Arasha

Candy14 Zróbcie sobie jakąś pamiątkową fotkę, żebym mogła Was wszystkich bliżej poznać Please Będzie tylko na użytek własny i do mojej kolekcji. A w przyszłości może i mnie uda się kiedyś z Wami spotkać, na co bardzo liczę Fotka nie wycieknie do sieci - obiecuję ! Myślę, że Pieprzu w roli fotografa się sprawdzi, bo jest wielki i pewnie i tak nie zmieściłby się w kadrze Sorry Pieprz !

Postanowiłam zabrać głos w słusznej sprawie Nie uważam, żeby wyśmiewanie się z kogoś i namawianie do bojkotu z powodu dziwnych wątków było na miejscu To przecież jest forum dla osób z różnymi zaburzeniami psychicznymi i można się spodziewać poruszania różnych tematów, również takich na pierwszy rzut oka ... dziwacznych. Dla mnie temat jak temat, porusza pewien problem, wcale nie taki oderwany od rzeczywistości przy kłopotach z psychiką. Fakt, tytuł jest ... niecodzienny i przez to pewnie intrygujący, ale jeżeli już ktoś tu wlezie i nic z tego nie czai nie musi od razu domagać się umieszczenia go w koszu. Bo co ? Jednej osobie tak się uwidzi ? Przepraszam bardzo, ale to nie jest prywatny blog, ale miejsce spotkań i dyskusji wielu osób Poza tym nie rozumiem, co takiego nie do przyjęcia jest w tym, że komuś się wydaje, że jest pod obserwacją ... ? Ciekawe, czy taka sama byłaby reakcja, gdyby ktoś napisał o nerwicy natręctw. Na pewno nie. A przecież osoby mające problem z NN mają nieraz takie pomysły i zachowania, że na ich wspomnienie u zdrowej osoby może się uśmiech ( żeby nie powiedzieć dosadnej ) pojawić. I czy to jest powód, żeby schizy i NN zamieść pod dywan, a dyskutować tylko o depresji, nerwicy i ... seksie ( bo jakoś zawsze na ten temat, mimo iż to nie jest forum erotyczne, schodzi ). Zastanówmy się czasami 2 razy zanim coś napiszemy ! Wiolu, masz w zupełności rację, pisząc że ktoś może potrzebować uwagi i zainteresowania ze strony innych. Dobrze, że nie ulegasz nieuzasadnionym roszczeniom każdego usera Do autorki wątku - rady niektórych osób wcale nie są takie złe, nie zaszkodzi spróbować, jeżeli dzięki temu poczujesz się bezpieczniej Dziękuję za uwagę

A no tak się składa, że jak najbardziej ... wodnik Nieraz tak o sobie właśnie myślę - wodnik szuwarek -- 05 lis 2014, 22:28 -- Może i Clon jest królem, tylko co to za król 2-dniowe niebranie potrafi nieźle człowiekiem potrzepać i zmusić do wyciągnięcia łapy po kolejną tabsę ... Ale niech mu będzie

Zalatana Hej A ja myślałam, że Ty masz 23 lata, a młody, o którym wspominałaś to Twój ... dużo młodszy brat

Może tak być, ale nie musi. Ja, mimo iż dziewica, nie myślę o facetach w kategoriach obiektów seksualnych, aczkolwiek od jakiegoś czasu o facetach myślę. Nie generalizowałabym tego. Odpowiedz sobie szczerze na pytanie, czy w owej kobiecie, którą przecież znasz, nic więcej Cię nie pociąga ( twarz, charakter, całokształt ) ? Nie sądzę, że masz w głowie wyłącznie 4 litery, o których piszesz. To może być tylko takie pierwsze wrażenie. Bardzo prawdopodobne, że tak właśnie jest. Nie sądzę, żeby tego typu materiały audiowizualne komukolwiek na dłuższą metę wyszły na dobre -- 05 lis 2014, 13:17 -- Padłam -- 05 lis 2014, 13:20 -- Całe szczęście

rdzaa, Coś nam kiepsko wychodzi to przekonywanie do górskich klimatów Trzeba było zrobić tytuł - Jak chlać to tylko w górach ! - to może i ruch byłby tu większy Poza tym z górami jest jeszcze ten problem, że to bardzo szerokie pojęcie. W końcu góry masz jak Polska szeroka - od Sudetów po Bieszczady. Może nie każdy myśli / chce odkopane Zakopane Ja też mam góry za oknem, a nie od razu jakieś Giewonty czy Karkonosze. Skąd Ty w ogóle jesteś ? Osobiście uważam, że przedsięwzięcie ma sens od 10 osób wzwyż. Na zachętę

A mnie jakoś przytulanie zwierząt nie przekonuje Nawet kotków czy piesków Zwierzaki, jak dla mnie to mogą sobie być ... ale na odległość.

Nie możesz zakładać samych złych rzeczy. W życiu czasami trafiają się także całkiem przyjemne i nieoczekiwane zwroty akcji. Tylko nie można usilnie ich wypatrywać. Jak mają przyjść, to i tak przyjdą Brzmi to trochę tak, jakbyś cały semestr przeleżała w tym łóżku i chodziła tylko na egzaminy. Miałaś indywidualny tok studiów ? A formą wypowiedzi aż tak bardzo się nie przejmuj ! To nie wypracowanie z polaka na ocenę Pozdrawiam

Wywiało ludzi ze spamowej Spadam i ja kurczaki

Nie moje klimaty, ale powodzenia Może akurat kiedyś skorzystam ... ?

Chyba po to właśnie żyjemy ... żeby coś z siebie dawać ( jasne, że nie tylko rzeczy materialne, ale adekwatne do osoby i sytuacji ) Co to za utwór Meg1985 ?

Żadna niespodzianka, bo Arasha też jest ... kosmitka Przynajmniej tak się od zawsze czuje w kontaktach z dziewczynami w jej wieku ( a swojej lata już ) i bardzo chętnie nabrałaby jakichś nowych doświadczeń w tej materii Ale tutaj, jakby co ... jest trochę fajnych kobitek na forum ( tylko trzeba lepiej poznać ). U mnie też się już tego nazbierało. Oj, nazbierało Ale niekoniecznie chcę wszystko wywalać na forum ... i tak już mnie pewnie mają za dziwaka Jeżeli nie chcesz, żeby wszyscy czytali, to możesz wysłać do mnie PW Zrób, jak Ci będzie pasowało. I nie śpiesz się, nie musi być jutro ... ja nie zając A piesiulkiem się trzeba zająć, na pewno się dość stresu najadł podczas zabiegu Całuski i do usłyszenia :******** Aramina ... do Ciebie też macham ( to w końcu Twój wątek )

kosmo Włosy także są / były moim atutem i wszyscy jak patrzą na moje foty to myślą, że mam takie ładne i w ogóle. Bo nie znają prawdy o tych moich kudełkach W sumie przyznałam się 2 forumowiczom, ale oni nie widzieli w tym problemu. Faceci Dzionek całkiem przyjemnie przeżyty ... obyło się nawet bez Clona Tylko mnie jak zwykle chwyciła panika w tramwaju. Ale to już standard, a ja mimo iż wiem, że jestem od dłuższego czasu zdemobilizowana, to za każdym razem wkurzam się od nowa na tę sytuację. Potem na szczęście szybko mi przechodzi Nie będę się z głupimi fanaberiami szarpać, bo mi się tylko kompleks powiększa A widzę, że u wszystkich dzisiaj jakoś słonecznie ... na polku i w serduchu

Jerzyk ! Przez Twoją muzę ... zeżarło mi cały limit na internet , bo mam bezprzewodowy 6GB miesięcznie i do tej pory mieściłam się bez problemu, ale sobie ostatnio parę razy puściłam, nieświadoma tego, że to przecież od cholery duuuuże pliki. Na szczęście dokupiłam jakąś 2 gigową paczkę i ... jestem z Wami A na Ciebie się Latku nie gniewam ... za tego komplementa z innego wątku Na przyszłość będę rozważniej szalała w wirtualu Hej wszystkim

przeżycie wykładów bez lęków ( i Clona ), wiatr we włosach na spacerze i ... że coraz bardziej siebie lubię i widzę, że ... faktycznie zaczynam mieć coraz śmielsze poczucie humoru No i Arash, którego sobie słucham

małpka bubu Nie chcę się wymądrzać ... ale czy Twój obecny stan nie jest spowodowany nagłym odstawieniem leków, o którym niedawno wspominałaś ??? A psychiatryczny antybiotyk ... chyba nie istnieje No chyba, że masz na myśli mocno uzależniające benzo ... to jak najbardziej, ale nie polecam Nie no, źle się wyraziłam ... polecam, ale do krótkotrwałego brania, nie do wielomiesięcznej fascynacji, która siłą rzeczy prędzej czy później się pojawia Co z wizytą u zielarza ? Pozdrawiam

Oczywiście, że można Żadna tajemnica. Clona biorę chyba ok. 1,5 roku ( może trochę dłużej ). Generalnie biorę 0,5 - 1 mg co 2 dni ( w porywach do 2 mg - rzadko ). No i dodatkowo, jak mnie mirta nie uśpi, to czasem w nocy 1 - 2 mg ( przez własną głupotę i długie przesiadywanie na forum ). Z tym, że nie jest to mój pierwszy romans z benzo Miałam już ponad 3-letni ciąg alpry parę lat temu nasennie, brałam też sporadycznie Estazolam i Signopam. Relanium i Tranxene są za słabe ... a może moje oczekiwania za duże A dziękuję Ci bardzo, Jerzyku Kolejny komplement od ... faceta Co prawda, nie jakieś zachwyty ... ale może i dobrze - zawsze to jakaś odmiana Tylko najlepsze w tym wszystkim jest to, że ja mam to poczucie humoru od ... hmm ... może jakichś 3 miesięcy ( poważnie ! ) Wcześniej byłam meeeeeeeeeega sztywniarą i dopiero na tym forum tak się rozhulałam, ... aż sama się momentami nie poznaję Ale wiesz to fajne odczucie jest ... taka inna Arasha ( może nawet TA PRAWDZIWA Arasha, która dopiero siebie odkrywa ). Niestety niektórych żartów nadal nie kumam od razu ... może to i dobrze A pytasz tak ogólnie, czy masz na myśli te chaszcze ??? Bo ja te szuwary jakiś tydzień temu dopiero wymyśliłam ... Aczkolwiek zawsze mnie jarały takie miejsca

Witam i Ciebie Sunshine nie ma się co krępować odzywać na forum, podejrzewam, że tutaj już mało kogo co zdziwi ( no może poza paroma osobami ), ludzie piszą o tak przeróżnych sprawach ( zresztą nie tylko o lekach i problemach, pewnie zauważyłaś ). Jak masz coś ciekawego do dodania / jakieś przemyślenia / czasem coś co Ci nagle do głowy wpadnie, do dyskusji zawsze się możesz włączyć ... osobistego zaproszenia nie wysyłają, niestety Ze swej strony mogę Ci tylko powiedzieć, tak jak już pisałam autorce wątku, że dla mnie sama świadomość istnienia tego forum, a jeszcze bardziej możliwość aktywnego w nim uczestnictwa i poznania ciekawych, nieraz skrzywionych i dziwnych osobników ( ale mnie to nie przeszkadza - "normalnych" mam szczerze po dziurki w nosie ) daje dużą siłę do tego, żeby mi się cokolwiek w życiu chciało Bo niestety od wielu lat ... nie bardzo mam siły, motywację i ochotę na jakiekolwiek działania ( wynika to po części z depresji, ciągłego zmęczenia, lęków przeradzających się nie raz w ataki paniki, a także nie najlepszych wspomnień w kontaktach z ludźmi ). Ciebie jeszcze nie poznałam, ale już widzę że mamy wiele wspólnego ... m.in. prawdopodobnie podobny wiek Cieszę się, że udało Ci się podjąć leczenie, którego rezultaty już dostrzegasz ... nie zawsze to przebiega tak szybko i sprawnie ( czasami sam dobór leku to niezła loteria, zaskoczy czy nie ). Jak będziesz chciała pogadać, to ja również się polecam Co prawda swoich problemów rozwiązać póki co nie potrafię, ale to już tak bywa, że przeważnie w stosunku do siebie jest się bardziej krytycznym, zaangażowanym emocjonalnie i trudno o obiektywizm. Mnie rozmowy z innymi forumowiczami dużo dają Pozdrawiam serdecznie z odległej galaktyki Arasha

Kacha89 A gdzie tam ! Na wykładzie ... z produkcji lodów Dzięki, że się mną przejęłaś. To miłe wiedzieć, że ktoś o Tobie ciepło myśli

To ludzie myślcie co z tymi górami Ja się chętnie włączę w przygotowania ... ale muszą się znaleźć chętni i fajna miejscówka, niekoniecznie pod Tatrami

Widać Btw Czemu temat tkwi w dziale DDA ? Od kiedy kompy mają problem z alko ?

Poważnie tosiu ... ? Śpijcie dobrze, kochane

U mnie już dawno poczyniły spustoszenie Inna sprawa, że na takich testach i pseudo badaniach każdemu wyjdą grzyby, bakterie, wirusy i inne pieroństwo A potem ... zalecenia brania cudownych suplementów, które niewiele dadzą jak człowiek nie zmieni swojej diety i trybu życia Ja się już 10 lat męczę, Martusia

Nie taka do końca Duże miasto na południu Polski, ale wokoło góry ... Gdybym może była gdzieś spod Tater, to bym nerwicy nie miała Kto wie ? A tosia pewnie z Piątku ( geometrycznego środka Polski ) ? Tak po drodze by miała od jednej do drugiej ...

Domku co prawda nie mam tosiu, ale można powiedzieć, że jestem z górskich okolic Dlatego tak tęsknię za morzem