Wyobraziłem sobie że jestem członkiem interesującej mnie historycznej formacji mundurowej, a z tyłu wściekły tłum rzuca kamieniami, tak więc można powiedzieć że uciekałem.
Co Ty, nie mam na to kondycji. Raz się tak tylko przebiegłem.
Niby po ten ketrel tylko na sen, chociaż tak jak wspominałem wcześniej, poproszę go żeby może coś innego mi wypisał na sen, bo ketrel mnie tak klepie że nie mam na nic siły w ciągu dnia.
tosia_j, cześć.
No nie, ale pan powiedział "przepraszam kurde że taka sprawa wyszła".
Wyciągłem sobie taki wielki kufer ze strychu i tam powkładałem swoją kolekcję związaną z interesującą mnie formacją mundurową.
Hurra, cóż za radość...
po prostu nie rozumiesz, do tej pory mi mowili - nie i juz, w tym sektorze tylko dzieci wolno pochowac
Rozumiem, tylko trochę mnie dziwi że ktoś się cieszy że już sobie miejsce pochówku załatwił.