Skocz do zawartości
Nerwica.com

feniksx

Użytkownik
  • Postów

    764
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez feniksx

  1. Panie i Panowie ja juz po 3tygodniach brania czuje sie swietnie, wrocila chec do zycia... odstawilem nawet buosotal na serducho... jest extra oprocz jednego problemu, mianowicie podbilo mi bardzo cisnienie, tak jak na paroksetynie mialem 106/65, tak na wenlaflaksynie mam 146/91 -- 13 sie 2017, 19:16 -- Czy jest szansa ze to minie i sie ustabilizuje???
  2. Za mna puerwsze 10tabletek, od wczoraj znoknal efekt pobudzenia... znow wjechalo zamuleni i niechcica... ciagle ziewam... obwinialem ten efekt bo raz wypilem soobie piwko i od tamtego czasu zamula... a bylo tak piwknie...
  3. U mnie nadal stabilnie, jestem mniej nerwowy w sensie nie irytuje sie i nie wyladowywuje sie na ludziach.. ciagle chce mi sie cos robic i chce mi sie zyc... z niczym dla mnie nie ma problemow... glupie mysli i analizowanie wszystkiego znikneli... chce i robie....
  4. ja jestem 3 dzień, a może 4.... bardzo sobie chwalę... i mam nadzieję, że ten stan się utrzyma jak najdłużej.... boje się zawieść...
  5. Nie koniecznie...tzn podejrzewam ze to moze nie byc stabilny stan.... tylko edekt poczatkowy... ale mam nadzieje ze jednak sie utrzyma... trzeba myslec pozytywnie... to najwazniejsze w naszych chorobach... A uwazam ze to jest chemia i nasz organizm rowniez... wiec napewno jakis wplyw maja od razu.... Zobaczymy co bedzie dalej....
  6. Nie koniecznie placebo, bo może to być zwyczajny efekt obniżenia dawki paroksetyny, poza tym mój organizm szybko reaguje na leki, paroksetuna za pierwszym razem wkrecila sie po 5dniach... kolejny raz było gorzej... ponadto wyżywienia już u mnie skutki uboczne jak nadmierne pocenie sie.... Ale jak Pani wie lepiej i siedzi w moim organizmie to spoko...
  7. Jestem dzis na drugiej tabletce, moge powiedziec ze czuje sie dobrze, duzo lepiej niz na paroksetynie, chce mi sie zyc, robic, lazic,koniex zamulenia, lekko nerwowy bylem pierwszej nocy ale poza tym ok.... jak tak by zostalo bylbym szczesliwy....
  8. No to dzis wskoczyla druga tabletka, narazie czuje sie normalnie. Bez jakichkolwiek skutkow ubocznych. Moze troche pobudzony jestem i faktycznie poce sie, ale poza tym jest ok... mam nadzieje ze to sie utrzyma... i gorzej nie bedzie.
  9. Xanax Sr, mnie usypiał mogłem iśc spać, leki niwelował na początku poźniej już tylko senność... skoczyłem na Clonazepam 0,5 i jest o wiele lepiej..
  10. spokojnie... 2 miesiace to oglnie juz czas ze powinien zaczac działać... ale warto poczekać dłużej.... ja też miałem takie zjazdy i chwilowe dołki i ataki paniki.... jesli sa one bardzo rzadko to sie nie przejmuj chyba ze ewidentnie czujesz ze wracaja one z podwójna siła lub coraz czesciej to pomysl o zwiekszeniu dawki - oczywiscie po konsultacji z lekarzem.... na Twoim miejscu bym poczekał... jeszcze minimum miesiąc...
  11. Ja po zejsciu z 40 na 20 paro czuje sie bardziej pobudzony... wiecej mi sie chce od Ycia nawet zaczelem sie zastanawiac czy tak nie zostaci odpuscic przejscie na wenle ale z drugiej strony licze i ufam lekarzowi... mecze dw dni na 10mg i wskok na effectin 75 sr.... boje sie tego jak ognia... -- 25 lip 2017, 20:46 -- jutro pierwsza tabletka effectin 75... czego się spodziewać ??
  12. Jak sie czuje... troche kołowaty... mam wrazenie momentami ogluszenia, pelnosci w glowie... od jutra 1/2 tab. Parogenu i potem wskok na wenle.... po waszych opisach zaczynam sie bac...
  13. na Parogenie było podobnie... choć takie mega poty trwały u mnie krótko jakieś 3 pierwsze miesiące... potem już luz.... ja schodze z tabsów Paroksetyny i już na 20mg widze poprawne, zaczyna cos mi sie wreszcie chciec... znika powoli mega zamuła...
  14. Ja wlasnie schodze z paro, bo na 40 juz slabo na mnie dzialal a za to mialem mega zamule, moglem ciagle spac... -- 19 lip 2017, 19:25 -- Mam nadzieje ze wenla bedzie duzo lepsza, patrzac ilu osoba pomogla mam nadzieje ze i mi pomoze...
  15. No i jestem po wizycie u lekarza... rozpoczynam przygode z Efectin 75... za 8 dni... 8 dni mam schodzic z Parogenu... mam nadzieję, że nie zawiodę się... -- 18 lip 2017, 16:41 -- gdybym się źle czuł przez pierwsze dwa tygodnie, dostałem Clonazepam 0,5.... ale mam nadzieję, że pójdzie gładko...
  16. z lekarza jestem mega zadowolonyi nigdy go nie zmienie.... ;-) to moja wina... i to sa moje bawy przed zmiana itp itd. za każdym razem sobie tłumaczyłem, ze nie teraz.... dziś ide na wizyte i też bym ja chetnie odwlekł... bo w sobote mam urodziny.... i boje się, że nie spedze ich ze znajomymi bo zmiana leku mnie wykreci.... i nie bede mial na to ochoty....
  17. No ja w sumie 5lat na parogenie... i mam dosc... mi doskwieraja glownie leki,leki dotyczace mego zdrowia i przebywania wsrod ludzi... tylko ze ostatni rok mam straszna zamule i nic mi sie nie chce... lenistwo, wstaje z lozka i już jestem zmeczony... ponadto leki wracaja... :-( jutro wizyta i juz sie strasznie jej boje.. boje sie zmiany leku...
  18. wyciszenie ?? jestem mega zmeczony i nic mi sie nie chce... i chyba prze to tez sie tak irytuje... lek na wyciszenie to juz chyba z domu nie wyjde z lenistwa....
  19. Pytanie czy ssri moze wplywac na zmiane charakteru??? Po 5latach na parogenie, oatatnio stalem sie konfliktowy zbyt pewny siebie co do innych... i szybko sie wkurzam cos jak choleryk krotki lont i wbucham i jade jak z gownem.... nigdy tak nie mialem... czy przejscie na wenle moze to zmienic???
×