Skocz do zawartości
Nerwica.com

picziklaki

Użytkownik
  • Postów

    1 417
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez picziklaki

  1. Mnie dopiero 300-400 mg kwetiapiny zwala z nóg po 100 mg bym nie zasnął
  2. Z moją bezsennością już sobie nic nie radzi oprócz neuroleptyków o silnym działaniu sedatywnym chociaż i tak ogólna architektura snu pozostawia wiele do życzenia.
  3. Oczywiście , ze się używa jest w leku Elenium
  4. To tylko była moja luźna autorska hipoteza z tym awatarem nic osobistego więc bez spiny Musisz iść do lekarza od uzależnień i zrobić substytucje diazepamem lub chlordiazepoksyd bo samym klonem ciężko będzie ci odstawić, to szatańskie zdradliwe benzo.
  5. Sam awatar może świadczyć o tobie,że jesteś typem imprezowicza znam te nagranie gość był pod wpływem piguł ale po co je ustawiać jako awatar na forum psychologicznym hmm ale to nie moja sprawa. Tak poza tym dawki rekreacyjne benzodiazepin to dawki terapeutyczne to jeszcze tego nie wiesz ? działanie jest subtelne bo człowiekowi wydaje się, że jest trzeźwy ale to tylko pozory. Diametralnie zmieniają postrzeganie rzeczywistości. Trochę też sam siebie zaprzeczasz bo ileś tam postów wyżej pisałeś ,że nie bierzesz ich w ,,ciągu'' i nie rośnie ci na niego tolerancja co jest nie dorzeczne bo byś byś pierwszym przypadkiem na świecie na którego nie rośnie tolerancja na benzodiazepiny możesz to jakoś nagłośnij dostaniesz nobla , sam fakt ,że doświadczasz skutków odstawiennych zależności fizycznej świadczy o tym ,że tolerancje na te leki z tej grupy już masz i taki klorazepan już by na ciebie po prostu nie działał.Możesz odstawić to w warunkach ambulatoryjnych będąc w domu ale funkcjonowanie wtedy w społeczeństwie jest bardzo upośledzone i nie wiem jakby to pogodzić z pracą, ogólnie obowiązkami więc musiałbyś być na kogoś utrzymaniu jakiś czas.
  6. Głupota ze względu na jego okres półtrwania cały czas jesteś pod jego wpływem
  7. https://cambridge-diagnostics.pl/strefa-profesjonalisty/badanie-neuroprzekaznikow-hormonow-stresu/badanie-neuroprzekaznikow-hormonow-stresu-stressprint/noradrenalina-hormon-sprawnosci-umyslowej/ U mnie też oprócz wenlafaksyny na ten neuroprzekaźniki działa klomipramina.
  8. U mnie jest driamentalna różnica między dawką 225 mg, a 300 mg może w inhibicji wychwytu zwrotnego serotoniny to jest według badań 5 % różnicy ale czuję wtedy jej wpływ noradrenergiczny, który w połączeniu z 75 mg klomipraminy która też na nią oddziaływuje powoduje u mnie działanie aktywizujace w ciągu doby.
  9. Może brak leku normotymicznego on by zapobiegał nawrotom i utrwalil efekt terapeutyczny. Ja idę już spać więc dobranoc podejrzewam, że około 3 tygodnia powinno teoretycznie zaczac mi się poprawiac, a dla mnie styczeń ten miesiąc jest dosyć stresujacy.
  10. Ja sobie sam ten los i piekło zgotowalem więc mi się należy, zasługuje na potępienie. Dla mnie już nie ma alternatyw mam dosyć też eksperymentów więc manewruje pomiędzy starymi zestawami leków. Miną miesiące i lata zanim mój mózg się zregeneruje bo mam podejrzewam, że uszkodzony ośrodek gaba ogólnie problem związany z glutaminianem.Przez modulatory GABA i benzodiazepiny. Mnie już tylko śmierć wyleczy. Jakoś mnie nie chce. Głupi zawsze ma szczęście. Generalnie tak jak komuś już napisałem w wiadomości to zrobię skopiuj/wklej 12 dni temu przeszedłem z 40 mg paroksetyny na 150 mg wenlafaksyny z czego 8 dni temu zwiekszylem jej dawkę do 225 mg (150-0-75) łącznie z 75 mg klomipraminy podane z rana. Na razie brak działania antydepresyjnego czekam na efekty. Spodziewam się ich po około trzech tygodniach. Generalnie nie mam siły i ochoty wstawać z łóżka, boli mnie głowa mam tzw globulus histericus czyli przysłowiowy gul w gardle, itp Paroksetyna wcześniejsza zabiera za dużą cenę za leczenie w postaci właśnie zobojetnienia emocjonalnego brak napędu, energii i motywacji do działania, lenistwo itp wiesz zresztą o co chodzi.
  11. Dramat jak to czytam jeden dzień gorszego samopoczucia i od razu panika ja mam na co dzień chujowe tak, że nie mam ochoty i siły wstać z łóżka wszystko mnie męczy i robię to z przymusu od ponad roku nie wychodzę z domu i jakoś oprócz tego posta nigdy o tym nie pisałem na tym forum. Jeden dzień gorszego samopoczucia to może się każdemu zdarzyć i nie mieć nawet związku z nerwica..
  12. Odstawienie 600 mg pregabaliny nie jest takie łatwe jak może się wydawać bo może się to rozciągać nawet stopniowo redukując dawki do paru miesięcy.
  13. Ja już mam dosyć esseserejów tym bardziej sedatywnych jak ten lek . Minie ci do 3 tygodni on ma grypopodobny wjazd jak się zaczyna go brać.
  14. Ale co w ogóle nie spisz ? ja mam ten problem ,że się przedwcześnie o parę godzin przebudzę i już nie zasnę , przez reszte dnia wtedy jestem zmęczony,senny i mam ból głowy, przy próbie drzemki w ciągu dnia niestety się nie udaje.
  15. Ja często robię hiroszime w mojej farmakoterapii i lekarka jakoś nie protestuje chyba jej to jest obojętne mówię, że zmieniłem leki biorę to i to więc mi to przepisuje
  16. No cóz to jest kwestia inwidualna jak na kogo działają leki dla mnie klomipramina działa bardziej pobudzająco niż wenla,która potrafi działac podobnie do esseserejów ,które wpędziły mnie w depresje swoim działaniem. Na razie nie mam nasilonych obsesji nie zmienia to faktu ,że zanim ten zestaw zacznie działać to odczuwam duży poziom lęku i niepokoju ale wiem ,że jest sprawdzony przeze mnie i mi pomaga.Głównym u mnie problemem jest depresja ostatnio.
  17. Ja wróciłem do starego zestawu leków... Ale z ponad pół roku brałem ta paroksetyne. Zauważyłem, że średnio co pół roku manewruje między ssri, a snri+tlpd lub samo tlpd.
×