Purpurowy

Nie. Masz coś (chuj wie co to jest) na podłodze?

Przepraszam bardzo, ja się nie ukrywam, to kolor mojego ulubionego dresu. Chociaż chuj tam wie czy to jest purpurowy. Z czernią i bielą.

Ze zniszczeniem.

Nie mam. Masz sławojkę?

Dlaczego mam się bać, skoro wiem że się nie uda? Nigdy się nie udaje, więc się przyzwyczaiłem. Czy higiena jest potrzebna osobie, kótra praktycznie nie wychodzi z domu?

Ponczu do ciast jeszcze nie. Też tak masz, ze rano przechodz Ci cały zapał?

No dolałem trochę żywca zdrój, żęby to smak miało jakiś. Czy dezyturat (cokolwiek to jest) można pić po przepuszczeniu przez chlebek, jak dyktę?

Bo będzie opierdziel że wyciągłem łapy po cudze. Czy powiniemem zrobiś to co zaleca psycholog, mimo ze zupełnie mi się to nie podoba?

Bo wyjebałem rodzicom z szafki i muszę nalać z powrotem zanim się zorientują. Dlaczego nie śpisz?

Zupkie chińską z Biedronki. Jak wyciągnąć w tym momencie (nie wiem skąd, chyba z dupy) 100ml spirytu?

Wróż Tadeusz

Nie. Z moją tuszą nie wypada się rozbierać. Czy kiedyś ktoś wylądował przez Ciebie w szpitalu?

Nie. Ledwo mi kasy na alkohol styknie. Palisz zioło?

Nie. Nawet śnić o tym nie mogę. Lubisz słodycze?

W nic. Czy zdarza Ci się czasami coś podpierzyć?

Nie oglądam seriali. Jakie filmy lubisz?

Tak. A Tobie?

Byłem u niego dzisiaj, ale nie chciał oddać. Niech no tylko jego matka z roboty wróci.

Co zrobić jak mi menda nie chce oddać kasy co mu pożyczyłem?

Nie warto nikomu pomagać.

He he, ja to tylko na takich wynalazkach jadę.

Niby tak, ale nie jest to moje ulubione zajęcie. Albo inaczej: z braku rzeczy które lubiłbym robić, siedzę przed komputerem. Lubisz muzykę?

No nie, dużo to nie. Pijesz kawę?

Nie było nic do picia i nie mogłem zasnąć. A Ty czemu tak wcześnie?

Ciecia. U Ciebie też codziennie tak śmierdzi z rana?