Skocz do zawartości
Nerwica.com

pneum

Użytkownik
  • Postów

    300
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pneum

  1. joha, chojrakowa, to naprawdę może być chwilowe zawirowanie, nie warto wszystkiego przekreślać. U mnie dobrze, typowy letni border się aktywował - wiele nowych ludzi w moim życiu, imprezy (byłam na jednej wyjątkowo świetnej!), poznaję pełno świetnej muzyki (z przyjemnością coś polecę :)). O, to cudownie! Przez znanego lekarza czy ktoś Ci polecił?
  2. Może mi się wydaje, ale jeszcze kilka tygodni temu wszystko było w porządku, więc może po prostu przeczekajcie ten czas? Nic dziwnego, że stres.
  3. Chciałabym doradzić, ale jestem ostatnią osobą, która powinna doradzać w związkach Staraj się tylko nie zaćpać smutku, bo to do niczego nie prowadzi
  4. W dupie go mam, zacznę się martwić, jak będzie mi wypisywał, że tęskni (raz tak było, jak zniknęłam na pół godziny). Teraz z kolei napisał inny, któremu dałam kosza zimą, supcio, zapowiada się sezon ignorowania świata. Po polsku mało znajdziesz, ja o topiramacie przeczytałam chyba wszystko, jak zaczynałam się nim leczyć http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16415708 - 200 mg, po 8 tygodniach jakieś zmiany http://annals-general-psychiatry.biomedcentral.com/articles/10.1186/1744-859X-4-5 - border 200 mg https://clinicaltrials.gov/ct2/show/NCT00463775 - 250 mg Ogólnie rzecz biorąc, to jest cały czas raczej leczenie eksperymentalne, szczególnie w Polsce i szczególnie na BPD.
  5. Nie mam dzieci (i nie chcę mieć), więc nie potrafię się do tego odnieść. Może faktycznie tęskni? Właśnie problem w tym, że ja tak nie umiem. On co chwilę mi gadał, jak uwielbia spędzać ze mną czas i nie wiem, jak miałabym mu wytłumaczyć, że ja nie potrafię komunikować się z kimś każdego dnia po parę godzin, bo jest to dla mnie męczące. A że tęsknić nie umiem, to... chyba będzie jak zwykle #takbardzoborder Hmm, nie chcę Cię gasić, ale 25 to żadna dawka, więc pewnie topiramat po prostu nie jest dla Ciebie. Albo placebo, albo po prostu pozbyłaś się działania leku.
  6. Nie odzywam się do niego, mam to generalnie gdzieś, będę udawać, że mnie nie ma. Przypomniało mi się, czemu jestem szczęśliwsza sama - takie sytuacje mnie wykańczają. Trochę mi odwaliło, ale nieźle spanikowałam, jak ogarnęłam. Chyba nie będzie różnicy. No to bierz tak, zawsze lepiej niż odstawić drastycznie, to jest dobra opcja tylko w przypadku alergii. Co się stało?
  7. Ten koleś doprowadza mnie do szaleństwa, bo chce ze mną codziennie pisać, a to dla mnie za dużo. Nie chcę urywać kontaktu, ale czuję się przytłoczona i wk*rwiona. Czy dla normalnych ludzi to jest akceptowalne, żeby komuś zawracać dupę bez powodu każdego dnia i przepraszać za choćby godzinną "nieobecność"??? Nosz k*rwa mać, to miała być lajtowa znajomość, a wpakowałam się w jakieś gówno. Do tego zapomniałam przeciąć wenlę dziś rano i wzięłam całą, więc będę musiała odstawiać od początku, życie jest piękneeeee
  8. https://www.drugs.com/answers/long-side-effects-after-tapering-topamax-549512.html "I spoke with my doctor and he told me to wean off by 25 mg every 4 days." http://www.healthcentral.com/migraine/c/question/454033/159166/ "For tapering off topiramate, experts recommend revesing that and decreasing by 25 mg per week." Ja bym nie odstawiała całej dawki
  9. Rozmawiałaś z lekarzem? Przyszedł mi do głowy jeszcze arypiprazol, jeśli nie próbowałaś.
  10. Jestem tak ustabilizowana, że już jej nie potrzebuję :)
  11. No to nie pomogę niestety :< Schodzę z antydepresantu, trochę nieprzyjemnie
  12. Jeśli jesteś z Trójmiasta (małe prawdopodobieństwo, ale kto wie), to mogę Ci kogoś polecić. Pewnie dlatego jest w stanie zrozumieć to wszystko. Ech, mam nadzieję, że się jakoś dogadacie.
  13. Moim zdaniem powinnaś naprawdę porozmawiać z lekarzem, nie ukrywając przed nim tej fety. A jeśli to konował, to się go pozbądź i znajdź kogoś kompetentnego. A lamotrygina (na nią z kolei ja mam uczulenie i dwa razy złapałam SJS <3)? Czy K wie o borderze?
  14. Nihil, plastry z fentem w koszykach??? oesu, idę na łowy
  15. Rozumiem, u mnie to zupełnie inaczej wygląda (ChAD). Z tego, co wiem, to topiramat w tak małej dawce brany sam ma małe szanse, by stabilizować, zazwyczaj bierze się 200-300 mg (ja wspomagam się karbamazepiną i takie połączenie działa cudownie). Kilka osób wspominało, że topiramat działa na nich depresyjnie, ale zmniejszanie dawki nie brzmi sensownie, bo pozbyłabyś się jakiegokolwiek działania leku. Na Twoim miejscu skonsultowałabym się z lekarzem (albo bym go zmieniła, skoro to konował ) Jak to przyjął?
  16. A bierzesz do tego jakiś antydepresant? Ja bym zostawiła topiramat i zwiększyła antydepresant o dawkę. Kiedy widzisz się z lekarzem? Wiesz, dla nas chora bliskość, a dla innych ludzi normalność...
  17. Psychiatrzy Wam klony przepisują? Trochę zazdroszczę, mi się ledwo udaje wybłagać alprę od rodzinnego raz na ruski rok, od psychiatry nie ma mowy
  18. Kot_, u mnie to się kończyło 1 mg alpry + 3-4 mocnymi piwami i totalną amnezją, jak się bawić to się bawić
×