Skocz do zawartości
Nerwica.com

Elme

Użytkownik
  • Postów

    910
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Elme

  1. Właśnie piję Yerbę. Dawno jej nie piłem i delektuję się jej smakiem. Mam nadzieję, że nie będzie to kolidować z 4mg Rysperydonu.
  2. Nie. A na dodatek tego sam jest terapeutą od uzależnień.
  3. Elme

    [Toruń]

    No to kiedy organizujemy zjazd? Pisać kto chętny i jaka data mu pasuje! Mi pasuje od środy do soboty.
  4. Tak, męczy mnie. Diagnozę mam taką na dwa razy. Nie jest to oficjalna diagnoza tylko taka słowna jak mi lekarz mówi co ze mną jest nie tak.
  5. Stwierdzono, ale lekarz nie postawił ostatecznej diagnozy. Boi się może stawiać konkretne diagnozy. Tak, zdarza mi się czasem wybuchnąć złością bez powodu, ale często tłumię to w sobie,.
  6. Elme

    [Toruń]

    Ja jestem jak najbardziej za! Toruń znam w jakimś stopniu, więc się nie zgubimy
  7. Elme

    Spamowa wyspa

    Przepraszam. Coś mnie nakręciło i nie mogłem się powstrzymać aby tak forum wyglądało. Zaraz wezmę odpowiednie leki i powinienem się uspokoić. Przepraszam za ten spam
  8. A ja mam 22 lata i nigdy w związku nie byłem. I nic się na to nie zanosi by coś szło w tym kierunku. Jakoś przestało mnie to już martwić. A Paroksetynie to nawet ochoty na seks nie mam.
  9. Że brałem w żyłę, po czym pokazałem mu ręce I okazało się to pierwszą i ostatnią wizytą...
  10. Jak dla mnie rozmowa z psychologiem nie ma sensu. Oni sami mi mówią, że jestem oczytany i znam się na psychologii i wiele w tej kwestii mi więcej nie pomogą...
  11. Elme

    [Toruń]

    To jak chłopaki i dziewczyny? Robimy ten zlot?
  12. Mi naturalnie serotoninę podnosi wysiłek fizyczny. Ale nie jakiś bardzo wymagający. Czasem wystarczy spacer Sport to naprawdę zdrowie.
  13. U mnie na Paroksetynie 40mg zerowe chęci na jakiekolwiek "igraszki"
  14. Już nie mam problemów ze snem. Wysypiam się nawet śpiąc 7-8 godzin, a przed braniem Mirtazapiny spałem po 14 godzin na dobę i non stop chodziłem senny i zmęczony. Ten lek jest cudowny.
  15. To, że czuję się trzeźwy i rodzice nie mówią, że bełkoczę. Leki powoli zaczynają działać, a skutki uboczne odchodzą w niepamięć Powolutku, ale do przodu!
  16. Zapalenie żyły i że przez to niespodziewanie umrę. Męczyło mnie to z miesiąc...
  17. Mnie też od napadów złości ratują benzodiazepiny... ale wiem, że to droga w złą stronę.
  18. Mnie z kolei rodzina zmusza do bycia Katolikiem. A ja wierzę w Boga, ale nie wierzę w kościół. Stwórca musi istnieć, ale cała ta kościelno - katolicka otoczka mnie irytuje. Od razu zaznaczam, że to moje prywatne zdanie i nie miałem na celu obrażać niczyich uczuć religijnych. Jeśli ktoś poczuł się urażony tym co napisałem to z góry przepraszam. Ale to niestety dość kontrowersyjny temat.
  19. Elme

    czego aktualnie słuchasz?

    A JA PALĘ FAJĘ ZA FAJĄ!
  20. Elme

    Samotność

    Samotność, samotność, moja kochana samotność. Samotność daje mi wenę i może znowu zacznę pisać opowiadania i wiersze. Jest moją muzą. Moim samotnym kawałkiem świata.
  21. Elme

    Spamowa wyspa

    Zazdroszczę, ja nie mogę pić przy moich lekach :D A na pewno bym się w taki sposób rozgrzał :D Jak to mówi stare przysłowie: że nawet zimnym piwem się człowiek ogrzeje :D
  22. Elme

    NOWE X czy Y

    Motor. Poszczenie w piątek czy objadanie się mięsem?
×