Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalja

Użytkownik
  • Postów

    1 266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalja

  1. Dalja

    Depresja żony

    Straszny czas dla ciebie nadszedł. Ale wzruszyłam się czytając o tym co się z tobą dzieje... to tak pięknie pokazuje ze kochasz żonę najprawdziwiej ❤ wiesz ze nie ma cenniejszego skarbu na świecie? I wy go macie. A on uzdrowi twoją żonę, mało rzeczy czuję bez zawahania, ale ta jest jedną z tych. Przyjdzie czas spokojny i radosny...
  2. Aha, autorze, prawdę powiedziawszy... gdybyś tak teraz zdawał sobie sprawę jakbyś cierpiał gdybyś się zakochał i nie był z tą osobą... ciesz się póki jesteś wolny od tego uczucia:) chyba że cała sprawę zamierzasz traktować tak przyziemsko, na chłodno, to próbuj w tą grę i powodzenia!!
  3. No to że poznajesz kogoś przez przypadek tzn. los tak chciał. Więc chyba nie całkiem przypadek... A potem ups się orientujesz że się zakochałeś. Dużo łez a potem happy end (choc nie zawsze, ale daj Bog że z wzajemnoscia)
  4. Że co, że neguje istnienie dinozaurów? xd
  5. Co mówi na ten temat Hovind? @DEPERSo tym teleskopie też słyszałam. Nie-sa-mo-wi-te gdyby tak móc obejrzeć historie świata jak taśmy autentyczne jej....
  6. Witaj 1 sytuacja masz 100% racji. Ten facet to jakiś bufon, i aż dziwne ze nie zrobiłaś afery nazywając go bufonem i nie wyszłaś z kina. Szkoda twojego cennego życia na takiego kogoś. 2 sytuacja może być że cie olały bo dziewczyny różne są, mogą udawać że kogoś lubią itp. Ale... tutaj bym powiedziała że twój nadwrażliwość:) mogły się poczuć urazone tym że takie coś zarzucasz im. Skoro się wszyscy razem kumplujecie i wyjeżdżacie itp. Gdyby cie nie wszyscy lubili to na 99% byś nie była zapraszana. Poza tym to nawet typowa sytuacja, że 2 babki się tak zagadają że tylko ze sobą, ty coś mówisz ale nie słyszały. No ale to trwa kilka minut taka rozmowa, gdyby cały dzień się nie odzywały to wtedy byś się musiała martwić Moim zdaniem powinnaś napisać to co tutaj wyżej tylko swoim znajomym. Wytłumaczyć czemu jesteś nadwrażliwa i przeprosic. Tak trudno być szczerym? Tutaj możesz to dla ludzi którzy są ważni dla ciebie powinnaś tym śmielej!!
  7. O, to prawda, są nawet dokumenty na temat fali uzależnień od xanaxu, że lekarze na potęgę wypisują. Przemysł farmaceutyczny największy na świecie, gdybyśmy tak znali prawdę ile z tych lekarstw faktycznie wymagamy, nie mowie tylko o antydepach ale ogólnie... Autorze napisze kilka rad jak możesz poprawić zbudować samoocenę, wtedy łatwiej ci będzie w przyszłości kogoś znaleźć. Te rady będą też mniej altruistyczne i głębokie, więc pewnie zaraz ktoś się doczepi że tak nie powinno się myśleć, itp. Ale pytasz to napisze co ja bym radziła subiektywnie: - na miłość się nie czeka, bo ona przychodzi niespodziewanie. Ale tobie zależy na związku a nie na miłości do grobowej deski - sport, wspomniałeś piłkę, więc graj w na maxa, to Ci da: pasję, zdrowie, sprtowa sylwetkę, nowych znajomych KUMPLI i singli, które znajomości te będziesz mógł wykorzystać na wyjścia na miasto i podrywanie wspólnie dziewczyn przykładowo - To prawda że wieleee osob ucina kontakty jak wejdzie w związek, bo ta 1 faza ich tak pochłania, ale po motylkach normalnieją, więc jest szansa że z czasem te znajomości powrócą. Natomiast nie nastawiaj się na brak znajomych, bo znajomi to poznawanie ich znajomych - na tinderze np to dziewczyny dostają mnóstwo wiadomości, niestety większość chce tam tylko szybkiego numerku, dlatego dziewczynom już tak nie zależy i maja podejście z rezerwą, wiec niestety musisz udawać że chcesz pisać - kup psa, dziewczyny lubią zwierzęta, plus to genialne bo na spacerze zawsze z kimś musisz pogadać jak psy się bawią. I łatwy sposób na poznanie dziewczyn z przypadku - mówiłeś że masz dużo koleżanek, wykorzystaj to i zapytaj się kumpeli co byś mógł zmienić i poprawić w sobie, żeby się podobać. Urody nie zmienimy ale możemy być pewni siebie. Patrz na higienę, na wygląd: kobietom miło jest jak mężczyzna ma nad nimi "przewage" typu waga, wzrost (np. Ty masz średni wzrost to nie dziw się ze odrzuca cie wysoka, startuj do niskich dziewczyn żebyś miał owa przewge). Styl: może masz nijaki styl i można go ulepszyć. Dużo dziewczyn ma fiola na punkcie mody, marek itp, więc część z nich zwraca uwagę czy facet umie się ubrać. Plus jedne gustują w elegancikach, inne w luzakach. Do tego fryzura. Chód, niektórzy chodzą męsko i pewnie. No niektóre zwracają uwagę na pieniądze, ale głównie chodzi żeby facet mógł dać im niezależność czyli sam miał pracę, swoje auto itp - ALE najważniejsze to zbuduj pewność siebie. Pociągający są faceci pewni siebie, tajemniczy, nie musisz mówić wszystkiego o sobie od razu, niech kobieta mówi a ty sluchaj. Nie bojący się zagadać, rozśmieszyć, jak np. w obecności dziewczyny zagadasz do babki za barem, rozsmieszysz albo poflirtujesz, to taka nowo poznana dziewczyna zauważy że inne kobiety zwracają na ciebie uwagę -> sama sie podświadomie zainteresuje - naucz się zagadywać do obcych, trenuj to, będzie łatwo ci gadka szła potem. Jak masz lęki to możesz próbować na dziewczynach które nie będą się tobie podobać tak żebyś się nie stresował, będziesz się czul przy nich jakbys miał przewagę;)
  8. Jak dla mnie to wy tutaj wszystko wyolbrzymiacie. Chyba oczywistym jest ze jak mówię że żona nie powinna odmawiać seksu to nie chodzi mi o sytuację gdy ona nie chce, tylko gdy robi to na złość mężowi. A z portretu jaki nakreślił lottomat to tak to wygląda. A co do opieki nad dziećmi, świetnie że u was to tak wygląda, ze wasi mężowie są tak dojrzali i zajmują się dziećmi na maxa, to bardzo się chwali i zapewne jest nowym standardem już w tych czasach. Ale nie sądzę że każdy ojciec bawi się z dziećmi po pracy, oraz śpi za rączkę z noworodkiem przez pół roku. Na pewno nie każdy, a nawet pewnie mniejszość (ja bym tak powiedziala, tylko i wyłącznie z obserwacji ile się bawią i zajmuja inni tatusiowie, np. u mojej koleżanki jak wpomnialam czy u kuzynów, ponieważ sama nie mam jeszcze dzieci.) A nawet mi jest ciężko uwierzyć że mężczyzna tak świetnie się odnajduje tak jak wy opisujecie swoje rodziny. Uważam, że wam się udaje stworzyć super zwiazki. Lottomat nie powiedział nigdzie że ich kłótnie źle nie wpływają na dzieci... Mówi się "jak się dzieci chowają? Zdrowo?" w życzliwym tonie. Przynajmniej u mnie na wsi nie jest to nic obraźliwego. Ale może w mieście się tak nie mówi, nie wiem.
  9. Kurde, kolejny dowód na to że jestem jednak dziwakiem ale ja bronie tutaj @lottomat Facet zrazil się na kobietach (przykre), nie zamierza darzyć ich zaufaniem, uważa je za księżniczki w większości, ale nic nam do tego. Jak mówił, takie kobiety sobie wybierał i teraz ma taki pogląd (bardziej przykre). Dyskusja zeszla z tematu i zamieniła się w totalna dezaprobatę tego co myśli o kobietach. A problemem lottomata był jego związek, relacja z żoną. I tutaj zarzucacie mu ze jest egoista, ponieważ opisując fatalne stosunki z zona, pomija kwestie dzieci, "a przecież to o nich zawsze się mysli". Tylko że on napisał, że celowo pomija kwestie dzieci ponieważ chowają się dobrze, poza tym jak traktuje je żona- bo ona jest tu głównym wątkiem- oraz że muszą słuchać ich kłótni. Lottomat wspomina, że poczul się zapomniany przez żonę przy 1 dziecku. (Swoją drogą czytałam o takim wlasnie syndromie, który dotyka niektóre kobiety po 1 ciąży. Nie chodzi o uwagę i przestawienie priorytetów priorytetów mówiły dziewczyny wyżej, to jest faktyczny syndrom, że niewłaściwie przestawia się myślenie kobiecie, zaczyna nawet mieć wrogie nastawienie do każdego poza jej dzieckiem itp można doczytać o tym). Wracając do egoisty, lottomat wspomina również że przy pierwszym dziecku, poświęcił nadto uwagi opiece nad dzieckiem, spal za rączkę przez pół roku, nie pochwala podejścia żony do dzieci i łapania go na ciążę, aż ostatecznie poddał się wazektomii, mimo to że nie chciał 3 dzieci wychowuje je, mówił też że wracając zmęczony po pracy bawił się jeszcze z dziećmi. Ja nie widzę egoisty w jego osobie. Natomiast co do jego związku, uważam że ma rację że żona nie powinna odmawiać seksu mężowi, nie powinna unikać rozmów z nim, nie powinna też cały czas narzekać nie dając jednoczesnie nigdy odczuc mężowi że go kocha, docenia, albo chociaż szanuje. Bardzo przykre jest, że między nimi jest taki kwas, że lottomat na przytyki zony prowokuje ja do kłótni. To właśnie zrozumiałam z jego wypowiedzi o jego małżeństwie. Zaś jego opinia że kobiety tylko biorą a nie dają, że traktowały go jak bankomat, że wszystkie jakie poznał takie są, też jest przykra, ale to tylko opinia zbudowana na osobistych doświadczeniach, nie zmienimy jej naszymi argumentami, dyskutować możemy (a nie się obrażać), lecz myślę że zawod jego na płci żeńskiej jest tak gleboki, że zdanie zmieniłby tylko gdyby poznał kobietę odbiegająca od jego wyobrażeń (tak do końca by było i ostatecznie)
  10. O to to! Otóż to, dopiero z perspektywy czasu, jak spojrzymy na naszą przeszlosc widzimy wszystko tak jakby z oddali, z boku, obiektywnie. I można dojść do wniosków że to było potrzebne do tego, gdyby nie to to wtedy tamto, wtedy mogłem inaczej, a to dobrze ze juz minęło itp
  11. Jeśli dalej nękają cie ataki paniki - to powod jest w twojej "glowie", w podświadomości, ty nie wiesz co to za czynnik i czemu. Ale jak chcesz wyzdrowieć musisz go odkryć i zlikwidować lub do minimum. Zastanów się, myśl, przeglądaj się swoim uczuciom... najczęściej to jest wina stresu. A jak nie ma czynnika teraz, to musi być to coś z przeszłości co się odzywa, ale to już chyba do przepracowania na tylko na terapii.
  12. Dalja

    Bez nadziei na lepsze...

    Hej, zdecydowanie nerwica czy wraca. I widać że jest podświadomy stres praca. Zdecydowanie zajmij się swoim zdrowiem żeby nie rozhasala się nerwica w twoim życiu. Im szybciej tym lepiej, nie urośnie w siłę. Powodzenia:)
  13. @Illizwróciła uwagę na ważna kwestie. Na dzieci. Sama mam kuzynke która jest ofiarą właśnie zerowej sprawczosci rodziców, toksycznego małżeństwa, ich idiotycznego zachowania. Rozwodu nie wezmą, separację mają ale mieszkają razem, i się tylko nienawidzą przy dziecku. A ona od małości rozpieszczana przez jedną rodzinę i druga osobna rodzinę inaczej traktowana. Dziewczyna będzie miała fatalny start w dorosłość, mówię o jej charakterze, po prostu nie będzie umiała zyc w społeczeństwie bo z domu ma jakieś chore wzorce. Już teraz często zachowuje się nie tak jak trzeba, że można za głowę się złapać. Dlatego klotnie w domu, a jeszcze gorzej dziwna toksyczna atmosfera robi naprawdę głęboka orkę po mózgach dzieciom.
  14. No przestań... ile kobiet tyle różnych charakterów. Akurat trafiłeś na egzemplarz, hm, albo z problemami z sama sobą ona ma, albo ma przykry charakterek. Nie wiem, nie znam, nie będę oceniać. Ale no kobiety sa potrzebne mężczyznom tak jak mężczyźni kobietom i nic tego nie zmieni. Różnimy się, mamy różne cechy, już dane od genetyki, to musi rodzic konflikty ale też uzupełnianie się. W związku jest siła, razem mogą więcej. A ty właśnie dlatego że masz niepochlebna opinie o kobietach, to właśnie powinieneś ostrożnie poznawać ich więcej i się przyglądać, żeby się przekonać że nie każda kobieta krzywdziłaby ciebie tak jak twoja zona. Ale to twój wybór, oczywiście możesz zrezygnować z kobiet na amen, i nikomu nic do tego
  15. Dalja

    Wątpliwości.

    Witaj, nie rozumiem dlaczego wybrałaś męskiego terapeutę, powinnaś iść do kobiety z racji problemów z którymi się zmagasz. Zmien go na kobietę, nawet jeśli jest dobry w swoim zawodzie. Pozdrawiam cie
  16. @lottomat napisalam tak jak powinno być, a u ciebie... Przykro mi ze u ciebie tak sytuacja nie wygląda ;/ żona zdecydowanie nie zachowuje się tak jakby chciała z tobą zyc, tworzyć dom i związek, po prostu nie traktuje cie jak mężczyznę którego sobie wybrała. Przykre.
  17. Ach, dlatego napisałam że tak jest lub BYLO. Tak, w dzisiejszych czasach się się to zmienią, podejście samo do małżeństwa się zmieniło- powstały rozwody. Dziś też jest duży nacisk na karierę, u kobiet jak i u mężczyzn, rodziny zakłada się zdecydowanie później niż kiedyś!! No i już kobiety nie chcą być kurami domowymi, aczkolwiek większość mężczyzn nie gotuje i nie sprząta i nie robi zakupów (to nie jest nic fatalnego, przecież w zamian za to głową rodziny daje bezpieczeństwo, dach nad głową, stabilizację, no i przede wszystkim umie naprawić auto, zrobić remont, rozkręcić zlew itp id) A twój instynkt tacierzynski to skarb:) być może wynika on z twojej dojrzałości psychicznej, inaczej podchodzisz już do zwiazku i do rodziny. Gdybyś miał tak 25 lat i był tatą, hm, ciekawe czy młoda krew nie wchodziłaby trochę w konflikt z odpowiedzialnością za rodzinę, wtedy też ma się inne oczekiwania wobec życia, przyszłości. Przykładowo patrze na moją przyjaciółkę, to jej facet też młody tata, jasne że kocha synka, jest dla niego czuły i jasne że się z nim coś tam pobawi. Ale jednak jak ma wolne to lubi wyjść z domu, a nie siedzieć z synkiem, zaś to sprawia że ona młoda matka ma dziecko 24h. I myślę że to nie jest nic dziwnego czy złego, że tata jako że jest młody podchodzi do tych spraw inaczej.
  18. Jest takie madre powiedzenie: "Każdy zasługuje na drugą szansę, ale na trzecią nigdy" @SzczebiotkaTo straszne co opisujesz!!! Mam nadzieje ze kiedyś się od niego uwolnisz. Nie wiadomo tylko jak potem finansowo... Ach, może jeszcze kiedys spotkasz mężczyznę opiekuńczego co się zaopiekuje tobą i dziećmi bo na to zasługujecie ;/// Idealnie widać tutaj jak nasze doświadczenia nas budują, nasze podejście do świata, każdy przezywa swoje i widzi świat po swojemu. Z was trojga wydaje się że tylko @Dryagandobrze trafił, na coś pomiędzy. Natomiast @lottomatma rację, kobiety generalnie mają tendencje do czepialstwa i zrzędzenia, nawet kabarety o tym o robią;) dodaj do tego okres czy menopauzę i jest jeszcze gorzej, hormony, nastrój. Wgl kobiety mają wahnięcia nastroju przez hormony, faceci tego nie mają. Ale Musi być jakaś równowaga w tym wszystkim, pozrzędzi ale później nie będzie odmawiać mężow w łóżku. Jeden dzień milszy drugi nie, jak w życiu, no ale musi się dać razem zyc, nie może być totalnie źle cały czas. @lottomatma rację że mężczyźni nie mają takiego instynktu jak kobiety. Kiedy facet po pracy wgl chce i pobawi się z dziećmi to już jest dobrze. Zwykle to wygląda tak że (lub do tej pory tak wygladalo) kobiety mają na głowię pracę, dom, dzieci, lekarzy, sprawy urzędowe. A mężczyzna tylko albo aż pracę, zapewnienie bytu rodzinie (wiadomo że rabac drewno itd też powinien, bo to męskie zajecie). Tak, to typowy patriarchat, ale skoro tak jakoś funkcjonujemy no to nie jest to aż tak tragiczne, bolesne, jest to część naszej kultury. I zwykle kobieta zrzędzi ale facet z nią jest bo ma coś w zamian, kobietę przy sobie, dzieci odchowane, ogarnięty dom. Fifty fifty Ha, dyskutuje chociaż mam 24 lata i nie mam męża, ale przemilczmy ten fakt
  19. @Kawa Szatanamhm, no musiałeś jeszcze bardziej pogłębić moje zwatpienie w iloraz IQ mlodych Nie używam, nieświadoma jestem. Aj nie lubie uczucia bycia nieświadomym
  20. Przeczytalam co tu nowego. Na ciekawa rzecz zwróciła uwagę Szczebiotka, stalking. To groźne zaburzenie. To że ogladasz jego stories jest normalne, wszyscy wszystko muszą widzieć w tym pokoleniu, niedługo będą cykać fotki na kiblu, social medialna gorączka. Więc to nie dziwi, coś tam cie z nim łączyło, więc to tak jakbyś zaglądała do ex. Tak czy siak on ci mówił że nie wróci, więc rozdział zamknięty. Natomiast jeśli ty obsesyjnie myslisz non stop, jakoś mechanicznie nie wiem, myślę że dobry psycholog by to rozróżnił, to na terapię idz bo może faktycznie w przyszłości zrobisz się jakaś niebezpieczna dla niego albo dla siebie. Radziłabym się postarać o super terapię u super psychologa, żeby rozróżnił czy to zwykle zapętlenie które sprawia że stoisz w miejscu, usychasz, generalnie źle na ciebie wpływa ta nieszczęśliwą miłość. Myślę że tak jest. Ale jeśli to nie zwykła nieszczęśliwą miłość, a juz niebezpieczna obsesja, warto żeby ktoś to dobrze rozróżnił i zdiagnozował!!
  21. Zawsze winne są 2 strony. Tak samo jak ktoś ucieka się do zdrady, znaczy to że czegoś brakuje, nie tylko seksu, może brakować towarzystwa, zrozumienia, wsparcia, doceniania. 2 strona tego nie daje bo nie chce dać. Rozpad związku wina 2 stron, no chyba że mówimy o jakiś kobieciarzach co nie mogą wytrzymać z zapiętym rozporkiem (lub o damskiej wersji, brak mi odpowiednika teraz) Z twojego opisu wynika że Twoja żona nie ma zdrowego podejścia do ciebie ani do dzieci. Chcesz żeby twoje dzieci wychowywała taka kobieta, żeby wyrosły że skrzywiona psychika i zachowaniem? Mówiłeś że wychowywanie dzieci jest ponad twoje sily... Ale na pewno je kochasz, może dla ich dobra warto zawalczyć o opiekę nad nimi, chociaż tymi starszymi. Wtedy to twoja zona tobie alimenty musiałaby płacić. Może by ktoś Ci pomógł, nwm, rodzice, rodzeństwo, może nowa kobieta w zyciu, dobra i kochająca. Zawsze najważniejsze jest dobro dzieci, a jak mają zyc z matką która traktuje je przedmiotowo i jest jeszcze może niezrównoważona... szkoda ich
  22. Jezusie. Z podniecenia hamulce puszczają i się taki zgodzi. Jedni ludzie są bardziej zboczeni inni mniej, jeden zareaguje wymiocinami a drugi bedzie miał jedno doświadczenie więcej. Ale czy to się cieszy aż taka popularnością to nie wiem, dziś łatwiej ten precedns dostrzec bo jest internet, ale myślę że gustujących w tym jest pewnie 1% jak to zestawić z ogółem. Tylko to się rzuca w oczy bo jest popularyzowane w necie. Z punktu widzenia ewolucji to myślę że mózgi i skłonności nie ewoluują, a wy? To ciekawy temat ile w nas zostało pierwotnych instynktow
  23. @lottomatwidzę że nie znałeś dawnych staropolskich powiedzen, w których więcej prawdy niż stereotypu "Jaki ojciec taki syn" "Chcesz córkę, patrz na matkę"
×