Skocz do zawartości
Nerwica.com

Don Kamillo

Użytkownik
  • Postów

    551
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Don Kamillo

  1. Don Kamillo

    Samotność

    Samotność jest całkiem fajna, gdy się ma jakiś problem, trzeba się tylko użerać ze sobą, a nie dodatkowo z kimś innym, ale to wszystko jest dobre, po najnizej linii oporu.. niestety do czasu kiedy samotność zacznie doskwierać. Ja też lubię pogadać z osobą z którą przyjemnie mi się rozmawia, bardzo sporadycznie to idzie, ale dzięki takiej osobie, mam siłe na chwile chociaż odwrócić się od tej matni.
  2. Największy problem jest w tym, że teraz już nie mogę sobie eksperymentować, więc chyba najpierw kilka dni wezmę 25mg, a potem dopiero 30mg najgorsze na dzien w tym wszystkim sa objawy somatyczne, bol zoładka, serca, głowy, mięsni ogólem lipa. ale nikt nie powiedział, że w zyciu będzie łatwo.
  3. Jestem, ale jeśli nie mam wyboru pozostaje mi przetrwać.. Co fakt robote mam dosyć cięzką, przyzwyczaić się do butów robocznych też cięzko na początku, ale ze wstawaniem przed 5 nie mam problemu :) Ciezko jest, ale pomału się układa, w końcu. Szkola skonczona, matura zdana, robota jest, kobiety jeszcze potrzeba, ale na razie dam se siana.. Juz nie potrafie sie angazowac, zbyt wiele. Pocieszam sie tym, ze niebawem wypłata, bedzie mozna powoli zaczynać projekt :) Pogoda też mnie dobija, bo cholerny upał, ani czegoś porobić, ani spać, cóż trudno. Chcę być spawaczem, to jest cel na nastepny rok :) zeby sie wdrożyć i porobić papiery odpowiednie, a co dalej to się zobaczy Teraz znów był ciąg 5 dni bez benzo, nic się nie dzieje, więc jest ok, bo ostatnimi czasy troche duzo tego brałem, i bałem się ze w koncu wpadłem w uzaleznienie ale nie jest źle.
  4. Ja już miesiąc i co istotne poprawiło mi się, w końcu fluoksetyna uderzyła w te natrętne myśli, za tydzień wchodzę na 30mg
  5. Człowieku czym Ty się chwalisz ? Skoro już pijesz, to zachowaj to dla siebie, bo na pewno nikomu tutaj nie zaimponujesz chwaląc się ile wypiłeś wódki. a zapijane alko prochy niestety nie wygrają z Twoim lękiem
  6. Pierwszy dzień w pracy nawet spoko, ludzie też spoko, i kasa również jak na początek, zobaczę co będzie dalej :)
  7. Zaburzenia łaknienia to jeden z ważniejszych skutków ubocznych. Esci + miansa = mega żarcie a teraz na połączeniu fluo z tradzonem nawet na to jedzenie zbytnio nie chcę mi się patrzyć :) Ale mam nadzieje, że to przejdzie a w między czasie zrzuce conieco, co przybrałem po mianserynie.
  8. Ja wziąłem sobie ostatnie 2 dni 0.25mg xanaxu i po dwóch godzinach 0,5mg neurolu SR i było dobrze, ale szczerze mówiąc to świetna partnerka zrobiła moje dobre samopoczucie teraz pasuje z benzo, żeby się nie wpieprzyć.
  9. Zobaczę po kolei, jak na jednej będzie lipa to wezmę drugą, ale mam taką nadzieje, ze jutro będzie świetnie nawet bez tego :)
  10. Normalnie biorę 0,5mg neurolu SR, jak sobie jednorazowo wrzucę jutro 1mg to mnie nie przekręci ? Jutro stresujący dzień, i ww dodatku zostałem podkurwiony przez osobe której szczerze nie nawidzę, a nie chcę żeby ten piękny dzień okazał się walką z lękami.
  11. Cóż, mimo 14 miesięcy wsuwania garściami proszków, matura zdana, świadectywo jest, i całkiem nieźle poszło
  12. 4 godzinny spacer z koleżanką, po prostu cudownie poczuć się chociaż na 4 godziny szczęśliwy !
  13. Introwertyczka, cieszy mnie to, że Tobie pomaga na natręctwa, może i mi pomoże, bo na lęki mam Trittico CR 75mg. Depresji już nie mam ale natręctwa i lęki to i owszem, nie udało mi się ich pozbyć za 2 ostatnimi podejściami, ale myślę, że przysłowie do 3 razy sztuka teraz się sprawdzi. Powodzenia wszystkim życzę, bo wiem jakie to wszystko jest deprymujące i żenująco smutne. Dziś pierwszy raz od jakiś 3 miesięcy wychodzę z domu pogadać z koleżanką, kiedyś w koncu trza było, bo niebawem rzucam się w wir pracy i zmieniam status na niedostępny.
  14. ja już ponad rok biorę xanax (w sumie to wszystkie odmiany alpry wypróbowałem zwykłe i o przedłuzonym działaniu), ale tylko i wyłącznie doraźnie, i maksymalna dawka to 0,5mg. Dopóki miałem siłe potrafiłem wytrzymać 3 tygodnie bez żadnych skutków ubocznych, potem był egzamin, potem śmierć dziadka, i teraz znów lecę na xanaxie albo neurolu SR. w Twoim przypadku niestety wygląda to na uzależnienie
  15. Przetrwałem 6 miesięcy na Esci, to tutaj też poczekam, już jest troszkę lepiej, niemniej jednak dalej chyba nie przyzwyczaiłem się do tego leku, ile takie przyzwyczajenie może trwać ? Jestem już na nim drugi tydzień. Dzięki za radę.
  16. Jaki jest czas wchodzenia na ten lek ? Tak około ile dni ? Ostatnimi czasy muszę się ratować benzo, a nie chcę się uzależnić. Po jakim okresie czasu powinienem zacząć odczuwać poprawę ?
  17. Nie nakręcaj się za wczasu, jak masz jeszcze Xanax Sr to powinien połowicznie załatwić sprawę :)
  18. Ale z tymi objawami to nie do psychiatry tylko do rodzinnego. To czasem pomaga, jak człowiek wie na 100% że jest zdrowy. a Parogen działa też na natręctwa myślowe, najważniejsze żeby przetrwać gorzkie dni
  19. Nie ma cudów. Hydroksyna to słaby lek, bardziej usypiacz. na lęki jakieś benzo (alprozpam). Bynajmniej mnie nie muli, a poniekąd maskuje złe samopoczucie po 20-30 minutach Powodzenia, i zdrowia życzę
×