![](http://nerwica-forum.wpcdn.pl/set_resources_3/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
picziklaki
Użytkownik-
Postów
1 417 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez picziklaki
-
Ja tez źle znoszę essesereje bardziej toleruje tlpd'ki,a w teorii powinno być na odwrót Jak wypieprze opipramol to może z aripirazolem spróbuje na natręctwa bo sobie leży i czeka na mnie .
-
Tutaj kolega jest zaprawiony w bojach dla niego to cukierki
-
Osoba po takim miesięcznym ośrodku detoksykacyjnym wychodzi z zespołem stresu pourazowego i jest bardziej chora niż przyjściem.
-
Nie problem odstawić jak ktoś jest masochistą ale później bez tego żyć i być zdrowym nie jest łatwo, sprawa się komplikuje. Takie dawki odstawia się planowo z minimum rok substytucja diazepamem,a ile go trzeba by skoro 2 mg clonazepamu to = 40 mg diazepamu sobie policz tabletki są po 5 mg. Gość bierze 4-8 mg clonazepamu. Jest w przejebanej sytuacji i twoja rada to jedynie się obsra pod siebie i albo dostanie padaczki albo się złamie i do niego wróci lub będzie jeszcze bardziej chorym po odstawieniu niż przed braniem benzodiazepin.
-
Idź na rok do ośrodka odwykowego samemu wątpię, że dasz radę odstawić go taka dawkę.
-
Akurat w przypadku wenlafaksyny tym większa dawka tym gorzej w zakresie zaburzeń lękowych ze względu na wzmożony już wpływ noradrenergiczny ,a i tak różnica w inhibicji wychwytu zwrotnego serotoniny między dawką 225 mg ,a 300 mg to według badań zaledwie 5 %.Lepiej coś już wtedy dołożyć w miksie. Jak działała na ciebie zamulająco dawka 375 mg to znaczy ,że lek w ogóle nie działał z jakiegoś powodu stabilnie prawidłowo. Ja brałem amitryptyline w dawce 200 mg do 300 mg wenlafaksyny gdyby nie OCD zostałbym na tym miksie bo byłem zadowolony w zakresie działania przeciwlękowego i na napęd . Też łączyłem ją w dawkach 100-150 mg do 225 mg klomipraminy ale ze względu na silne działanie cholinergiczne padało na mowę ,ruch ( ataksja ), wzrok więc nie polecam jej powyżej dawki 75 mg do klomipraminy w wyższej dawce.
-
Bo to jest słaby serotoninowiec ona, a w zasadzie jej czyny metabolit to silny nri i branie tego w zaburzeniach obsesyjno-kompulsywnych jest głupotą bo lek nie wykazuje skuteczności. To dobry lek na depresję. Nie rozumiem dlaczego przestałeś brać klomipramine. No ale lekomania nie ma końca