Skocz do zawartości
Nerwica.com

Aurora002

Użytkownik
  • Postów

    2 346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aurora002

  1. Skąd dokładnie? Youtube? Ja bardzo lubię.
  2. Dziękuję Niestety ich również nie ma na tym świecie, ech...
  3. Niestety szczurki tyle żyją. Czasem dłużej, dwa i pół roku, ale też mi się zdarzało, że tylko półtora roku się nimi cieszyłam. Tyle szczurów pożegnałam, że teraz mam kota. Nie jestem w stanie psychicznie znieść straty, ale szczury są przecudowne.
  4. To trzeba kombinować i testować, jak widać każdy lubi coś innego Ja właśnie pomarańczę wzięłam po to, żeby mieć jakiś fajny niedrażniący zapach, kiedy odwiedza mnie partner. Bo nie każdy lubi mocne zapachy. Wziąć, spróbować, a jak się nie spodoba to oddać koleżance ^^ No ja sobie kupiłam kominek i olejki właśnie dzięki wypowiedziom tutaj ^^ Forum fajnie inspiruje ^^
  5. Aurora002

    Wybory

    Ja czuję trochę podobnie, większy cynizm, ale jakoś tak chodzę kiedyś zapytałam podjarana brata starszego, czy idzie, to wyśmiał mój nastoletni entuzjazm.
  6. Taki bardziej duszący, intensywny, jak kadzidło Ja takie lubię.
  7. Dzięki Jak mnie gryzie to nie jest taki fajny, ale go kocham i tak ^^
  8. Aurora002

    Wybory

    Ojej, czemu? Ja również zamierzam iść na obie tury. Cieszę się, że zmienili formę wyborów, bo ta propozycja głosowania za pomocą listów była dla mnie nie do przyjęcia więc bym nie głosowała. A tak to pójdę. Wiem, że Covid wciąż zaraża, więc to bez sensu w sumie.
  9. Ok, to się będę powtarzać Avi który gryzie mi nogę
  10. Ja mam w posiadaniu lawendowy (super, polecam), pomarańczowy (też jest ok) i z drzewa herbacianego (zawiodłam się, nie pachnie jak chciałam). Ostatnio dostałam od przyjaciółki geraniowy i jest super! Bardzo ładny i bardzo mocny, mieszkanie całe nim pachnie
  11. Przyszła do mnie zielona sukienka, którą sobie kupiłam, żeby ładnie wyglądać. Do niej dokupiłam sobie żółte sandały. Fajnie.
  12. Czytało się niezwykle dobrze ładnie opisujesz, co tam u Ciebie siedzi. Podoba mi się teoria @doi i też widzę słabość Twojego taty w tym, że inni mu usługują. Ja tylko powtórzę to, co kiedyś mi Pani powiedziała na terapii i o czym zawsze warto pamiętać - Twoi rodzice mieli (dalej mają) swoją własną szansę, żeby ułożyć sobie życie. Ty nie jesteś odpowiedzialna za nich, ale za siebie przede wszystkim i to swoje potrzeby stawiaj na pierwszym miejscu Po ostatnim poście widzę, że już to zaczęłaś robić, więc brawo Jakie masz plany i pragnienia na przyszłość?
  13. Po tym, co mnie kiedyś spotkało, stwierdzam, że psychoterapia może zabić, jeśli prowadzący terapeuta jest kretynem.
  14. Tablet graficzny do pracy, konkretny sprzęt
  15. Zgadzam się z tą krótką, acz treściwą wypowiedzią.
  16. Ten temat ma tyle stron, że to tonie. Ja swoje odczucia też opisywałam szczegółowo, ale rok temu. Potem wielokrotnie powtarzałam ludziom, że też musiałam czekać na efekty Ale są osoby, które i tak na ten komunikat nie zwrócą uwagi, bo chcą szybkich efektów.
  17. Mi się wydawało, że cały czas była tu mowa o niepełnosprawności intelektualnej. Bo taką na orzeczeniu, czasami fizyczną, to ma chyba sporo osób. Sama dostanę, jak się postaram (lekką albo umiarkowaną) ale na razie nie potrzebuję.
  18. Ja w innym wątku pisałam o takim programie https://journey.cloud/ z którego teraz korzystam, nie używam tej opcji ale widziałam, że można go zabezpieczyć hasłem, on się synchronizuje z każdym sprzętem więc można nawet na telefonie albo tablecie pisać. Możesz pisać zawsze w trybie incognito dopiero po zalogowaniu - wtedy nikt nie będzie w ogóle wiedział, że masz coś takiego. Aha, to jest Twój osobisty dziennik - nikt tego nie ogląda online. Wydaje mi się też, że tak jak pisze @Psychoanalepsja_SS można ten word zwyczajnie zaszyfrować.
  19. I ok. Tak bywa. Zrzuć z siebie tę złość a jak już będziesz spokojna, to przestań tam pisać, albo na spokojnie odpisz, co tam wolisz. Ludzie w internecie nie mają absolutnie pojęcia, kim jesteś i nie ma co się nimi przejmować. Serio. A tutaj jesteś bezpieczna. I tak jest, że postów na tym forum nie możesz edytować ani usuwać.
  20. Smuci Cię to? Też lubię Twoje wpisy i lubię to, że tu jesteś
  21. Przecież napisała, że jest "kuriozalnie wrażliwa na krytykę"? XD
  22. Nie mam pojęcia, ale chyba tak. Ja mam nadzieję, że mnie to ominie. Niedługo mi pyknie rok brania Esci (a może już pyknął) i myślę sobie nieśmiało o tym, że jeśli mój pozytywny stan się utrzyma, to zasugeruję lekarce schodzenie. Nie mam pojęcia, jak będę się czuła bez tego leku - miałam silne lęki, poza moją kontrolą, dlatego zaczęłam brać. Słyszałam pozytywne opinie o olejku CBD, rozważam wspomaganie się nim, jak będę bez SSRI. Ale to muszę skonsultować z lekarką.
×