Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. W życiu mi się nie zdarzyło żeby jakikolwiek farmaceuta krzywo na mnie spojrzał ..... a oblatałam swojego czasu wszystkie apteki w mieście, bo mieszkałam w różnych jego częściach ...z tym, że ja mam język w gębie i jak znam życie pewnie bym skomentowała .... co za buractwo....
  2. UCIEKAJ!!!!! Jak najszybciej i jak najdalej, nawet do domu samotnej matki, wszystko jedno gdzie - dziecku będzie lepiej niż w domu rodzinnym.... albo wywal go z domu, niech mieszka z mamusią albo siostrą.
  3. Ja miałam i lęk wolnopłynący i do tego ataki paniki, plus w gratisie zaczątki depresji - przy nerwicy lękowej i zaburzeniach dysocjacyjnych ( konwersyjnych).
  4. Lukrecja., a skąd możesz wiedzieć, że to nie okres? Że nie było owulacji? Obserwujesz śluz? Mierzysz temperaturę? Raczej nie więc pewności nie masz. A na tekst "znam swoje ciało" odpowiem tak - brałaś leki hamujące miesiączkę, narobiłaś bajzlu z hormonami - więc nie wiesz czy to okres czy np. plamienia owulacyjne, czy może stan zapalny - równie dobrze może to być każde z nich. Nie pójdziesz do ginekologa - nie dowiesz się....... Tak ciężko się ogumić? Łyknąć jedną tabletkę dziennie więcej? Plasterek przykleić? Wziąć zastrzyk? ....skąd taka nieodpowiedzialność.....
  5. Eeee zrób z rana z pierwszego siusiu .... no 28 dni po ewentualnym stosunku test powinien wyjść już zdecydowanie wiarygodny i wyraźny, możesz też iść do przychodni i zrobić sobie z krwi BetaHCG. Jak na moje oko ciąży to tutaj nie ma.... Swoją drogą fenomen - uprawiać seks bez zabezpieczenia, nie mieć okresu taką ilość czasu i luz - nagle okres się pojawia i panika - bo ciąża..... -- Cz sty 24, 2013 9:58 pm -- tahela, mam znaomą która ma dwójkę dzieciaków... jedno się urodziło w styczniu a drugie na początku grudnia ... tego samego roku też myślała, że może się nie zabezpieczać.
  6. Tabletki antykoncepcyjne nie powodują wzrostu prolaktyny a nawet jeśli to minimalnie....dżizas kto ci takich bzdet nagadał..... poza tym od kiedy to zwiększanie poziomu prolaktyny to skuteczna antykoncepcja .... dziewczyno, gdzie ty masz głowę..... Kiedy miałaś ostatni niezabezpieczony stosunek?
  7. Mi fluo pomogło na lęk wolnpłynący ale na początku (około miesiąca) strasznie to nasilił, fakt jest faktem że całkiem nieźle też mnie aktywizował w tej pierwszych miesiącach - później powoli wszystko się uspokoiło.
  8. Nie wspomnę o tym, ze najlepiej byłoby się udać do endokrynologa - bo taki bajzel hormonalny bardzo niekorzystnie wpływa na zaburzenia psychiczne, może je znacznie nasilać...
  9. Lukrecja., to czemu on o tym nie wie? Wie? Czemu się nie zabezpieczacie skoro dziecko to żadna opcja? Zdajesz sobie sprawę, ze gdybyś zaszła w ciąże to solian mógł spowodować jakieś uszkodzenia? Teraz w ciąży nie jesteć zapewne, bo skoro dostałaś OKRES to jak widać dostałaś OKRES, nie jest to oznaka ciąży..... po jakim czasie kreska była widoczna?
  10. Boże widzisz i nie grzmisz .... leki psychoaktywne jako antykoncepcja ...... załamać się można. Nie wspomnę o tym, że uprawiając seks bez zabezpieczenia narażasz się na choroby weneryczne i HIV.
  11. To radzę zmienić lekarza .... 5 tygodni to za mało żeby leki zdążyły rozwinąć swoją "moc", być może potrzebne ci są jakieś mieszanki leków. Jaką masz diagnozę?
  12. co z tego, że "łagodny" to jednak lek psychoaktywny i każdy jego działanie odczuwa inaczej, ja zdychałam przy wchodzeniu na fluoksetynę ....
  13. Ile brałeś jeden lek zanim stwierdziłeś, ze nie działa?
  14. hedonis__m, szybko, w tydzień z 5 na 20 mg ... ja sobie podnosiłam co tydzień o 5 mg ale takk czy inaczej przy podwyższaniu dawki jadłam dodatkowo benzo...... to co opisujesz jest "normalne" przy wchodzeniu na fluoksetynę.
  15. linka

    czego aktualnie słuchasz?

    Popłynęłam i wzięłam się za pogański folk - genialne!! [videoyoutube=N3Wo7RBnY1Y][/videoyoutube]
  16. BladzacyAniolek, nie, nie jest świadomy, każdy sąd uzna go za niepoczytalnego - nie ważne czy to okres remisji choroby czy zaostrzenie.......
  17. Pupa jest ładną częścią ciała :))
  18. Cycki to jednak fenomen, Wojciech Mann kiedyś powiedział, że gdyby był kobietą stałby cały dzień nago przed lustrem i bawił się swoimi cyckami Lubię cycki, swoje przde wszystkim ale obce też byle ładne i nie silikonowe
  19. Jezu ty masz 20 dziewczyno obudź się!! Jesteś jego partnerką czy kucharą, sprzątaczką - bo on też będzie cię tak postrzegał..... Przeczytaj to co napisałaś - chłopak mnie zostawił bo nie było posprzątane i nie było obiadu - powiedziałabyś tak jakiejś koleżance? Niech on czasami ugotuje, posprząta, pobędzie sam, kiedy ciebie nie ma ..... to nie jest dziecko, to prawie 30 letni chłop!! Brzmi znajomo? Polecam wpisać sobie w google - kobieta bluszcz. Nie macie pasji? Zainteresowań? Osobnych znajomych? To o czym wy rozmawiacie??
  20. Kai (vasquez) nie żyje, strasznie mi przykro ...... dopiero kilka dni temu się dowiedziałam, taki młody chłopak .....
  21. jak pisałam czas wydorośleć, tak wygląda dojrzały związek - nie masz go na własność, a ty zachowujesz się jak jego służąca..... nie dziwota, że się o ciebie nie stara, a po co ..... ugotujesz posprzątasz, upierzesz, podstawisz pod nos... Spraw sobie psa, zacznij działaś w wolontariacie, w schronisku dla zwierząt, w domu małego dziecka, idź na fitness, odśwież dawne znajomości, koleżanki z którymi urwałaś kontakt, idź do szkoły wieczorowej, zapisz się na kurs cokolwiek....... a tak jesteś taką (przepraszam za określenie) jęczącą mimozą czekającą na chłopaka w domu ..... więcej wiary w siebie, ambicji, energii - bądź dla niego choć trochę nieosiągalna....
  22. Sysiaa20, musisz, musisz koniecznie znaleźć sobie zajęcie - a co jeśli sytuacja życowa was zmusi do rozstania na np. 3 miesiące - co wtedy - umrzesz z tęsknoty i nie-jedzenia? Jesteście razem, ale każde z was musi mieć swoją sferę zainteresowań, przyjemności, bez tego ludzie się sobą nudzą, wypalają, nie są atrakcyjni "umysłowo" - bo o czym można rozmawiać w sytuacji - praca-dom-praca-dom - szef-kobita-szef-kobita........
  23. I Ty się jeszcze zastanawiasz ..... nie rozumiem jak mogłaś z nim zostać po tym, ja twoja córka musiała się wyprowadzić......
  24. Sysiaa20, mój boże świat nie kończy się na waszej dwójce - znajdź sobie jakieś zajęcie .... zacznij pomagać w schronisku, cokolwiek - to Ty masz problem, bo siedzisz w domu, nudzisz się, nie umiesz zagospodarować sobie czasu i żądasz, żeby ci towarzyszył ..... zamieszkaliście razem, trzeba być dorosłym, zarobić na dom - co jak sądzę on także robi, więc wybacz mu, że nie zadręcza się że Ty nie masz co robić ......... może czas dorosnąć a nie grymasić? Jak dalej mu będziesz truła, ze cały czas powinien być z tobą, to zaufaj mi szybko się rozstaniecie.... Jeszcze tak dopytam po ile macie lat? -- Pn sty 21, 2013 4:58 pm -- Jesteś na każde jego skinienie palcem, wyprzedzasz jego myśli, zaczynasz go owijać jak bluszcz - co sprawia, ze coraz mniej czasu będzie chciał z tobą spędzać, a ja się temu nie dziwię....
×