Skocz do zawartości
Nerwica.com

pneum

Użytkownik
  • Postów

    300
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pneum

  1. alfaiomega, jeśli ktoś ma na koncie kilka postów i wszystkie polecają lekarza, to wiadomo o co chodzi. Studiuję marketing i wiem odrobinę o takich praktykach Z tego, co widzę, Ty też jesteś fałszywym userem - w jednym poście rodzaj męski, w drugim żeński, udzielasz się w trzech tematach i polecasz tylko lekarza... Mam nadzieję, że będą leciały bany, bo to ostatnio jakaś plaga.
  2. zdiagnozowana, życie przed diagnozą było takie samo, teraz tylko wiesz, co jest nie tak i masz szansę coś z tym zrobić, czego życzę Ci z całego serca - remisja to piękna sprawa Jeśli masz wyrzuty sumienia, to chyba wszystko idzie w dobrym kierunku! Ciężko jest mi się ustosunkować do zwalniania tempa, bo sama choruję od 10 roku życia, lol.
  3. zdiagnozowana, wszystko może być "takie jak kiedyś" (a nawet lepsze), jeśli znajdziesz odpowiednią kombinację leków i świetnego lekarza. Nie warto się poddawać, tylko próbować dalej, aż trafisz na właściwą mieszankę.
  4. Lamotrygina jest czasami stosowana w depresji, mi niestety nie dane było spróbować, jak działa ten lek - mam na niego uczulenie i prędzej straciłabym wzrok niż doczekała się stabilizacji. Jeśli chodzi o niepokój i natręctwa, polecam perazynę, u mnie zadziałała od razu.
  5. bedzielepiej, kurdełe :/ Trzeba było pogrozić samobójem, przynajmniej otrzymałabyś pomoc
  6. Może tym razem się uda, kto wie :) Ja za MJ nie przepadam, wolę opioidy hehe
  7. Ale tak jest - każdy reaguje inaczej na leki. Jednego stabilizuje topiramat, a innego lit. Tak samo jest z antydepresantami, niektórzy łapią po nich jeszcze większą depresję. Trzeba spróbować, żeby się dowiedzieć. Wiesz, w ulotce jest psychoza jako skutek uboczny, więc mogłaś być tą jedną na 1000 osób. Ja złapałam zespół Stevensa-Johnsona po lamotryginie ¯\__(ツ)__/¯
  8. Carica Milica, u mnie nie było żadnych zmian. Skopiuję post z wątku o topiramacie: "wielki update: +najważniejsza sprawa: cały czas zero objawów ChAD +moja "właściwa" lekarka zgodziła się na leczenie topamaxem +topiramat wzmacnia działanie kodeiny (sprawdzone) +jem, żeby żyć, a nie na odwrót -mrowienie w kończynach zaczyna mi trochę przeszkadzać -chyba łysieję -moje libido przestało istnieć (moja "dieta" mogła się do tego przyczynić) Jest dobrze. Bardzo dobrze."
  9. Carica Milica, racja, każdy z nas jest w końcu inny :) powodzenia z wenlą!
  10. W porządku, mówię tylko o sobie - na mnie działa cudownie. Pozbyłam się ChAD (rapid-cycling), pierwszy raz w życiu jestem stabilna, ale jestem sobą. Trąbię o tym leku, bo chcę, żeby ludzie wiedzieli o jego istnieniu :) Nie ma leku, który by na wszystkich działał świetnie, gdyby tak było, to psychiatrzy nie mieliby prawie nic do roboty
  11. Na Twoim miejscu zmieniłabym lekarza i tyle. Jeżeli lekarka nie chciała przepisać Ci nawet lamo, to trochę lipa. Osobiście wolę więcej zapłacić (topiramatu i tak od nikogo nie dostaniesz w wersji refundowanej), ale mieć leki, które działają. Od ponad dwóch tygodni nie mam objawów ChAD, 40 zł miesięcznie to śmieszna cena za tę korzyść. Na Twoim miejscu zrobiłabym tak: poszłabym do tamtego lekarza od lamo, powiedziała, że biorę topiramat i działa. Przepisze, zobaczysz. Na początku załatwiałam topiramat po znajomości, ale przedwczoraj poszłam do mojej "prawdziwej" lekarki, powiedziałam jej prawdę i dostałam receptę. Trochę kręciła nosem, ale najważniejsze było dla niej to, jak się czuję. Co do związków, ja też jestem szczęśliwsza, kiedy jestem sama. Przez lata wydawało mi się, że muszę z kimś być, bo: każdy tego chce, ludzie są szczęśliwi, kiedy z kimś są; tak powinno być, itd. Od paru miesięcy mam na to wylane i o wiele mi lepiej.
  12. Pani Ireno, tu nie zaglądają idioci, ten sposób "reklamy" to ośmieszanie się - my naprawdę widzimy, że te konta zakładane są jedynie w celu promocji Pani gabinetu
  13. Carica Milica, jest mi już chyba niepotrzebna :) btw, wenla moim zdaniem zaczyna cokolwiek robić przy 75 mg
  14. Wenla działa na mnie świetnie, bo aktywizuje i pomaga na fobię społeczną (+likwiduje kaca ). Problem tylko w tym, że wspomaga (hipo)manię, więc trzeba uważać. Trochę zabójca libido, ale mogło być gorzej. Aktualnie odstawiam, ale optymalna dawka wynosiła u mnie 112.5 mg.
  15. wieter Od: dzisiaj, 14:10 Posty: 3 szanowny panie doktorze, pańska reklama nie jest skuteczna pozdrawiamy, wariaci
  16. Lord Kapucyn, mnie najbardziej bawi to, że oni myślą, że ich "reklama" (czyt. ośmieszanie się) nie jest ewidentna i ludzie autentycznie wierzą, że to opinie, pomimo jednego lub dwóch postów na koncie
  17. huśtawka, rusz głową, to się naprawdę da zrobić. Mogę Ci udzielić kilku wskazówek na privie, jeśli chcesz :) Topiramat pomaga i mam zamiar trąbić o jego skuteczności tak długo, aż lekarze przestaną się go bać
  18. huśtawka, obecnie mam trzy dojścia, dla chcącego nic trudnego hehe
  19. chojrakowa, topamax to życie W połączeniu z karbą stabilizacja idealna w moim przypadku. Niestety nie chudnę jakoś spektakularnie, ale też nie tyję, więc jest świetnie. Cały czas marzyłam o lamotryginie, ale miałam dwa podejścia i za każdym razem rozwinął się u mnie SJS, więc było masakrycznie.
×