Już chyba tylko Inka mi została. Przez kilka lat napieprzałem po 6-8 kaw dziennie i nie było problemu, a niedawno jak wypiłem jedną to mnie tak stargało że ho ho.
Wiem że nie o tym temat, ale masz dziwny głos na nagraniu. Znaczy się może nie dziwny, ale na żywo brzmiał zupełnie inaczej. Zmodyfikowałeś go za pomocą jakiegoś programu?