-
Postów
2 165 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Psychoanalepsja_SS
-
Czy mogę mieć Schizoidalne Zaburzenie Osobowości?
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na LittleDiana temat w Zaburzenia osobowości
Możesz ściągnąć sobie jakiś program do szyfrowania i zabezpieczyć dokument. -
Czy mogę mieć Schizoidalne Zaburzenie Osobowości?
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na LittleDiana temat w Zaburzenia osobowości
Ludzie z osobowością schizoidalną w dużym uproszczeniu nie mają większych potrzeb społecznych czy towarzyskich. Sama osądź, jak bardzo potrzebujesz kontaktu z innymi osobami. Natomiast tak czy siak diagnoza to narzędzie lekarza/psychologa. -
Również jestem duszą artystyczną... chyba... "Artysta" to niemałe określenie, zakładające, wydaje mi się, wielkość w tworzeniu, więc zawsze z rezerwą podchodzę do określania siebie tym mianem. Akurat na polu książkowym bliżej mi do tego drugiego słowa na "a" - analfabety. Niemniej, gdybyś miała ochotę kiedyś napisać, to jak najbardziej możesz. Pozdrawiam!
-
Pamiętam kilka lat temu, jak pisałeś o tym, że idziesz na Sobieskiego, albo że byłeś. Ile to nie wiem, kojarzy mi się po prostu. Jak się zbierze ekipa, to czemu nie.
-
Jestem obrzydzona swoimi "pragnieniami"
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na Jesiennywieczór temat w Seksuologia
Choć proporcjonalnie może coś być na rzeczy, to jest to uogólnienie. -
Warszawscy użytkownicy Nerwicy zastosowali środki działania prewencyjnego już dobre 3-4 lata przed pojawieniem się wirusa :D. Kiedyś nie było tak cicho. Organizowane były spotkania, czasem nawet w gronie okołodwucyfrowym. W końcu jednak pozdychało (mam na myśli oczywiście aktywność osób, w tym Warszawiaków, na forum, a nie samych ludzi) :P. Trochę czasu minęło, co nie, Sebastian?
-
Jestem obrzydzona swoimi "pragnieniami"
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na Jesiennywieczór temat w Seksuologia
Zawsze możesz "po chamsku" sama odbijać piłkę i schodzić na inne tematy. Jeśli nie zależy jej na Tobie, a jedynie na tym, aby miała ujście swoich emocji, to w końcu się znudzi i sama zerwie kontakt. Nie będziesz musiała wykonywać tu pierwszego ruchu. A jeśli nie, to się dostosuje. Proponuję już teraz nauczyć się niepożyczania ludziom, którzy Ci wiszą i nie oddają. W przyszłości nie będziesz miała kilku tysięcy złotych "zamrożonych funduszy" jak ja :P. Sama z siebie na pewno się nie zmieni. Ludzie (choć nie wszyscy) potrafią się zmienić, jeżeli stawia się im granice, daje wyraźnie do zrozumienia, że nie zamierzamy kontynuować relacji w obecnej formule. Wiem to z doświadczenia i to nie jako osoba stawiająca granice, a ktoś, komu granice się stawiało. -
Jestem obrzydzona swoimi "pragnieniami"
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na Jesiennywieczór temat w Seksuologia
Co sprawia, że ją odrzucasz? -
Niska samoocena nerwowość brak chęci do niczego
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na samotny 22 temat w Depresja i CHAD
Może czas więc się wyprowadzić stamtąd? -
Krzyknąć, to rozumiem, można przecież się zdenerwować i sfrustrować. Ale określenia "kurwo" do własnego dziecka... o ile w jej domu nie panuje jakieś ekstremalnie liberalne podejście do używania tego typu słów nawet bez złośliwych intencji (np. ojciec wraca z roboty; syn mówi do niego: "jak było w robocie, pedale?", na co ojciec odpowiada: "a zajebiście, tajska dziwko", po czym padają sobie w objęcia i idą zjeść obiad przy wspólnym stole), to za takimi epitetami stoi coś gorszego niż po prostu wkurzenie.
-
A ja tak nie do końca. Jeżeli dziecko ma problemy lub przybiera jakiś styl życia, który rodzice nie do końca akceptują, to wciąż powinni je tolerować, wspomagać i nie wyzywać od szmat czy kurew.
-
Test do wypełnienia (Myers-Briggs, MBTI) Potrzebna pomoc
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na theblacksagan temat w Psychologia
Kto Cię olał? Z czym związany jest ten test? Jakaś rekrutacja do pracy? Olał to ja bym ten test. MBTI to wróżenie z fusów. -
Jestem obrzydzona swoimi "pragnieniami"
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na Jesiennywieczór temat w Seksuologia
Osoby z niską samooceną potrafią wyolbrzymiać cechy odstające od kanonu piękna i widzieć siebie jedynie przez pryzmat tychże. Więc może nie być tak źle, a może nawet być dobrze, ale "nieklasycznie". Oczywiście nie znamy wyglądu Twojej twarzy, więc istnieje prawdopodobieństwo, że jest tak, jak mówisz i faktycznie masz "dziwny ryj" :P. Skoro masz trądzik, to zbieraj na dermatologa i ewentualnie izotretynoinę. A najlepiej na psychiatrów i psychologów, bo najczęściej to nie czerwone kropki na czole, ale wielka szara galareta za nim najmocniej wpływa na naszą atrakcyjność. -
Jestem obrzydzona swoimi "pragnieniami"
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na Jesiennywieczór temat w Seksuologia
Może dlatego, że czujesz się bardzo nieatrakcyjna, a faceci po czterdziestce mają mniejsze powodzenie niż młodzi, więc wydają się "łatwiejsi", stanowią dla Ciebie "szansę"? Taka trochę z dupy psychoanaliza z mojej strony, takie skojarzenia wywołało u mnie to, co piszesz. Co z tym wyglądem? Jak byś go określiła? Może masz po prostu typ "chłopczycy", czego nie akceptujesz, choć wcale nie musi on oznaczać brzydoty? -
Nie ma za co. Jeśli będziesz potrzebowała pogadać o tym problemie, to możesz śmiało pisać, a postaram się jakoś pomóc.
-
Nie dziwię się. Ja w swoim domu bym tyle nie wytrzymał, choć sytuacja nie jest aż tak trudna, żeby mama łajała mnie takimi wulgaryzmami. Powiem Ci, że sam nauczyłem się reagować gniewem, agresją i przekleństwami na jej zachowanie. Nie jest to najzdrowsza postawa, ale przynajmniej chroni moje zdrowie psychiczne. Tylko informuję, nie polecam :p. Mam nadzieję, że znajdziesz lepsze rozwiązanie niż to moje.
-
Rodzice zmieniają swoje nastawienie do dzieci wraz z ich dorastaniem. Inaczej zwracają się do niemowlaka, inaczej do dziecka w wieku szkolnym, a jeszcze inaczej do studenta, który na co dzień żyje poza domem. Może faktycznie jest tak, jak mówiła doi i w związku z nową fazą życia autorki tematu jej matce załączyła się jakaś chorobliwa zazdrość o studia. Nie wiem. Myślę, że matka odwróci kota ogonem, zwłaszcza, że ojciec ją popiera, i uczyni z Kasi tę "złą", która się czepia, wymyśla sobie rzeczy i próbuje siać ferment w rodzinie.
-
W sumie to mają obowiązek Cię utrzymywać. Straszenia odcięciem finansowania studiów też nie traktuj jako pewnik. Koniec końców najpewniej rodzice pogodziliby się z Twoimi postanowieniami, Twoim oporem wobec ich reguł i dalej Cię wspomagali. Musisz się nad tym wszystkim zastanowić. Znam dziewczynę kończącą farmację z równie nieciekawym przypadkiem matki... Nie pocieszę Cię. Przed Tobą jeszcze 3 lata męki, stosowania się do reguł, zakazów i nakazów rodzicielki. Nie licz na to, że będzie to wyglądało lepiej. Bo będzie wyglądało tak samo albo i gorzej. Piszesz, że miałaś wiele perypetii za sobą i pewnie przed sobą również je masz. Nie ma co ukrywać - taka sytuacja na pewno ma negatywny wpływ na Twoją psychikę. U mnie "trudne" sytuacje z mamą w mojej pamięci się rozmazują. Bardzo szybko zapominam, co się dokładnie wydarzyło, jakie słowa padły z mojej czy jej strony, z czego wynikała reakcja mamy bądź moja. Nie wiem, czy akurat podzielasz moje obawy/masz podobnie. Dlatego zastanawiam się, czy takie zapiski nie okazałyby się pomocne w rozwoju asertywności, żeby móc do nich wrócić, przeczytać, upewnić się, że to nie Ty jesteś winna, że nie powinnaś była ulegać, że słowa matki nie były uzasadnione.
-
To niech se sama podlewa (choć założę się, że potem poleci gadka, że wszystko musi robić sama). Co to znaczy, że jest "normalna"? Tylko to, że nie pije i nie pali? Zwracanie się do dziecka w ten sposób nie świadczy o "normalności". Załóżmy, że dostałabyś od matki certyfikat "czegośwartości" - co zmieniłby on w Twoim życiu? Jakie płynęłyby z niego korzyści? Wykonywanie poleceń matki po to, żeby gdzie przypadkiem nie zwyzywała Cię od kurew, ze świadomością, że i tak się nasłuchasz, jest zbrodnią przeciwko samej sobie. Brakuje Ci asertywności i zdecydowanie musisz nad tym popracować. Nad mówieniem "nie" i nad kończeniem rozmowy w momencie, kiedy druga strona po Tobie jedzie. Może jakiś dzienniczek rozmów z matką byłby dobrym rozwiązaniem - po to, abyś mogła do niego zerkać i przypominać sobie, że to, w jaki sposób ona się do Ciebie odnosi, nie jest niczym normalnym. Niepamięć może rozmazać kontekst poszczególnych sytuacji, sprawić, że zaczynamy wątpić w to, po której stronie faktycznie leży wina. Domyślam się, że jako studentka dzienna dostajesz finansowanie od rodziców. Czy jednak gdzieś pracujesz? Dorabiasz? Zależność finansowa to niestety problem, no bo odcięcie się od żywicielki postawiłoby Cię w trudnej sytuacji. Jeżeli jednak nie jesteś aż tak od niej uzależniona, to polecam jednak się zdystansować. Nie musisz zresztą zjeżdżać do domu na weekendy.
-
Co więc proponujesz w zamian?
-
Koronawirus- zagłada ludzkości czy niepotrzebna panika?
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Pandemia
Oczywiście, że ja nie będę, ponieważ jestem przeciwnikiem odbierania ludziom praw. I Tobie też polecam przyjąć taką postawę, bo przekornie los może kiedyś zachcieć, że o tym właśnie odbieraniu praw będzie decydował ktoś z opcji innej niż Twoja. No i co by dał powrót do nauczania sprzed 30 lat? Czy bycie kujonem, rycie przedstawianych w szkole zagadnień po to, aby mieć piątki coś zmienia? Odpowiem: nic. Przeładowywanie dzieci materiałem to zwykły sadyzm i realizacja mokrych snów o poskromieniu gówniarzy. Besides, co to ma wspólnego z koronawirusem? -
Koronawirus- zagłada ludzkości czy niepotrzebna panika?
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Pandemia
Zapomniałeś dodać, ile ma lat (koleżanka), a to tutaj bardzo ważne :D. -
Koronawirus- zagłada ludzkości czy niepotrzebna panika?
Psychoanalepsja_SS odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Pandemia
Co to znaczy "nie potrafi z nich korzystać" i kto/co o tym ma decydować? Prawa obywatelskie czy też prawa człowieka po prostu są, są niezbywalne. Z nich się nie korzysta, je się posiada. Demokracja jest ustrojem niedobrym o tyle, że w ogóle świat jest niedobry i nie chce się dopasować do naszych marzeń, wyobrażeń i prostolinijnych teorii. Który system się sprawdził? I co to w ogóle znaczy "sprawdzić się"? Jakie są tego kryteria?