Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natla_Miness

Użytkownik
  • Postów

    673
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Natla_Miness

  1. A ja mam inną radę, ze swojego doświadczenia i całkiem szczerze. "Nie uprawiaj duchowej kulturystyki". Nie pręż swych muskułów mądrości. Nie chciej być świętszym od papieża. Zostaw innym trochę grzechów, nie uczą się na własnych błędach. Nie bądź kozakiem, bo choć intencja szczera, kult jednostki to zła rzecz. Jeden człowiek nie zmieni świata. Po to społeczność. Bo bieda nie tylko materialna, ale kulturalna też. Nie patrz z pogardą na tego co przeklina, zamiast nucić Grechutę. Tego co gumę żuje, zamiast klęczeć w Kościele> Tego co Biblii w domu własnej nie ma, komiksy zaś po starszym bracie. Zostaw świętość też innym, bo egoistą wciąż jesteś i będziesz. Choćbyś w klasztorze lat 30 żył, modlił i pokutował. Słowo radość nadal istnieje. Porządaż tego co wszysy, ego trwa nadal. W nowym wydaniu. Kochasz innych bo już wiesz, że tylko wtedy zasługujesz by ciebie kochano. Byłeś synkiem mamusi. Teraz Synem Bożym jesteś. Czy to coś zmienia? Opuścić podstawówkę i pójść do gimnazjum? Pokorę zachowaj, lecz nie fałszywą. Tyle. True=1 False=0
  2. Natla_Miness

    Spamowa wyspa

    Utopie swoje miejsce mają w głowie, to jest niebo tej osoby. Jest też anty-utopia, czy dystopia, czyli ta gorsza delikatnie mówiąc wersja. Każda religia, ideologia potrafi z tym przegiąć. Pamiętam pewien sen z czasów liceum. "Kościół Katolicki w Polsce dowiedział się o grze The Sims, zwanej symulatorem życia. Oburzony propagowaną tam wizją ogłosił że każdy Chrześcijanin, powinien nabyć dodatek, The Sims; Religijne Życie. I może ten sen to nie przesada. W The Sims jest wszystko, tylko religii brak. I teraz pytanie, kto przegiął, producent gry, czy Kościół, który nawet do gry komputerowej chciałby dodać coś od siebie.
  3. Natla_Miness

    Spamowa wyspa

    Inny przykład do film Człowiek z Marmuru. Komuniści rozsyłali ludziom informacyjną papkę, bo to był ich zawód: piękne słówka. A bohater uwierzył, idealista, domy chciał budować z cegieł dla wszystkich. Mechanizm ten sam. Nadmierny idealizm i myślenie utopijne. Potem tym głosicielom jest głupio, że byli krótko mówiąc iluzjonistami.
  4. Natla_Miness

    Spamowa wyspa

    Czytałem biografię Joanny Dark. Nie da się chyba w tym świecie słyszeć głosów i być szanowanym. Kiedyś palili na stosie, dzisiaj zamykają w psychiatrykach. War, war never changes. = Cytat z gry Fallout.
  5. Natla_Miness

    Spamowa wyspa

    Hej userzy tego forum. Ja ostatnio przeprowadzam depiratyzacje plików w komputerze. Jest jeden najważniejszy krok, ale zbieram fundusze, by go poczynić. Mogę pocztą komuś przesłać jakąś grę w pudełku DVD. Najlepiej komuś, kto nabił powiedzmy 500 postów. W gospodarce ważny jest obieg.
  6. Panie wiejski filozof. Myśleć za ciebie nikt nie będzie. Polecam rozwiązać krzyżówkę, są też kolorowanki dla dorosłych. Można zdjęcia poprzeglądać. Kościół będzie krzywo patrzył, bo wg odwiecznego prawa religii. Związek między kobietą a mężczyzną ma jeden cel: założenie rodziny. Więc w zasadzie stosunek seksualny bez miłości to tylko bardziej zaawansowana masturbacja. Nie warto. Ponoć najbardziej seksowni są playboye, ale to ich sposób na życie. Mają inne deficyty. A ja ich szanuję bo to naukowcy i eksplorują zakryte obszary człowieka.
  7. nieboszczyk? Czujesz się "kimś" na forum? Tak szczerze. Bo jakbyś przez przypadek się wyleczył to chyba byś stracił tematy do rozmowy. Ale i tak ważną rolę pełnisz, bo jak ktoś chory to wielu patrzy z pogardą. Odwracają wzrok. Lekarze się zajmują chorymi, ale nie są cudotwórcami. Więc chociaż księża są uczciwi, że pogrzebami się zajmują. Lekarz akt zgonu tylko wypisze.
  8. Renta na schizofrenię to prawie jak renta dla weterana wojennego. Warto wrócić do społeczeństwa, choćby dla samego siebie. Bo stety lub niestety w tym podzielonym świecie, to kim jesteśmy wyznacza pełniona praca. Psycholog, ksiądz, lekarz, wykładowca to są tu zawody. Nie zarabiasz, nie pracujesz = jesteś nikim. POLSKA A.D 2017
  9. A ja powiem co innego. Każda dziedzina ma swojego złotego Graala. Taki główny cel. Psychiatria chce rozwiązać problem schizofrenii. Producent perfum chce stworzyć zapach stulecia, który dopasuje się do konkretnej osoby i jej charakteru. Onkolog chce wynaleźć sposób na raka. To są problemy ludzkości. Słynny Bill W. założył ruch AA. Sam był alkoholikiem, ale zapewne nikt nie potrafił mu pomóc. Wszyscy umieli tylko wytykać palcami takich ludzi i głosić kazania jacy to z nich grzesznicy i niedorajdy czy dosadniej "spiedroliny". A ja marzę, żeby stworzyć jakieś dzieło, które pozostanie po mnie i chociaż jakoś mnie unieśmiertelni. Może kiedyś jakaś książkę? Myślałem o Atlantydzie. Ale powoli przeradza się to w obsesje i sam się zastanawiam czy warto.
  10. Brawo liber8. Ja powyżej transcendencji dałbym jeszcze poczucie humoru i żart z tej całej grobowej powagi wokół tego wszystkiego. [videoyoutube=v4OhImn9w_g&t][/videoyoutube] Tutaj jeden z filmików przeze mnie obejrzanych. Całkiem na luzie ale też inteligentnie pokazuję całą historię.
  11. Wiele zaburzeń psychicznych wynika z zachwiania równowagi sfer człowieka. Powstaje "wojna domowa świadomości". A wojna wyniszcza i najczęściej prowadzi do wygranej jednej ze stron, kapitulacji drugiej. O ciało TRZEBA dbać. Chyba, że chcesz być jak asceta na pustyni. Ciało człowieka jest "głupsze" od umysłu. Kieruje się pierwotnym prawie że zwierzęcym instynktem. Nie zna innego czasu niż teraźniejszy. Dlatego pierwotniejsze kultury mówią: Kali jeść. Również płodność w tych kulturach jest sprawdzianem. Nie chcesz tak żyć za pewne. Więc jak jesteś z nami w Europie to warto szukać nowoczesnych sposobów. Psycholog, to nadal gadka oraz umysł. Widzisz? Zapisz się może na jakaś lekcję tańca. Piszesz długie, przemyślane i logiczne posty. Literat z ciebie. A cyganeria artystyczna zazwyczaj szuka pomocy w używkach. Grają jazz i palą papierosy ;-) I jedna BarZdzo istotna uwaga. Ciało nie wie co to liczba 0, nie wie co to rzeczywistość wirtualna. Więc nawet gdy oglądasz dużo scen przemocy w życiu: agresywne filmy, gry komputerowe. To twoja biologia będzie oszukana i czuła się zagrożona! Co więc można zrobić? Ja lubię medytację. Siadasz w ciszy i się nudzisz. To jest trening umysłu. Bo umysł, tym bardziej rozwinięty potrzebuje problemy do rozwiązywania, z tego żyje. Wyjazd w Góry może być świetny. Góry mają symboliczne znaczenie, wspinania się na szczyt. Więc umysł też się nie będzie nudził, kontemplując pierwotną naturę, którą to w Biblii nazywa się Rajem.
  12. Ktoś tu określił mnie forumowym mnichem. A jak wiadomo mnisi i księża o sprawach seksualnych mają najwięcej do powiedzenia. Czytaj romanse. Przeczytaj Romeo i Julię. Kup sobie Tytanica na DVD. A jak nie masz to na VHS. http://allegro.pl/titanic-edycja-specjalna-2dvd-folia-pl-i6690027725.html http://allegro.pl/titanic-1997-vhs-i6729866005.html Szukałem też na V-CD. Ale to zbyt poważny film na taki marny dziś nośnik
  13. No tak. Pierwsze użycie energii atomowej w świecie: II wojna światowa. Pierwsze zastosowanie psychologii? Umiejętności miękkie. Ale i tak dobre na początek. Do obrony a nie ataku.
  14. Ja zjadłem jednego. Ale to abstrakt. Bo gdyby były mniejsze to bym zjadł 2. Ale tutaj dojdzie tylko informacja i ilości. Jest jeszcze całkowita masa. Gęstość i objętość, a także pole powierzchni. Nie tak łatwo.
  15. Kiedyś bezdomność, była jednoznaczna z banicją. A banicja ze śmiercią na pustkowiu. Teraz bezdomny, to człowiek anonimowy. Wystarczyłoby go umyć, ogolić brodę, dać jakiś fryz i człowiek jak nowy. To smutna historia, bo ktoś taki, trudno mu wrócić do Świata. Z każdym dniem jego "żulowatość" się powiększa. Każdy dzień to kolejny krok na ścieżce bezdomnego. Niektórzy twierdzą że częściowe bezrobocie jest potrzebne, bo daje ludziom bodziec do poszukiwań swego miejsca. Idąc tym tropem Ludzie Bezdomni też mają jakąś funkcję. Jak ktoś chce zostać świętym, to bezdomni są doskonałym materiałem na praktykę.
  16. Oj, komuniści wiele ryzykowali. Stratę wielką. I żyli, z depresją, alkoholem. Psychologia może być mostem, który połączy wiarę z rozumem. To by było pożądane. Św. Augustyn, mój Patron z bierzmowania. Można go nazwać pionierem psychologi, bo w swoim utworze: "Wyznania" prowadził skomplikowaną analizę przeszłości. Nawet wspominał o dzieciństwie i o tym, że był egoistycznym noworodkiem, bo umiał tylko brać. Szczerość ponad.
  17. refren, myślę, że Jezus cię przyjmie to swego, ciekawi mnie tylko czy przez te wszystkie lata nauczył się jakiś nowych rzeczy. Szachy, taniec, informatyka? W Jego czasach było strasznie nudno (z dzisiejszej perspektywy rozpędzonego świata). MAD, jesteś prawdziwym naukowcem, bo rozważasz rzeczy abstrakcyjne, nie istniejące w doświadczeniu. Eksperyment. Twoje teksty koją, jak kiedyś koiło Słowo, bo widać że ktoś chce rozwiązać jakiś problem. Dodam coś od siebie. Wyrażenie: jestem wierzący. Typowe dla tego kraju utożsamianie wyrazu wiara z Panującym tu Katolicyzmem, Nazywajcie rzeczy po imieniu. Chrześcijanin nie równa się Katolik. Jest Kościół Prawosławny, są kościoły reformowane. Zawłaszczenie wszelkiej świętości przez Kościół ze stolicą we Watykanie. Będziecie zabierać jasność "innowiercom" a ona tym bardziej będzie się wymykać. psycholog chrześcijański to brzmi trochę jak metal chrześcijański prawie że oksymoron Marzeniem Kościoła ze stolicą w mieście Watykan było stworzenie człowieka doskonałego. Potrafi pięknie ON mówić jak być powinno. Ale czy potrafi coś więcej? Poza błyszczeniem Kościołami z nawami wysokimi na 40 metrów, budowanymi przez kilka pokoleń (Francja). Czy daje jakieś rady, wskazówki? Czy tworzy jedynie SZARĄ MASĘ wiernych z opuszczonymi głowami? Kościół zaczął przypominać fabrykę, nastawioną na jeden bieg, z produktem końcowym: Człowiek Święty. A nie wszyscy ludzie chcą być "klonami" Jezusa Chrystusa. ameno
  18. Jasne, ja jeździłem w czasach liceum na mityngi AA, bo miałem znajomego, który jest w to mocno zaangażowany. Tyle się tych historii nasłuchałem, że psychiczne uzależnienie mi nie grozi. Ale jest też tzw. biologiczne uzależnienie, kiedy organizm się domaga substancji. Wtedy to jest problematyczne. Ale raz na miesiąc 100 ml orzecha laskowego ze Soplicy nie zaszkodzi. Piję, bo nie chcę być zbyt świętoszkowaty. No i ma niezły smak. A konflikty w rodzinie to też standard. Rodzice mogą podświadomie tworzyć konflikty, bo podświadomie mogą chcieć pokazać, że czas postawić na swoim. Kiedyś było takie hasło: "dom, drzewo i syn" Ale że w internecie już nawet autyzm stworzył osobny gatunek videoblogów to ja już sam nie wiem..
  19. W tej chwili zaradność życiowa sprowadza się do sprawnej komunikacji z innymi. Odrobina charyzmy i zrozumienia i każdy urzędnik lepiej patrzy. Wyjdźcie kiedyś na miasto gdzieś na pocztę, do urzędu. Można zadać jakieś pytanie odnośnie usług. Co za ile, czy są jakieś możliwości o których nie wiecie, itd. Kontakt z człowiekiem. A sprawy typu pranie, suszenie, gotowanie, etc. Albo się ma czas i robi samemu, albo wynajmuje człowieka (bar, pizza na dostawę, kebab), ewentualnie można postawić na przemysł, kupić jakąś lepszą pralkę, wydajniejszą kuchenkę, czy kupować gotowe jedzenie. Poza tym rolników w Polsce % mało. Mają duże przeroby i często nie maja komu sprzedać towarów. Z nimi też jakoś pewnie się da prywatnie dogadać. Ty zaprzyjaźnionemu gospodarzowi wyjaśnij jak korzysta się z Internetu, a on może da ci parę kurczaków na rosół. W PRL ludzie więcej działali na zasadzie barter i cichej współpracy. Potem się pozmieniało i wszędzie biurokracja i przepisy. A to już moim zdaniem wina systemu edukacji kształcącego gryzipiórków.
  20. Natla_Miness

    Bunt

    Cześć. Żyjemy w nienormalnym kraju. Tutaj wierzy się, że każdy narząd może zachorować. Serce, żyły, nawet celolit jest poważnym problem dla wielu. Ale problemy psychiczne? Co to? Przecież mózg jest najbardziej złożonym narządem i to on nas czyni ludźmi. Ale jakoś w małych ludzkich rozumkach nie pojawia się myśl o tym, by dbać o swój umysł i psychikę. Takie fora jak to przecierają szlaki i ukazują problem. Każdy ma jakieś zmartwienia. A bunt przeżywa prawie każdy młody człowiek, kiedy wszystko go wkurza, a w szczególności rodzice. Problem zaczyna się gdy nadmiar negatywnych uczuć już nie buduje charakteru, a niszczy go i osłabia. I jak to piszesz to trochę wygląda jakby były dwie osoby. Ten który jest niezadowolony z siebie. Zazwyczaj ludzie nie patrzą tak bardzo z boku na siebie, stanowiąc całość. Oceniają, ale zazwyczaj innych. Rada ode mnie: znaleźć ucieczkę od problemów, ale taką która sama nie stanie się problemem. Alkohol to łatwy sposób, ale już wielu się przekonało, że na krótką metę. Leki od psychiatry m aja tą wyższość nad alkoholem, że nie niszczą komórek i słabiej, albo wcale nie uzależniają. To jest dobre na krótszy czas, wtedy można się pozbierać i gdy człowiek się ogarnie to nie będą potrzebne chemiczne środki od lekarza.
  21. Natla_Miness

    Windows 10

    Tu się kończy nasza przyjaźń, synku. Żartuję. Linux, rzeczywiście jest bardziej nerdowski. Kwestia przyzwyczajenia. Trochę praktyki i zostanie katem obsługującym gilotynę może stać się przyszłościową obiecującą karierą w sektorze bezpieczeństwa i porządku społecznego. (W końcu to forum psychologiczne).
  22. Natla_Miness

    Windows 10

    A mi się podoba DOS, właśnie dlatego, że jest widzialny. Wtedy wiemy, że korzystamy z komputera. A nowoczesne OS zacierają tą granicę tworząc iluzję jakiegoś wirtualnego świata. Zasada działania procesora jest ta sama od lat 50. Tylko zwiększa się wydajność, co umożliwia nowe możliwości, hipotetycznie znane na samym początku. Bardziej nieprzewidywalny jest czynnik ludzki, to czy dana rzecz "chwyci". Z komputerami PC też było wielką niewiadomą, czy ludzie będą chcieli mieć skrzynkę z ekranem w domu.
  23. Natla_Miness

    Windows 10

    O, mamy oddanego informatyka. Fajnie! :-) Interesowałem się tematem dla własnej ciekawości. Nawet dobrze mi szło zapamiętywanie typowych w nowoczesnej technice skrótowców na trzy litery. VHS- video home system DVD - digital versatile disc ITD. Potem zaniechałem. Mnogość nazewnictwa powoduje że nie miało to najmniejszego sensu. A jest jeszcze jeden piękny, popularny w XIXw termin: pragmatyzm. Przecież komputery miały odciążyć ludzi od przetwarzania danych. Zapamiętywania wszystkiego co się rusza. I w informatyce (technice) mało jest zmiłuj. Komputer to kapitalistyczny wynalazek, a przyczyną jego powstania była w dużej mierze potrzeba koszenia $$$. A, że ja nie lubię pieniędzy, to byłbym kiepskim pracownikiem w korpo. A Windows 10? Mi odpowiada. Działa na podobnym modelu biznesowym co wyszukiwarka Google. Prawie za darmo, a pieniądz się tam świeci. Cała sytuacja jest niewesoła. Kiedyś kolejne wersje Windows czy Office wprowadzały innowacje. Teraz już co raz trudniej coś wymyślić. Do pracy biurowej spokojnie starczy jakiś Office 2000. (Tam jeszcze był Spinacz). A notepad.exe czy calc.exe ? Ich nikt nie przebije.
  24. Natla_Miness

    Samotność

    Mark. Napisałem taki tekst na blogu. http://natlaminess.blogspot.com/2016/12/ranking-ludzi.html Myślałem już w liceum o takim rankingu. Zainspirowany systemem oceniania w szkole i kościele.
  25. Prawie jak material na książkę. Rozumiem o co chodzi. To jak z filmem "Piękny Umysł". Powinien być jakiś osobny temat na różne filmy z psycho-branży. Dziwię się, że nie ma. Ponoć wiele osób z rodzin chorych na schizofrenię, było złych, czy rozczarowanych że bliska osoba nie przejawia elementów geniuszu. Nie posiadając większego zasobu wiedzy, ani umiejętności rozumowania w oparciu o fakty, a nie myślenie życzeniowe połączyli chorobę umysłu z geniuszem. Sam tak kiedyś robiłem, chcąc się dowartościować. Sam przecież zawsze lubiłem naukę i wiedzę. Ludzie zapełniają umysł różnymi rzeczami. Czasem wygodniej nie wiedzieć pewnych rzeczy, mieć postrzeganie świata jak w bajkach Disneya. Zwierzaczki są kochane. Dobro zawsze zwycięża. Każda rzecz ma swój sens i miejsce. Poza tym nie mam nic do Disneya. Mają na prawdę dobre filmy. Król Lew to dla mnie dobra adaptacja Biblii. Jest dobry król i jego zbuntowany "zły" brat, który został wygnany i pędzi nędzne życie licząc na zemstę. Pojawia się syn króla, który szybko się uczy, dzięki życzliwości ojca. Potem poprzez swoją zuchwałość i łatwowierność trafia do "gorszego świata", ostatecznie ratując sytuację i pozostawiając pokój w galaktyce. Temat był o bezdomnych. Kolega mojego taty był kiedyś bezdomny.
×