Purpurowy
-
Postów
7 669 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Purpurowy
-
Poczytam jak tylko skończę "Kubusia Puchatka".
-
Tu chyba chodziło o : "Bukareszt + Hobbi = wszystko się zgadza. "
-
Aaa, rozumim.
-
Nie no, spoko. Napisz nad jakim zdaniem się zawiesiłeś to ja Ci je przełożę.
-
Grunt żeby autor "żartu" (czyli ja) łapał. A że sam nie łapię to cóż poradzić?
-
A witam, dobry wieczór.
-
Ojojoj...
-
Bukareszt + Hobbi = wszystko się zgadza.
-
Ja jeszcze muszę pod schody iść.
-
dom
-
aromat
-
Dobra, spieprzam na zupkę, niedługo wracam.
-
Mi tam wystarczą Amareny.
-
Nie kalkuluje mi się kupować gumofilców za 30zł bo na wińsko nie będę miał.
-
Moja melina jest w Biedronce na ul. Warszawskiej.
-
Do tego Tesco co on śmiga to ja po bułki jeżdżę. A ostatnio mieli tam fajne gumofilce po 3 dychy.
-
No. Znalazł by se chłopak jakiś sprawdzony sklep a nie śmiga po monopolowych.
-
Hobby to znany pijak w okolicy.
-
Ja Ci mogę cztery Amareny pożyczyć, pod warunkiem że oddasz dzisiaj bo mi też potrzeba.
-
Spoko. A co, też masz z nią na pieńku?
-
Jeszcze jej nic nie kupiłem. Link do artykułu: http://wyborcza.pl/1,87648,15766112,Psychiatryk_ma_przywolac_pacjenta_do_porzadku.html
-
Znowu pijecie? Pijcie, dzisiaj jest okazja. Znaczy się zawsze jest okazja, ale dzisiaj wyjątkowa.
-
No spoko, dzięki. Na pewno wymyślę coś oryginalnego.
-
Dildo to może i dobry pomysł, bo ją chłopak niedawno zostawił. Ale Amarenę? Ona reprezentuje nieco wyższy poziom.
-
Co kupić kuzynce na szóstą osiemnastkę?
