giroditalia

Proponuje wam wszystkim więcej dystansu do świata. Robicie jakieś bezsensowne kłótnię,oskarżanie zamiast po prostu nie przejmować się tym. Jeśli prawo nie zabrania studiowania psychologii osobom po zaburzeniach psychicznych, to nie rozumiem dlaczego atakujecie Pretorie? @Pretoria wreszcie odnalazła jakiś sens w życiu a wy zamiast ja wspierać to ja atakujecie ze się nie nadaje.Zanim uzyska papiery to już dawno się wyleczy.

Po jakim czasie mija zamulenie?Jest to nie do zniesienia.

Kiedy zrozumiałem,ze nic mi się nie stanie,ze to tylko irracjonalny lęk.Podobnie wyleczyłem nerwice natręctw. Trwało to dosyć długo z tego co pamiętam. No wiesz,jeśli taka sytuacja nastąpiła to jednak coś jest jeszcze nie tak.Warto udać się na kolejna konsultacje żeby to nie urosło do czegoś groźnego. Są też terapie krótkoterminowe 10-15 spotkań.

A to nie jest tak, ze podczas głodówki mózg nie dostaje wystarczająco dużo energii, wiec nerwica się uspokaja?

Pomysł może o terapii? Mialem podobne jazdy w Twoim wieku,przeszło samo ale w to miejsce wszedł o wiele potężniejszy lęk uogólniony.

Sam zaproponowałem lek po 4 nieudanych próbach,opłaciło mi się to. Psychiatra nie czyta w myślach wiec musi opierać się na słowach pacjenta co mu dolega i czego potrzebuje,psychiatra porusza się po omacku dobierając lek. Leki na depresje pomagają po dłuższym czasie przyjmowania ale na lęki,bóle psychosomatyczne może działać od pierwszej tabletki. NaSSA i SARI działa w większości przypadków od razu nasennie.

zarabiam com w google wpiszcie

U mnie to nie zadziała bo emocje są zbyt silne. Ja właśnie od lat z nikim nie rozmawiałem o tym co się wydarzyło ani o tym co mnie boli. Jestem na psychodynamicznej wiec żadnych treningów mi nie poda terapeutka ale wiem o jaki trening chodzi aczkolwiek 40mg parokesetyny podziałało w ten sposób ze lepiej sobie radze z emocjami. Planuje na terapii pójść tropem przeżycia wszystkiego od nowa co mnie spotkało.

Auć,trawiłem w czuły punkt.Chodziło mi o to ze byłbyś zdrowy a nie latami testował na sobie kolejne suple.Zachowujesz się tak samo jak chorzy na raka którzy testują "terapie" zięby. Kamień który symbolizuje depresje,nerwice próbujesz skruszyć za pomocą patyka.

Gdyby dzialaly to by Ciebie tutaj nie bylo.

Musze spróbować brać 20mg na noc bo w dzień jestem tak ostro zamulony ze nie mogę nawet patrzeć,siedzieć,leżeć bo wszystko mnie boli.Mam nadzieje ze 300mg trittico sobie poradzi z pobudzeniem ze strony paro.

Wygląda to na CHAD. Idz do psychiatry to zaradzi temu problemowi i na psychoterapie.Masz siły na narkotyki to masz siły aby iść do psychiatry. Depresja --->Mania (duże problemy sobie robisz będąc w manii)----->Depresja i tak w kółko.

Po 300mg trazodonu ucisk jest mniejszy przez jako takie wyspanie się. Chciałbym spróbować Seroxat ale u mnie w aptece kosztuje 72 zł xD Po 20mg czuje się trochę bardziej pewny siebie,gadka lepsza i jąkanie się mniejsze.Lęki mniejsze ale to przez 300mg Trazodonu.I tak chyba będę musiał mieć Mirtazapine na sen bo Trazodon jest za slaby.

Musisz psychiatrze powiedzieć ze ćpałeś,wtedy będzie wiedział co i jak inaczej złe leki Ci przepisze.

Zwykle poplątanie w neuroprzekaźnikach.SSRI,SNRI powinny dać sobie rade w 2 miesiące.Na forum hrr jest dużo takich jak ty.

Dziękuję.

Na psychoterapii razem z terapeutka doszliśmy do tego ze bóle somatyczne mam od braku uwalniania emocji.Problem jest taki ze nie potrafię uwalniać emocji.Im więcej jest emocji we mnie tym ból staje się nie do wytrzymania.Rano ten ból jest akceptowany,wzrasta w ciągu dnia do takiego stanu ze nie mogę wytrzymać i muszę się położyć,wieczorem i w nocy jest znośnie. Prowadzi to do dużych problemów ze snem. W jaki sposób mogę uwolnić emocje?

Sam się ogłupiłem tym syfem.W desperacji kupiłem witaminy B,5htp,gaba,ashwa,tyrozyne itp. wydajać łącznie z 400 zl.Moglem ta kase wydać na pizze albo kebab,bardziej by mi to pomogło.Albo na jakieś wakacje. Zasponsorowałem klamkę do mercedasa jakiemuś prezesowi xD

Cofam to co napisałem wyżej.5htp nie działa.Szkoda kasy.

Sam chwaliłem suplementy ale przyznaje ze to gówno i strata pieniędzy.Czyste placebo.Sam się oszukałem,kupę kasy wydałem na te badziewia.Nie wierzcie w żadne dobre słowo napisane na temat supli bo w 99% jest to opinie fałszywa.Tym bardziej ze 99% supli nie przechodzi przez barierę krew-mózg xD Tylko i wyłącznie leki plus praca nad sobą.

Raczej dopadła Cie nerwica.Te krople brzmią tak samo poważnie jak tarot albo leczenie dotykiem przez telewizor.Te krople mają działać na zasadzie placebo,masz sobie wmówić działanie. Idz do psychologa który skierowuje Cie do psychiatry albo na psychoterapie.Tabletki ziołowe albo inne pierdołki nie działa na coś takiego poważnego jak nerwica. Wszystkie pierdoły z "medycyny" niekonwencjonalnej działają na zasadzie placebo.Jeśli coś działa to jest to wliczane w kanon medycyny.

Chałwa to najlepsze co może być.Słodzycz doskonały.Najgorszej jakości chałwa jest lepsza niż najdoskonalsza czekolada!In chałwa we trust!

150mg trazodonu to typowa dawka na sen i na lęki.Przeciw depresyjne działanie zaczyna się od 300mg.Pregaba też jest dobrym lekiem.

To nic nie da. Ja też byłem gnojony w gimnazjum więc wiem że czekanie na cud nic nie da.Oklamywanie sie ze ograniczenie porno albo pojscie na karate naprawi psychike zrobi jeszcze wieksze szkody.Musisz iść do psychologa bo inaczej zmarnujesz sobie zycie. Wyślij mi zdjęcie na PW bo nie chce mi się wierzyc że jest aż tak źle z wyglądem. Niska samoocena potrawi zakrzywić obraz swojego wyglądu.

Jesteś uzależniony. Mózg potrzebuje coraz więcej dopaminy wiec będziesz brnąc dalej w ten nałóg aż do momentu przeniesienia na świat rzeczywisty. Nie leczona nerwica stale się rozwija wiec jeśli będziesz dłużej czekać z leczeniem tym trudniej będzie wyzdrowieć. Przestań czytać wykop bo tam jest masowe pranie mózgu.Sami się tam nakręcacie. Idz na psychoterapie i do seksuologa no i do psychiatry.Musisz wszystko opowiedzieć im o sobie inaczej ciężko będzie im Ci pomoc. SSRI skutecznie obniżają libido wiec może trochę odpoczniesz od porno. Im dłużej będziesz siedzieć w piwnicy i czytać wykop tym bardziej będzie spadać samoocena. Sorry za składnię ale jestem zamulony paroksetyna xD A ty zamknij już mordę bo twojego religijnego bełkotu nie da się czytać.Robisz tyle szkody popaprańcu ze sobie tego nie wyobrażasz.