Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rosa26

Użytkownik
  • Postów

    1 067
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rosa26

  1. A rózne. Burak na przykład, seler...
  2. Nie, no jasne, że mogą Tylko to taka większa bomba witaminowa z tego co wiem :)
  3. Chodzi mi o codzienność. Oprócz takich oczywistych praktyk typu co niedziele i święta masza św. itp. Znaczy nie wiem czy odczuwasz taką potrzebę, pytam.
  4. Tak, to fakt. Zdrowe jedzenie nie musi być nie dobre. Ja się wzorowałam na Chodakowskiej i też bardzo dobre rzeczy wychodziły. Nie mogę się tylko przekonać do koktajli owocowo warzywnych
  5. Radykalnie sie nie powinno nic zmieniac. Organizm zgłupieje i moze niespodziewanie zareagowac. No i jest to zwyczajnie nie zdrowe. Ja na razie lepiej sie czuje i brzuch mi zjechal. Nie waze sie tylko mierze. Wagi nie sa wiarygodne moim zdaniem
  6. No masz... nie dogodzisz Przecież nie mam nic przeciw dyskusjom, sama napisałam, że nie ma problemu, ale chyba jest różnica między dyskusją konkretną, nawet jeżeli sceptyczną, ale z utrzymaniem jakiegoś sensownego rytmu a pisaniem, ze Biblia to zbór baśni... No jak w takim klimacie pogadać sensownie i spokojnie, kiedy ktoś wchodzi szydzi i plecie trzy po trzy. Aaaaa róbta co chceta Sorki za prześmiewki, przyznaję że spamowanie i obsesyjne ataki antyreligiantów są męczące i mogą rozwalić każdy wątek, choć trochę mnie raziło takie wyraźne domaganie się, że wszyscy mają pisać tylko "w duchu" i tytuł "zgodnie z nauczaniem" (niezbyt zręczny, ale jeśli działa, to ok.) Ale rozumiem, sama też założyłam jeden wątek i warczę, jak mi go ktoś spamuje. I cieszę się, że można tu w miarę swobodnie popisać, bo dyskusje, w których jedni są ciągle za, a inni przeciw, nie prowadzą do wymiany, tylko do okopania się na dwóch sztywnych pozycjach, a przecież wiara ma wiele odcieni, a my tu piszący mamy wiele trudności. Tu stać się może coś dobrego. Napisałam nie raz, ze nozna nie co odbiec od tematu, jesli nie zrobi sie tu przez to pole bitwy, ktore do niczego nie prowadzi a jedynie powtarza idiotyczna przepychanke. Wyszlo moze mocno ale wazne ze skutecznie. Jak widac na przykładzie Michelli i atic, da sie. Wystarxza Ci to? Tzn. Nie czujesz potrzeby byc blizej?
  7. Do ćwiczeń dalej się nie zabrałam Ale nie jem słodyczy i nie jem tak z 3 godz przed snem. Albo jeszcze wcześniej. Jest lepiej :) . Samopoczucie lepsze. No ale ruch by trzeba było zacząć, jednak podejrzewam, że dopiero jak wykupię karnet. W domu za nic się nie mogę zmotywować.
  8. Sorrki, że Wam trochę odbiegnę od tematu, ale trafiłam na fajny tekst dot. spowiadania się z przykazania szóstego wyjsćniający dlaczego ksiądz dopytuje i gdzie jest granica tego dopytywania a nawet kiedy można przerwać spowiedź http://www.fronda.pl/a/jak-spowiadac-sie-z-grzechow-seksualnych,55373.html Trochę mi ulżyło jak go przeczytałam, bo jakoś mi się ukazała moja drobiazgowość
  9. Rosa26

    ottt345

    No masz... nie dogodzisz Przecież nie mam nic przeciw dyskusjom, sama napisałam, że nie ma problemu, ale chyba jest różnica między dyskusją konkretną, nawet jeżeli sceptyczną, ale z utrzymaniem jakiegoś sensownego rytmu a pisaniem, ze Biblia to zbór baśni... No jak w takim klimacie pogadać sensownie i spokojnie, kiedy ktoś wchodzi szydzi i plecie trzy po trzy. Aaaaa róbta co chceta
  10. Rosa26

    ottt345

    Refren, wątek zmienił tytuł specjalnie dla osób, które potrzebują mieć narysowane, że ich wypowiedzi nie są na temat i burzą koncepcję. Nie był to mój pomysł, ale za bardzo wyjścia nie było, jesśli miał nastąpić spokój a wątek nie zejść do reszty na psy. Tutaj możesz nadrobić zaległości ottttt-t58904.html
  11. Rosa26

    otttt

    Boże, cierpliwości cierpliwości mi trzeba, boz sił w tym temacie już chyba opadłam
  12. Rosa26

    ottt2

    Jestem wdzieczna, dzięki :)
  13. Rosa26

    OTtttt

    Ot - od str. 42 wpis neona o tym, ze Biblia to "metafora życia"
  14. Rosa26

    OTtttt

    Może niech będzie "Relacja z Bogiem - wg nauczania KrK" Dziękuję Ci Lord Kapucyn Poważnie, bez ironii.
  15. Rosa26

    OTtttt

    Swietnie. Szkoda ze na watku ktory nie pyta "Jaki jest Wasz punkt widzenia odnosnie wiary Rosy26" tylko w watku pt. Jak poglebiacie swoja wiare relacje z Bogiem" Nie sadzisz ze ni cholery te poglady tu nie pasuja? za to na watku zbiorczym jak najbradziej.
  16. Rosa26

    OTtttt

    Każdy ze staffu może edytować wątek, ale nie będzie tego robił pod widzimisię kogoś z użytkowników. Pisz sobie gdzie chcesz. Nawet do papieża czy imperatora Papatine'a. Na koniec dodam, że prywatnie brzydzę się donosicielstwem i osobami je praktykującymi- jeżeli ktoś zgłasza ewidentny spam, warez, działalność przestępczą czy jawne przerzucanie się inwektywami to jest to uzasadnione , w każdym innym przypadku- odrażające. Po pierwsze nie zamierzam na nikogo donosić tylko GRZECZNIE POPROSIC o zmiane nazwy watku. Tym sie chyba nie brzydzisz. Wolno kazdemu poprawic cos, w sytuacji kiedy są osoby, ktore potrzebuja dopercyzowania poniewaz nie sa w stanie same wydedukowac, że nie maja nic na temat do powiedzenia. Twoje czy innych zdanie odnosnie chrzescijanstwa mnie nie obchodzi, natomiast profesjonalizm i kompetencja w wykonywaniu jakichkolwiek czynnosci polega na tym, ze potrafimy oddzielic wlasne poglady i obiektywnie ocenic stan rzeczy. Nie wszyscy to niestety potrafia.
  17. Rosa26

    OTtttt

    Nie musi Cie interesowac co robia swiadlowie, zeby nie chcacy wprowadzic kogos w błąd. Warto najpierw dokładnie sprawdzic co sie pisze, bo pokrzywionym osobom niejednokrotnie swiadkowie wyrzadzili krzywde. Nie tylko, ale zwłaszcza takim osobom. Napisze do kogo trzeba. Moglbys mi jeszcze powiedziedziec czy jest mozliwosc edycji watku przez Admina czy inna wyznaczona osobe? Zgadza sie, pisalam na watku zbiorczym ale mi sie nie podobal brak poszanowania dla mojej wiary i dlatego stworzylam ten watek. A hejterzy przyszlai za mna. Na prawde tego nie widzisz czy nie chcesz widziec? Ja na watku ateistycznym nie naublizalam nikomu w polowie jak na moim wlasnym watku zszargano mnie i innych wierzadzych wiec za bardzo nie mieli powodu mnie wypraszac..na prawde troche obiektywizmu.
  18. Ale brednia. Jak nie dasz "na tace" to Cie nikt z tego Kosciola nie wyrzuci. Wymowka zwyczajna.
  19. Rosa26

    OTtttt

    Odnosnie Twojej uwagi Lord Kapucyn w zwiazku z tytułem wątku. Niejednokrotnie w warku pisalam o co mi chodzi. Neon swoimi wypowiedziami nie wpasowal sie nawet w rozmowy o praktykowaniu czegokolwik. Raczej mial na celu podwazanie chrzescijanstwa. Wiec nie badz stronniczy tylko dlatego ze jestes sceptykiem, nie rob z niego biednego misia, bo doskonale wiesz, ze ten watek zalozylam specjalnie dla spokojnej dyskusji o religii chrzescijanskiej. Jak sam powiedziales jest watek zbiorczy i tam moze glosic swooje "madrosci" nie wiadomo nawet czego dotyczace.
  20. Rosa26

    OTtttt

    Proponuję trochè poczytac o tym jak wygląda "działalność" swiadkow Jehowy. W linku, w ktorym wkleilam na jednej z pierwszych stron w swiadectwoe Patrycji Hurlak o tym jest. Jaka robia wode z mozgu jak nowia o katolikach kiedy sie juz wejdzie w ich szeregi, jak manipulują i kontrolują swoją "zdobycz". Warto poczytac wiecej niz zwykle definicje. Zebys nie musial Lordzie sie trudzic i szukac, to proszę http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/echo201504_swiadkowie.html
  21. Czy mogłby siè ktos z zarzadzajacych odniesc do sensu postow neona w watku Jak pogłebiacie swoja wiare, relacje z Bogiem? Bardzo mu zalezy. Ja bym prosila o ich usuniecie, poniewaz nic nie wnosza i psuja watek. A było juz tak spokojnie....
  22. Rosa26

    OTtttt

    [quote name='"neon" Rosa26' date=' a gdzie równość, tolerancja dla drugiego cżłowieka i jego poglądów? zresztą temat jest o wierze w ogóle, to że założyłaś temat nie oznacza, że Ty go bedziesz cenzurować, zapytaj modów, najpewniej nie podzielą się władzą z osobą, która rozczarowana życiem ucieka od rzeczywistosci w religię. .[/quote'] No właśnie. Gdzie tolerancja? Czy na watku o gotowaniu bedziesz pisać o zwierzetach? Raczej nie. Więc z łaski swej przestan robic offa na watku,w ktorego tematyce nie nasz nic do dodania a raczej powodujesz zamieszanie. Tsoje zdanie nt. mojen wiary obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny snieg. I jesy to twoja subuektywna opinia. Ponawiam pytanie. Jak czytacie/odmawiacie brewiarz?
  23. Jak czytacie/odmawiacie beewiarz?
  24. Nie da się uwolnic od swoich demonow, kiedy w sytuacji gdy ktos wychodzi na prostą pomimo, ze my nie, w jakis sposob "wkurzamy się" jak to okresliłas, na ta osobę. Pielęguje się w sobie wtedy taka wewnętrzną trutkę, ktora dodatkowo podsyca i tak juz kiepski stan. I brat, i autor jako ludzie juz dorosli muszą sami wziąć na siebie naprawe jakichś błędów wczesniejszych, nawet nie swoich, jak jazdy z nas. Brat miałby "z nin zostać" w jakims stanie dla towarzystqa czy jak,? Bez sensu. Niczego by to nie zmieniło. Wspierac mozna sie zawsze a moze nawet i bardziej brat bedzie na silach dac wsparcie kiedy bedzie realizował sie w posłudze kapłana. Myślę, ze nastawienie do Twojego brata przełozyło sie zwyczajnie z innych ksiezy. Ludzie masowo ich oceniaja. Mi tez sprawia to przykrosc zwyczajnie dlatego, ze krzywdzi sie tym drugiego czlowieka nie znajac go. Nic z tym nie zrobimy. Twoja postawa względem brata moim zdaniem świadczy o Twojej wielkiej sile wewnętrznej, co pewnie wyplywa z wiary i dobrze. Przeciez nie z jej powodu masz problemy a za to czyni Cię ons silniejszym od tych, ktorzy toną w zazdrości i frustracji o powodzenie innych ludzi wokoł, co spowalnia proces wychodzenia z problemow. Szukaja kozłow ofiarnych poza soba i tym samym wyzywaja sie na innych, krzywdzac ich. Takze to daje Ci sporo przewagi i sily moim zdaniem. Pieķo istnieje, ale sam zapewne dobrze wiesz, ze Bog walczy o nas do końca. Czy jest w poblizu Ciebie ktokolwiek, z kim moglbys porozmawiac, zaufac?
  25. Rosa26

    OTtttt

    To załoz sobie wątek o swoim bogu i głos herezje tam. Ja nie wchodze do nikogo na watek i nie nawracam na sile, bo mi Bog kaze. Zalozylam ten watek po to, aby w spokoju porozmawiac o praktykowaniu i religii CHRZESCIJANSKIEJ w zyciu NIĄ ZAINTERESOWANYCH. Kto chce wchodzi, kto nie, to nie laze za nim i nie wciskam na sile swoich prawd. Wiec ja nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia w temacie to z łaski swej nie smiec swoimi "poglądami" na temat Biblii wątku, w ktorym nie chodzi o pisanie tego co sie mysli o KrK tylko o tym JAK z tą wiarą na co dzien kontakt utrzymujemy. Krotko i prosto mowiac, piszesz nie na temat i mało jest w tym miejscu istotne Twoje wyobrazenie o wierze chrzescijanskiej a skoro nie masz nic do dodania NA TEMAT wątku to przestań gadać byle coś powiedzieć, nawet jesli jest to bez sensu, bo to słabe jest zwyczajnie i stawia Twoją sprawność intelektualną w kiepskim świetle.
×