
Aga1
Użytkownik-
Postów
554 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Aga1
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
mamukaroli , długo bierzesz ten lek Pozdr -
Nerwica a drżenie mięśni,trzęsienie kończyn,tiki,perestezje.
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Cześć Scajona, jak najprędzej powinnaś się udać z tymi objawami do neurologa.A głowa cię przy tym nie boli ? A tak odnośnie bólów głowy , przez kilkanaście lat bolałmnie tył głowy, czasem było cos takiego jakby mnie głowęcoś ściskało.Lekarz mi powiedział że to od kręgosłupa jak teraz , zaczęłam leczyć się na nerwice bóle ustąpiły. Od prawie 3 mies.+ nie biorę żadnych leków tylko PAXTIN20. Pozdrawiam wszystkich -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Patrycja zanim zaczełam się leczyć byłam zamknieta w sobie, nie umiałam nikomu mówić jak mi żle. Mąż przyzwyczajł sie do moich omdleń w autobusach czy supermarkietach( choć tak naprawdę nigdy nie zemdlałam).Zycie było ustawione po wolne o0d pracy mojego męża , abyśmy mogli coś załatwić czy iść np. z dzieckiem do lekarza. Teraz po lekach zaczynam robić się bardziej otwarta. Na początku nie potrafiłam pisać o sobie nawet na forum. Gdy niedawno zaczęłam z mężem rozmawiać już tak dokładniej co mi jest, jak reagowałam na różne rzeczy, to stwierdził że on by tak nie potrafił żyć. Ze ja jestem wbrew pozorom bardzo silna, zwłaszca że nikt ze znajomych i rodziny nie wie że ja mam nerwice lękową.Przez tyle lat potrafiłam to ukryć. Ja też cieszę się tym co mam.Kochającą sie rodzine , kota i psa. Nie mam samochodu i kupy pieniędzy na koncie.Wcale mi to nie przeszkadza . -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Cześć Patrycja ja też na narwice choruje prawie od zawsze.Ostatnie 17-20 lat jako tako z nią walczyłam. Raz było lepiej raz gorzej. Teraz gdy niecałe 3 mies. jak się lecze u psychiatry , też stwiredziłam że powinnam to zrobić te kilkanaście lat wstecz. Trafiałam do lekarzy internistów i neurologa.Były dorażnie leki , a potem wszystko wracało. Odkąd biore leki . mam lekarza który mnie przez to prowadzi , świat widzę innymi oczami.NIe zaczynam dnia ..oj wszystko mnie boli . Czekam na psychoterapie, ale jeszcze nie jestem do niej gotowa. Pozdrawiam -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Cześć , a próbowałeś VALIDOL mnie on pomagał. Pozdr -
Ja swoją nerwice zawdzieczam ojcu alkoholikowi.Jak byłam małym dzieckiem uciekaliśmy z mamą i bratem po nocy z domu d sąsiadów bo robił awantury.Gdy chodziłam do szkoły to też jeżeli coś zrobiłam żle , to ojciec mnie poniżał i krzyczał gdy w szkole nie dawałam sobie rady. Póżniej życie też dawało w kość, ale jakoś sobie raz lepiej raz gorzej ale dawałam rade.Szala się przechyliła gdy w przeciągu 5 mies.zmarły dwie bikskie mi osoby . Szczególnieśmierć brata bardzo mnie dotknęła zwłaszcza że przez ostatnie 2 mie . swego zycia wiedział że umiera na raka..Zdecydowałam się na wizytę u psychiatry i jakoś to ciągne to leczenie. Jest już trochę poprawy .Mam nadzieje że wyjde z tego. Dobrze że mam męża który mnie wspiera .
-
Cześć, wybrałeś dobrą drogę . A w Anglii też sa ludzie w razie co to pomogą. Trzymam kciuki
-
Di psychoterapia nie polega na jeżdżeniu od czasu do czasu, ja bedę miala indywidualną. Lekarka od razu mi powiedziała że jeżeli się na nią decyduje to muszę wiedzieć że raz w tygodniu muszę być .Przerwa dłuższa niż 2 tygodnie i wszystko bierze w łeb. Tak że trzeba si e zastanowić . A psychologa na jednorazowo, zawsze można zmienić.
-
cześć Witaj wśród swoich.
-
Cześć , proponuje wpisywać tu same pozytywy i drogę do zwycięstwa.
-
HEJ ty masz chyba dużą wyobrażnie .Jak tak będziesz myśleć to nerwica cię zje wcześniej czy póżniej.
-
di poszperaj w internecie , może kogoś znajdziesz .Zobacz w przychodniach należących do FOZ to nie będziesz płacić za wizytę. JA TAK ZNALAZŁAM LEKARKĘ U KTÓREJ SIĘ LECZE.Powodzenia
-
Cześć, a czy odwiedziłeś już lekarza
-
Więcej trawki, wódy ,piwa i papierochów , a z kilka lat będziesz u Sw.Piotra albo w psychiatryku . Co wybierasz Chyba że zaczynasz się leczyć
-
Witam , po diagnozę to trzeba iść do lekarza i po prostu się leczyć, Chyba nerwica cię dopadła
-
Witam di , chyba każdy kto ma nerwice przez to przechodził. Trzeba się leczyć i mieć pozytywne nastawienie do tego co się robi. Ale leki to nie wszystko potrzebna jest psychoterapia i zająć się czymS aby nie myśleć o głupotach.
-
Witaj, a mnie sie wydaje że powinieneś wyjechać .Może nowa praca środowisko odciągnie uwage od nerwicy. Z lekarzem też możesz pogadać na temat wyjazdy i może przepisze ci więcej leków.Ostatecznie Anglia to nie koniec świata jest blisko, zawsze można wrócić . Mam znajomego w Irlandii przylatuje do kraju co 2 miechy . Lekarza możesz szuka c i w innych przychodniach z NFZ nie jest rejonizacja tylko aby być w danym regionie. Nie załamuj sie i walcz , bo możesz nie mieć takiej drugiej szansy , bo w Anglii i Irlandii zaczyna się robic za gęsto od polaków.
-
Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?
Aga1 odpowiedział(a) na Tygryska temat w Nerwica lękowa
Grażynko po to tu jesteśmy razem aby sobie pomagać - nikt poza nami nie wie jak to jest.Mnie zawsze najgorzej dokuczał fakt że gdzieś dalej z córką nie mogłam sie wybrać.Teraz ona ma 14 lat i sie usamodzielnia i uniezależnia.< oczywiście nie zupełnie>, Sciskam Cie serdecznie. -
Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?
Aga1 odpowiedział(a) na Tygryska temat w Nerwica lękowa
Grażynko już nic nie mowie, trzymam za ciebie kciuki, sama wiem jak to jest. Pozdrowionko. -
Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?
Aga1 odpowiedział(a) na Tygryska temat w Nerwica lękowa
Cześć Grażynko niedawno mówiłaś do mnie że ja jestem pesymistką. A teraz co ja czytam Przez tyle tat prawie co ty je też walcze, raz było dobrze póżniej znów gorzej i tak cały czas.Jak w styczniu zmarł na raka mój brat sama już nie byłam w stanie sobie pomóc, bo z tygodnia na tydzień było coraz gorzej.Teraz leczę si e u psychiatry z nową nadzieją że dotrwam do końca i wszystko minie. Tak jak ci już pisałam zobacz może gdzieś niedaleko Ciebie jes przychodnia i może znajdziesz tam lekarza który Ci pomoże.Pozdrawiam Cie serdecznie :) -
Nic się nie bój leki zaczną działać i będzie ok. Pamiętaj tylko że leki to półśrodek. Przydałaby się psychoterapia. Pamiętaj że nie wolno za dużo myśleć o chorobie , pozytywne myślenie też pomaga.Trzymaj się