-
Postów
11 561 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez linka
-
Uspokoiłam się, jeśli kogoś wcześniej uraziłam to grzecznie przepraszam. No i teraz odezwa - najlepiej by było, gdyby ktoś poszedł do biblioteki uniwersyteckiej, zeskanował odpowiednie książki medyczne/do psychologii/psychiatrii, dodał bibliografię, najlepiej jeszcze coś z tego sparafrazował, tak, żeby to było zrozumiałe i wkleił ten tekst tutaj. Z tym, że admini i moderatorzy mają swoje życie/pracę/szkołę itd i nie każdy ma ochotę/zdolności literackie/czas/możliwość zrobienia tego - poza tym, nie leży to w niczyich obowiązkach. Więc ładnie czekam na propozycje od zawiedzionych/zniesmaczonych użytkowników - kto odważy się pójść na ochotnika i wykonać takie zadanie
-
betii, co się odwlecze to nie uciecze a zaufaj mi - zdrowie jest najważniejsze , wszystko inne zdążysz jeszcze w życiu naprostować Młoda jesteś ma duuużo czasu. Co do przytycia - pamiętaj, ze kobieta to kobieta ma mieć cycek, bioderko, pupę
-
Tatka, musisz mieć wyjątkowo nudne życie i lubisz je uprzykrzać innym skoro rejestrujesz się na forum, żeby tylko wytykać błędy innym ps. Pytanie o leki to na tym forum dość popularny temat
-
Tatka,....bierzesz jakieś leki?
-
już? Systematycznie od 16 roku życia są farbowane, chyba już każdy kolor miałam na głowie Na słodko czy na ostro?
-
betii, jeśli nie możesz się do niego dostać, bo właśnie będziesz przebywać w szpitalu - to jak najbardziej możesz wysłać kogoś żeby zasięgnął języka. Zawsze lepiej jak sama się wypytasz o wszystko sama, bo ktoś z rodziny może się nie dopytać itd. No ale sytuację masz taką nie inną. Z tym, że takie info co i jak z przesuwaniem sesji to mogą udzielić też babeczki w dziekanacie - one się zwykle na tym znają, tam się pobiera wszystkie pisma, podania itd. Co do reszty Magda już napisała. Jeśli nie wynika to z twojego lenistwa i jesteś w stanie udowodnić to na papierze( masz zwolnienia, wypisy) to zwykle uczelnia idzie na rękę i pomaga studentowi pozdawać wszystko. Także głowa do góry, nie martw się na zapas.
-
Krzysiek1234, no wiesz.....a to są takie strony??!! Mój ulubiony podkład - Lirene - City Matt lub Synergen- antybakteryjny krem kryjący (specyfik za kilka zł z Rossmana - jako jedyny matuje moją cerę). Ile średnio miesięcznie wydajesz na rachunki telefoniczne?
-
trastornada, lekarze piszą z obserwacji wielu pacjentów - a neurotyk z obserwacji samego siebie
-
No i przy złej diecie tzw McBąki
-
Antidral lub etiaxil - jedyne jakie naprawdę działają, lecznicze, apteczne - świetne!! Najdziwniejsze połączenie pokarmów jakie lubisz wcinać ( typuu ja np lubię żółty ser z dżemem wiśniowym na kanapce ) ?
-
Shadowmere, udało ci się to No ale co ja tam wiem.....jako moderator zła rada
-
Wypisać sobie na kartce co najgorszego może się stać i napisać kilka scenariuszy co mogę w takiej sytuacji zrobić - wtedy nic cię nie zaskoczy, a jednocześnie można troszkę zdać sobie sprawę jakie mamy durne pomysły, na to co się może stać . Jeśli ktoś znajomy będzie tam z tobą - uświadomić co jest nie tak i powiedzieć, że możesz poprosić go pomoc i zachowywać się "dziwnie" żeby się nie wystraszył. Mieć w łapce ze sobą jakąś swoją "magiczną" rzecz, talizman, coś co przynosi szczęście( ja mam kamyk znad morza ) , przywołuje fajne wspomnienia i koncentrować się na tym, no i klasyka - zapodać sobie benzo. Które wakacje w swoim życiu wspominasz najlepiej - gdzie byłaś?
-
To jest Tylko forum a co po niektórzy spinają się - jakby to była najpoważniejsze źródło wiadomości o nerwicy czy depresji........nikt tu prawa nie łamie (także autorskiego) - a jak cytuję np Tuwima to mam się go spytać o zgodę Troszkę luzu people.....no i zgadzam się z Ridem.....
-
Hmm moja mi wychodzi na behawioralno - poznawczą......ale też tak nie do końca, bo czasem zahaczamy o inne.
-
No cóż wszystkim nie dogodzisz............
-
yans, No racja, wystarczyło napisać: Czy można prosić aby podać źródła tych wiadomości - i bez problemu moderatorzy by tam dopisali
-
Terapia, leki, pobyt w szpitalu. Aaaaa spóźniłam się znowu Czerń Twoje ulubione danie ?
-
nie osobą a osobom jeśli już, to raz, a dwa, skoro tak strasznie tu jest źle i nieprofesjonalnie - bądźcie takimi ludźmi którzy będą oświecać tych maluczkich - w tym i nas - szefostwo i załóżcie własne forum które będzie idealne. Najłatwiej jest krytykować i rzucać się zamiast napisać coś w stylu dobrej rady.......
-
Noc była tragiczna, 38,5 stopnia gorączki.......serducho mi waliło, wzięłam polopirynę więc się spociłam jak mysz...... , spać nie mogłam......ale już wszystko ok. Czuję się w miarę dobrze ale jeszcze dziś będę jadła kisielek, ryż i rosołek - co by się żołądek nie zbuntował again.
-
Krzysiek1234, dyskusja na ten temat została zakończona.......
-
Ja mam terapeutkę która na siłę musi ze mnie wyciągać pewne rzeczy - ale nigdy nie ocenia, tylko zawsze się pyta - jak ja siebie oceniam, jakbym oceniła kogoś kto zachowałby się jak ja i jak mi się wydaje, że oceniają mnie inni. Czasem każe pisać i porównywać, szukać sytuacji w życiu, pokazuje bzdurność moich teorii. To raz, dwa moja terapia nie polega na samej rozmowie, prowadzę zeszycik, co sesję dostaję masę tabelek do wypełnienia, opisuję swoje myśli, czyny - na bieżąco, w chwilach złych i dobrych, objawy fizyczne choroby. Mam szukać potwierdzeń i zaprzeczeń dla moich "wydaje mi się, że" , Później omawiamy to na spotkaniu, a w sumie zaczynamy od tego.
-
miłość na całe życie..ehh ;Pmożliwe?
linka odpowiedział(a) na igor85 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
WreX, o przepraszam źle doczytałam - w takim razie, może nie od razu.....ale moim zdaniem wypróbować trzeba, a właściwie inaczej, nie widzę powodów by się od tego "próbowania" wstrzymywać. -
miłość na całe życie..ehh ;Pmożliwe?
linka odpowiedział(a) na igor85 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Hmm a ja znam masę ludzi(par) która nie może ze sobą na co dzień wytrzymać a w łóżku układa im się świetnie.... Z tym "od razu" to bym się wstrzymała.......poza tym, są takie sytuacje gdy jedna z osób nie moze np uprawiać seksu przez kilka miesięcy - a druga potrafi to uszanować.... -
ALEKS*OLO, a co z pracą w sklepie? Pisałaś, ze jakaś miła pani cię zatrudniła?