Nie. Są tylko takie o których nie rozmawiam, bo po prostu nie mam o nich pojęcia i nie mam nic do powiedzenia.
Z jakim najgłupszym tematem tabu się spotkałaś / spotkałeś?
Żeby nie było tak pozytywnie, to dzisiaj wiozłem do Łukowa jegomościa, z którym chodziłem do jednej klasy w podstawówce i gimnazjum, bo skasował samochód na człowieku.
I po chłopie...
Pewnie. Wszechświat jest ogromny i naprawdę trudno mi uwierzyć że w tym ogromnym wszechświecie jedyna planetą zamieszkaną przez inteligentne istoty jest Ziemia.
Wierzysz w te wszystkie NWO, Illuminati itp?
Ale może naprawdę zostawmy ten temat tutaj.
Jest już na forum temat dotyczący aborcji i myślę że wystarczy.
Oczywiście nikomu nie zabronię o tym tutaj rozmawiać, bo nawet jak bym chciał to nie mam takiej możliwości, ale po prostu nie widzę sensu żeby wałkować ten temat też tutaj.