
Aga1
Użytkownik-
Postów
554 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Aga1
-
Musisz zacząć się leczyć , lęki same nie przejdą. Musisz też pozytywne być nastawiony do życia.
-
kas 19 więcej wiary w siebie. Nie myśleć tylko o tym co mi dolega Zycie dopiero się przed tobą otwiera Głowa d góry.
-
Jeżeli chodzi o ból głowy to miałam go ze 13-14 lat biegałam po lekarzach, robiłam badania , jeden stwierdził że to bóle od kręgosłupa i tak zostało .Męczyłam sie z tym jak pisałam kilkanaście lat, a teraz jak zaczęłam się leczyć na n erwice , wszystko przeszło. Nic mnie nie boli .Od 3 miesięcy nie wzięłam ani jednej tabletki p/bólowej.
-
witaj wśród swoich, radze to samo co agapla.Wygląda to na nerwice. Rób badania , a co potem to czas pokaże.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Grażynko ja nie szukalam lekarza w poradni, tylko normalnej przychodni, skierowania nie potrzeba tylko aby bylFOZ z twojego regionu.Poszperaj w internecie czy niedaleko tam gdzie mieszkasz w okolicznych przychodniach są ci specjaliści i czy prowadzona jest psychoterapia. Ja wiem że prywatnie to są straszne pieniadze.Dlatego szukałam po przychodniach.Jestem ze swojej lekarki naprawdę zadowolona i mam do niej zaufanie. Dlatego myśle że dam radę .Wcześniej czy pózniej,ale będzie dobrze. Pozdrawiam Cię serdecznie -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Grażynko terapia nic mnie nie będzie kosztowała oprócz kosztów podróży tzn.3 zlw jedną i 3 zł powrót. Wizyty u psychiatry też mnie nic nie kosztują . Wszystko jest na FOZ czy jakoś tam. Są jeszcze lekarze w przychodniach którzy chcą pomóc.Psychoterapie prowadzi też fajna kobitka. Psychoterapia jest indywidualna i z tego co słyszałam od mojej lekarki, jej pacjentki po niej wyszły z nerwicy. Jestem pełna optymizmu .Tylko aby się nie bać samej wyruszyć. Pozdrawiam -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Grażynko ja wcale nie jestem pesymistką.Jakbym nią była to nie poszłabym się leczyć. Trafiłam na lelarkę która chce ludziom pomóc i wiem że z pod jej ręki wielu osobom udało się. Na pierwszej wizycie powiedziała mi że leki to nie wszystko .One mają pomóc tylko na wyjście z dołka w moim wypadku usamodzielnienie się. Najważniejszym etapem jest psychoterapia, będę niedługo na nią jeżdziła bo jest w innym mieście.Wierze w to co robie i wto że wyjde z tego. Od lat miałam potworne bóle głowy i żaden lekarz nie umiał mi pomóc.Odkąd biorę lek od niej , nie zażywam żadnych ieków ani p/bólowych, ani propranololu .Nic mnie nareszcie nie boli. Ja walcze cały czas i wierze że wyjde z tego. Pozdrowienia. [ Dodano: Pią Maj 05, 2006 10:09 pm ] Grażynko ja wcale nie jestem pesymistką.Jakbym nią była to nie poszłabym się leczyć. Trafiłam na lelarkę która chce ludziom pomóc i wiem że z pod jej ręki wielu osobom udało się. Na pierwszej wizycie powiedziała mi że leki to nie wszystko .One mają pomóc tylko na wyjście z dołka w moim wypadku usamodzielnienie się. Najważniejszym etapem jest psychoterapia, będę niedługo na nią jeżdziła bo jest w innym mieście.Wierze w to co robie i wto że wyjde z tego. Od lat miałam potworne bóle głowy i żaden lekarz nie umiał mi pomóc.Odkąd biorę lek od niej , nie zażywam żadnych ieków ani p/bólowych, ani propranololu .Nic mnie nareszcie nie boli. Ja walcze cały czas i wierze że wyjde z tego. Pozdrowienia. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Witam Aga 26.Ja już przestałam się zastanawiać gdzie szukać pomocy.Lecze sie u psychiatry niecałe 3 miechy. I powtarzam to wszystkim szkoda życia trzeba się leczyć . Czuje że wracam powoli do życia.Poprawił mi się nastrój.Wiele dolegliwości minęło.Przez ostatnie kilka lat miałam strasznie silne bóle głowy, arytmie , bóle zamostkowe i mogłabym jeszcze tak dlugo . Byłam u różnych lel pierwszego kontaktu i neurologa.Były tylko dorażnie leki uspakajające i koniec. A to wszystko si e dalej we mnie rozwijało. Kilka dni temu uświadomiłam sobie że oprócz Paxinu-leku od psychiatry, nie wzięłam ani jednego proszka p/bólowego , na serce czy jeszcze jakiegoś innego. NIc i to daje mi wiare ze psychiatra tez jest potrzebny.Jak stanę pewnie na nogach będzie psychoterapia. Ale się rozpisałam . Pozdrawiam -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Cześć , mnie też zmieniła zamknęła w domu -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Do samej nerwicy można sie przyzwyczajć, ja ją tak głaskałam kilkanaście lat ale jak dochodzi póżniej paraliżujący lęk przed wyjściem z domu, samotną jazdą autobusem czy pociągiem to dopiero jest jazda. Pracowałam kiedyś z dziewczyną chorą na nerwice i pamiętam jak wróciła z leczenia w Rasztowie.Jak opowiadała o ludziach którzy tam byli.Jakie mieli dolegliwości, też mówiłam pije żiółka , nie daje się pozytywna postawa i itd i ogólnie że mnie to nie dotyczy. Czas pokazał jednak swoje, lecze się i ja u psychiatry. Pozdrowionka -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
Ja bym proponowała iść do psychiatry póki to się jeszcze bardziej nie nasili. On dobierze odpowiednie leki ziołowe lub inne. Jeżeli pramolan i tranxene nie pomogły, to pewnie dostaniesz coś mocniejszego. Musisz jednak pamiętać że leki to półSrodek. Pomagają owszem ale po odstawieniu wcześniej czy póżniej nerwica się pojawi powtórnie. Musi być psychoterapia i tylko ona z pozytywnym myśleniem może cię z tego wyciągnąć. Z wlasnego doświadczenia wiem żę tylko takie chwilowe branie leków nic nie daje.Obojętnie czy to są zioła czy psychotropy.Teraz są leki nowej generacji które już nie uzależniają. Czym wcześniej trafisz do psychiatry tym wcześniej wyjdziesz na prostą, czego ci bardzo życzę -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
O to już agapla z Tobą jest super.Tak trzymać .Na wiosnę nie można dać sie nerwicy może Tobie już ten irydolog ni będzie potrzebny.Pozdrowionko -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Cześć agapla , obserwuje twoje posty od czasu naszego kontaktu, fajnie że sobie radzisz coraz lepiej, a może pomaga nam i wiosna bardziej chce się żyć gdy tak robi się kolorowo dookoła. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
przepraszam Coolme jeżeli Cię uraziłam nie miałam takiego celu. Napisalam tylko o sobie. Uważam że na forum trzeba pisa c własne uwagi o swoich problemach . Nie można tylko mówić że sa myśli samobójcze, bo nie wszyscy je mają.Tak jak napisałaś każdy człowiek jest inny. Zanim sama zaczęłam pisać na forum, czytałam tylko posty. Trafiałam wtedy tylko na takie jak jest ciężko , żle i praktycznie że z nerwicy wyjść się nie da. W głowie miałam mętlik, bo dopiero zaczęłam się leczyć , a tu nie ma żadnego wsparcia.Miałam chęć to wszystko rzucić , bo nie widziałam w leczeniu żadnego sensu i nadzieji że może być lepiej. Dopiero póżniej pokazały się posty , że jednak warto zmierzyć się z chorobą. I to postawiło mnie na nogi, dało nadzieje na lepsze życie. Pozdrawiam -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Bierzcie się za leczenie, bo stracicie kawal życia tak jak mi się to przydarzyło, na razie nie macie na głowie domu, męża dzieci. Póżniej jest szara rzeczywistość i dopiero nerwica daje kopa w d... -
sami będziecie być może rodzicami to zobaczycie jak to jest, napewno zdarzają się i nadopiekuńcze mamy i takie które sie swoimi dziećmi nie interesują, dają ciuchy kase a dzieci niech sobie robią co chcą. Nie wiadomo co lepsze.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Ja bardzo długo choruje na nerwice i jakoś nigdy nie myślałam aby targnąć sie na swoje. życie. -
Alinko napisałam do Ciebie na pw .Sprawdż czy masz wiadomość. Co jeszcze mogę dodać to to nerwuski bo bardzo wrażliwi ludzie.Pamiętaj o tym . Pozrdawiam
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Od lekarki si e dowiedziałam że leki podaje się od stanu pacjenta. Niektórym wystarczaja ziółka i psychoterapia. W moim stanie już ziólka nie działaja. W lżejszym czy cięższym przypadku wiadomo bez psychoterapii nie ma leczenia. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Aga1 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Cześc, sic ja biorę paxitn 2 0 niecałe 3 miechy, na początku czułam się okropnie wymioty, dreszcze , zamet w głowie. Teraz czuje si e coraz lepiej.Moja lekarka mowi że lek jest tylko po to aby pomóc sobie na początku tzn.żeby minęły lęki itp. Samymi lekami nie da sie nerwicy wyleczyć.Jak staniemy na prostą musi być psychoterapia i to jest podstawa leczenia.Po samych lekach nerwica wcześniej czy póżniej powróci. Jeżeli chodzi o alkohol to podobno z paxitnem go łaczyć nie można. Jeżeli mam kłopoty ze snem to faktycznie spokojna muzyka lub myśli oczymś przyjemnym pomagają prznajmniej mnie. Jeżeli nasilają sie głupie myśli to najlepiej zająć sie jakąś pracą , lub coś w tym stylu . Pozdr. -
Jeżeli miałaś tę świadomość że musisz coś ze sobą zrobić i zapisałaś się do lekarza. tzn.że nie jest z tobą tak żle. Nic si e nie bój ja ten krok zrobiłam 3 miechy temu i wszystko jest ok.Zyczę wytrwałości.
-
Melissko staram się jak mogę aby sobie pomóc.Już samo to że odważyłam sie iść do psychiatry uważam za sukces. Na forum odważyłam się mówić o sobie i swoich problemach i czuje że to też mi pomaga. Wychodzę z domu powoli coraz dalej. Najgorsza jest ta jazda autobusem, ale i to napewno przełamie. Skorzystam z tej psychoterapii bo wydaje mi sie , że potrzebuje kogoś kto by dalej mną pokierował . W swoim życiu miałam różne zdarzenia które doprowadziły mnie do takiego stanu i mowiąc szczerze to nie wiem co dalej ze sobą moge zrobić. Pozdrowionko
-
Cześć melissko, wiem że psychoterapia jest konieczna, Tam gdzie będe jeżdZić nie ma psych grupowej tylko indywidualna.Lekarka mi powiedziała że wielu jej pacjentom pomogła.Jestem na nią zdecydowana tylko jest kwestia czasu jak dam radę z dojazdem , bo jest 20 km od mojego domu.Na razie wydaje mi się że jestem silna i sobie poradze i właśnie cały czas sobie mówie że muszę to zrobić dla niej no itrochę dla siebie zreszta co to za matka co tylko by mówiła że nie może z domu wyjśc bo coś jej dolega. Dzięki za miłe słowa.Pozdrawiam Cie serdecznie. [ Dodano: Sro Maj 03, 2006 10:23 am ] Cześć melissko, wiem że psychoterapia jest konieczna, Tam gdzie będe jeżdZić nie ma psych grupowej tylko indywidualna.Lekarka mi powiedziała że wielu jej pacjentom pomogła.Jestem na nią zdecydowana tylko jest kwestia czasu jak dam radę z dojazdem , bo jest 20 km od mojego domu.Na razie wydaje mi się że jestem silna i sobie poradze i właśnie cały czas sobie mówie że muszę to zrobić dla niej no itrochę dla siebie zreszta co to za matka co tylko by mówiła że nie może z domu wyjśc bo coś jej dolega. Dzięki za miłe słowa.Pozdrawiam Cie serdecznie. [ Dodano: Sro Maj 03, 2006 10:46 am ] Coś pokręciłam i poszedł 2 razy mój post.
-
Na razie bior e Paxtin 20, nareszcie czuje sie normalmie tzn.bez lęków, ucze się życia na nowo.Wychodzienie samej do sklepu, jazda autobusem.Gdy będe samodzielna jeżeli chodzi o autobus to będzie psychoterapia, bo jak twierdzi moja lekarka leki są tylko na chwile aby właśnie się usamodzielnić. POzdrawiam