obecnie, albo brak jej niegdys
  4. @DEPERSz 11 na 3? Masakra... znaczy dla kolegi dobrze. Ale jak aresztują to nie jest tak że 3 miesiące max mogą cie trzymać?
  5. Dalja

    Działanie leków

    Hm... skoro tak to wiesz gdzie trzeba
  6. Dalja

    Działanie leków

    Ja myślę, ze 1,5 miesiaca to nie jest wystarczajaco dla ciebie zeby lek zaczal dzialac, na razie masz nasilone skutki uboczne. Na ulotkach piszą chyba ze do 3 miesiecy powinna byc poprawa, a jak nie to zmienic lek. Ja bym wyczekala, no chyba ze masz az takie objawy ze umierasz, to bym od razu tego nie brala i kazala lekarzowi zmienic mi lek. Przede wszystkim watro znalezc lekarza co nie bagatelizuje naszych objawow, pewnie najlepiej prywatny, zeby nas prowadzil. Sama takiego nie mam juz, kurcze pieczone
  7. Dalja

    Działanie leków

    Wręcz przeciwnie, przez miesiąc leki się nie rozkręciły jeszcze pewnie. A w szpitalu zadziałało na ciebie jak placebo. Chyba
  8. Żadna manipulacja, każdy ma swoje życie i obowiązki, i niestety w tych czasach prędzej umawiasz się z kimś z wyprzedzeniem kilku tygodni, żeby pasowało. Tak z obserwacji wydaje mi sie ze tak jest, zapracowani jesteśmy strasznie. Jak kolega spontanicznie wpada na kawe to jest dobrze, to nie o tym mówie:)
  9. A co się stało te 2 lata temu? Pewnie jakieś traumatyczne wydarzenie, czy chodziłeś na terapię od tego czasu? Jeśli nie, no to bierność mogła pogłębić problem w głowie i masz nauczkę. A sposób w jaki piszesz, bardzo chaotyczny, też jest niepokojący. Ten psychiatra do którego chadzasz nic nie poradził Ci na ten stan? Dziwne, szukaj pomocy u innego, bliskim powiedz o twoim stanie
  10. Ciekawe, ja natomiast nie wyobrazam sobie żebym miała się zapowiadać u mojej przyjaciółki-sasiadki. Zachodzę, widze że nie ma czasu albo że ktoś jest, to w tyl zwrot. Mnie lekko męczą znajomości takie że muszę się umawiać z kimś miesiac wcześniej żeby mnie mógł wpisać do kalendarza, i ja go do swojego. Wiadomo że takie znajomości też siła rzeczy istnieją, ale zdecydowanie bardziej wolę te przy których jest pełna swoboda i można otworzyć drzwi nawet na kacu i w samych gaciach albo w pizamie i z gorączka.
  11. To słabo. Choćby jest to przywilej przyjaciela naszego
  12. 1) samoizolacja, poczucie samotności i brak aktywności normalnych, życiowych 2) wraca dolek i depresja, strata cennego czasu na beznadziejne myśli i bezczynność 3) zadbać o relację z rodziną, bliskimi, osobami z przeszłości, aby czuć przynależność do grupy, czuć sie jednostka ludzka, swoją osobą, własną tożsamość
  13. O proszę, ile ludzi tutaj ma taki sam problem. Jakbyście się zebrali razem, to już macie paczkę hello
  14. Wiedzieć po co się żyje i dla kogo:)
  15. @Blokada lepiej żeby panowie nie dzielili się każdymi myślami, przecież jakby mieli mówić o każdych zgrabnych pośladkach jakie dostrzega, to by chyba zaden zwiazek nie istnial:D kobietki bywają zazdrosne, zresztą podobnie jak mężczyźni, tylko ta zazdrość coś tam się różni
  16. Myśli myślami, to normalne, ale już to że ty wiesz o jego fantazjowaniu na temat koleżanek to jest dziwne, czemu ci o tym opowiada? Przecież to rani jak jesteś z kimś w związku, wytłumacz mu...
  17. Też tak mam z tyłu głowy, ale to raczej mam co do partnera/znajomych, nie zaś co do rodziny. Rodzina to trochę odrębny wymiar @Relfiale odpłynąłes, pies, dziecko. Pies czy dziecko nie potrafi skrzywdzić z premedytacją, i autorka z pewnością nie potrafiłaby się odwrocic od nich.
  18. Zaintrygowałeś mnie, czekam zatem
  19. Dalja

    Witam potrzebuje pomocy

    Mieszkasz sama z dwiema babciami? Dla młodej osoby długie przebywanie w takim otoczeniu może być uciążliwe psychicznie, niezależnie jak bardzo kochasz te osoby. Poproś przyjaciółkę żebyś mogła z nią spędzać więcej czasu, częściej nocuj u niej lub poza domem, postaraj się o więcej aktywności poza domem. Jeśli to jest przyczyną twoich problemów, to mogłoby ci pomóc. A jak nie, to koniecznie idz po pomoc do psychologa, może potrzebna będzie terapia lub leki. Nie zostawiaj samej nerwicy sobie, bo ci się pogłębi i co z tego będziesz miała? Więcej cierpienia
  20. @Nowicjuszkamnie wenla też seduje, możesz być jedna z tych osób co działa odwrotnie. Ale jak bierzesz krótko to powinnaś poczekać czy nie przejdzie, może efekt uboczny na początku.
  21. @DEPERSoczywiście, skłonności do zaburzeń idą w genach, tak samo jak choroby psychiczne też. Ale autyzm nabyty to jeszcze nie słyszałam, naprawdę myslisz że szczepionka? 6 in 1 nie brzmi fajnie, ale może po prostu później dal o sobie znać ten autyzm, w końcu to było jeszcze dziecko
  22. Bo to byli kryminalni i szukali proszków. Może wy znacie/zadajecie się z kimś kogo oni już od dawna znają:) i tak trafili. A może chcieli sprawdzić bo wyglądaliście podejrzanie, a zawsze plus w robocie dla nich jak znajdą Czyli mogą tak po prostu ciekawe... znam kogoś kto prowadzil po xanaxie No i nie niestety wzięli na badanie krwi a że było niby za dużo to zabrało prawko i musiał 3 miechy odsiedzieć. Ale to nie było w pl, w Ameryce. Ciekawe jak jest w polskim prawie jej ile to już jest za dużo i czy wgl to jest traktowane nielegalnie wtedy
  23. No ale to od urodzenia są problemy, a nie ze przychodzi w pewnym wieku nagle
  24. Czytaj uważnie Dryagan bardziej mi chodziło o zmianę nastawienia do samego siebie, żeby te myśli nie robiły z naszego zycia toksycznego świata dla nas samych. Żeby umieć zyc pełnią życia, jednocześnie pogodzić się z tym że wracają te myśli. Bo życia nie zmienimy, wszystko nas czegoś uczy. Mówi się ze pamiętać się powinno tylko dobry czas. Ciekawy fakt, mozg z czasem zaciera negatywne wspomnienia, i pamiętamy je mniej wyraźnie. To też z czasem nawet nasz wróg przestaje być aż takim wrogiem. A że się każdy musi nauczyć na swoich błędach to prawda. Taka BOLESNA. Każda jednostka każdego pokolenia musi się sama o tym przekonać. To straszne cholera Ciekawe. Gdyby tak usilnie ćwiczyć mozg i myśleć tylko o wspomnieniach dobrych z osobą która nas skrzywdziła np ex, w sensie zanim do tego doszło. Czy to by nie zrównoważyło natretnych myśli o złości na tą osobę i krzywdzie itp. W końcu mozg tak dziala, ze jak będziemy sobie coś powtarzać w co niekoniecznie wierzymy, nawet na głos, ciągle i ciągle, to mozg potem w to uwierzy, takie podpuszczenie naszej podświadomości a raczej chyba świadomości, nie wiem. Np. "Jestem dobra" jak masz niska samoocenę. Słyszeliście o takim zjawisku? Co wy myślicie?
×