-
Postów
5 760 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Arasha
-
Witajcie spamowicze dzisiaj trochę lepiej, ochłonęłam po wczorajszym, jeszcze się w nocy dyskusję z gościem wdałam, ale on nie widzi problemu, skoro ja jestem dorosła, to ktoś mnie powinien uświadomić. Żałosne A tak miło zapowiadała się ta znajomość Ja jestem taką osobą, która próbuje jeszcze innych tłumaczyć, daje milion szans, ale jak do kogoś nic nie dociera Poczekam na rozwój wydarzeń, bo mimo wszystko fajnie mi się z nim pisało i ciągle się łudzę, że to był tylko taki szczeniacki wybryk kolesia po przejściach. Wiem, że jestem szurnięta, ale kazałam mu przysłać herbaciane róże na przeprosiny ( spokojnie, nie zna mojego adresu, taki żart ). A co u Was ???
-
Też bym się dołączyła , jakby nie było za daleko od centrum / ewentualnie Bronowice, bo mam problem z dojazdami ;/ ( a zapierdzielać przez pół Krakowa mi się nie chce )
-
25.anowi, ja się od zawsze potwornie boję brać leków ze względu na skutki uboczne. Nie chcę się kolejny raz powtarzać, bo pewnie połowa forum już o tym wie. Ale piszę Ci to dlatego, że sama biorę Mirtagen ( odpowiednik Mrtoru ) w dawce 45 mg ! To jest bardzo dobrze tolerowany lek przez większość osób, a jedyni skutkami ubocznymi mogą być senność ( dlatego go właśnie biorę, bo jest przepisywany przy bezsenności ) oraz wzmożony apetyt i związane z tym tycie. Natomiast mogę Cie zapewnić, że skoro bierzesz już dłuższy czas tę substancję, to nie odczujesz większej różnicy, zwiększając dawkę o 7,5 mg. Ja sama brałam wszystkie możliwe dawki mirty ( poza 7,5 ) i zawsze wszystko było OK Do innych leków już takiego zaufania nie mam Inna sprawa, że na napady paniki to mi mirta nie pomaga, wyłącznie na sen. Co do Twoich obaw, to nie ma takiej opcji, żebyś się nie obudziła. Tu jest na forum jedna dziewczyna, która przez parę miesięcy brała 90 mg ( to już dawka ponadterapeutyczna ) i bez problemu rano wstawała do pracy. Naprawdę możesz być spokojna Aha i jeszcze jedno. Zawsze, jakbyś poczuła, że ta dawka jest jednak dla Ciebie zbyt mocna ( mało prawdopodobne ), to przecież możesz wrócić do poprzedniej. Głowa do góry i nie zamartwiaj się na zapas -- 18 lis 2014, 01:25 -- mggabijp, znowu aż takiego haju po 0,25 mg alpry to nie ma Ludzie wpierniczają znacznie więcej. Ale pochwalam, że nie chcesz się w to pakować, dopóki naprawdę nie musisz Ja tam osobiście miałam większy odjazd po Ketilepcie ( 100 mg ), ale brałam go na noc i w sumie krótko, bo też mi taki stan nie odpowiadał, a są osoby, które biorą nawet po 400 mg kwatiepiny na dobę i nic się im nie dzieje.
-
Jak oceniasz prace moderatorów na tym forum?ANKIETA.
Arasha odpowiedział(a) na linka temat w Forum NERWICA.com
2 razy potraktowali poważnie moje zgłoszenie o niestosownych treściach innych userów - doceniam -
Drogie Panie! O co Wam konkretnie chodzi?
Arasha odpowiedział(a) na Labradorek temat w Problemy w związkach i w rodzinie
jetodik, a znasz faceta, który taki jest / chciałby być ? -
kochani, Poczytajcie sobie, co wypisuje kolejny przypał na forum ( nick klex )
-
Wymyśliłam ten temat pod wpływem impulsu i pewnego incydentu, ale myślę, że dyskusja rozgorzeje, bo temat jest frapujący. Panowie mogą założyć podobny A więc w moich oczach faceta skreśla : - robienie z siebie błazna / pajaca / kretyna ( bez względu na motywacje ) - dopatrywanie się wszędzie podtekstów seksualnych / ciągłe myślenie o seksie - bycie zapatrzonym w siebie bubkiem / narcyzem / Christiano Ronaldo do tego stopnia, że druga osoba może nie istnieć - brak empatii i nieliczenie się ze zdaniem / uczuciami drugiej osoby Porsche / własnego apartamentu / firmowych garniaków / wypaśnych elektro gadżetów i innych bzdetów nie oczekuję Aha ... nie jestem żadną niunią !!!
-
Radzę zachować ostrożność Ja mam właśnie przemożną chęć skopać komuś porządnie tyłek
-
platek rozy, napiszę Ci na priva, o kogo chodzisz, to padniesz, bo nieraz czytałaś jego posty na forum i gościu wydaje się całkiem do rzeczy Ucieszyłaby mnie bransoletka albo jakiś wisiorek , ale masz dużo czasu, bo moje urodzinki przypadają w dniu zarejestrowania się Jerzyka na forum
-
Nicholas1981, tak Nickuś chcę platek rozy, wiem, że jestem naiwna, mam dobre serduszko, wszystkim bym chciała dogodzić, ale jak 40-paroletni facet, z którym koresponduję od paru tygodni zadaje mi pytanie, czy widziałam ... ( domyślcie się ! ), a potem przysyła na maila zdjęcie ( nie swoje, mam nadzieję ), to jestem wkurwiona na maxa. A ja mu 19 swoich fot wysłałam Płatku poprawisz mi humor, jak mi coś na moją 30 z sympatii uklecisz ( tylko nie kolczyki, bo nie noszę ) Doberman, wiem, o kogo chodzi i uwierz mi - nie rozumiem kompletnie tej osoby, w dupie jej się poprzewracało i tyle. Mnie jeden koleś też ostatnio nie daje spokoju i tropi moje posty. Po prostu idzie zwariować. Najlepiej to ignorować i nie dawać takim gadzinom żeru
-
Hej Jest mi strasznie smutno , bo się strasznie zawiodłam na jednej osobie, którą traktowałam poważnie, liczyłam na przyjaźń, a ten ktoś mnie potraktował jak jakąś niunię, cholera jasna ( może z głupoty lub tego, że mu na mózg padło, nieważne ). Uważam, że należy mieć trochę szacunku do drugiego człowieka Przytulcie mnie dziewczyny, bo mnie zaraz szlag trafi na moją wieczną naiwność Chyba wstąpię do klubu Makabry - co mi pozostało ??? Zalatana23, oni na takiej terapii mają teorię na każde chrząknięcie lub obrócenie się w niewłaściwym momencie na krześle. Ja to przerabiałam parę lat temu, tylko nie wytrwałam do końca. Pewnego razu wkurzyłam się na jednego współuczestnika terapii ( akurat był to zakonnik ) i dostał solidne lanie swetrem kobiety, która obok mnie siedziała. Same widzicie - wszyscy faceci są tacy sami ! Ale teraz bym już tak szybko się nie dała i skonfrontowała z tą sytuacją, ale wtedy byłam głupią gęsią. Teraz w sumie też jestem
-
spioszeczek, znam trochę Twoją historię i sam pisałeś, że z panną od dawna byłeś już bardziej z przyzwyczajenia. Może akurat ta zmiana wyjdzie Ci na lepsze. Postaraj się zdać na przeznaczenie. Pracę już znalazłeś, może teraz również pora na kolejny nowy rozdział w życiu. Lepszy rozdział Ale póki co, faktycznie przydałoby Ci się jakieś wsparcie z zewnątrz - masz już nas na forum, teraz kolej na dobrze dobrany lek / ewentualnie psychoterapię i jesteś stary jak nowy Pamiętaj, że z mojej strony zawsze możesz liczyć na wsparcie i zrozumienie. Pisz, jak tylko będziesz potrzebował się wygadać czy nawet pomarudzić. Powodzenia Jeżeli po jakimś czasie okazałoby się jednak, że nadal przeżywasz to rozstanie, to może być dowód na to, że mimo wszystko nadal coś do tej dziewczyny czujesz i w takim przypadku warto byłoby powalczyć o tę relację Na razie po prostu obserwuj swoje odczucia i nie nakręcaj się niepotrzebnie na zapas. Pozdro
-
17.11.14 rok- zaczynam wszystko na nowo
Arasha odpowiedział(a) na nowoodrodzony temat w Kroki do wolności
Arhol, świetny ten nowy avek. Poprzedni nie bardzo mi się podobał. Rzecz gustu A w temacie - ja również od dzisiaj zmieniam swoje życie ( złe nawyki ). Dlatego proszę Was, jeżeli zauważycie, że podjadam słodycze na forum tudzież przesiaduję na nim po 24, proszę Was kopnijcie mnie w tyłek i sio Bo sama nie dam rady. Oczywiście będę się starała ze wszystkich sił, ale wiadomo jak życie weryfikuje najpiękniejsze obietnice Pozdrawiam -
No właśnie nie posłuchała i nie poszła jasaw Ja piszę ostatnio z 57-letnim forumowiczem, który psychicznie czuje się młodszy ode mnie A kontakt mamy bardzo fajny Trudniej dogadać mi się z rówieśnikami, zwł. w realu W wirtualu wszystko wydaje się prostsze Teraz już zmykam do spania
-
Drogie Panie! O co Wam konkretnie chodzi?
Arasha odpowiedział(a) na Labradorek temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Co masz na myśli ? Mnie się wydawało, że są masakrycznie wyśrubowane i znalezienie odpowiedniego kandydata zajmie mi z 20 lat ( a wtedy będę już stara i związek nie będzie miał sensu ). Czy Ty na pewno czytałeś mojego posta ? -
Ja to mam od dziecka i nie traktuję jako uzależnienia A na TŻ bardzo się przydaje
-
Bardzo miły post od pewnego forumowicza Zakupy z mamą
-
Pieprz, ja traktuje nasze foro kompleksowo W zasadzie poznawanie facetów to bardziej skutek uboczny ( aczkolwiek miły, nie ukrywam )
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
Arasha odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
andrzej57, dziękuję za posta. Poprawiłeś mi humor tą wołgą. Tak, tak ... to rzeczywiście byłam ja Wiesz co, nie gorszą mnie zbytnio takie filmiki, tylko nie bardzo kumam ich sens A sulpiryda34, nie musiałam długo szukać, bo już go zdążyłam zapoznać I wiem, że ma jakieś kopalniane fetysze. Przemek_44, przeszedłeś samego siebie w długości posta, ale znam powód i dlatego nie robię wymówek, Słoneczko AddictGirl21, przepraszam Cię złotko za mój niewyparzony dziób , ale cóż ja poradzę, że mnie seks ... przeraża Zaraz tu wstawię taki filmik, że Wam gały zbieleją -- 17 lis 2014, 00:17 -- Macie kurczaki obiecany filmik Tylko niech mi ktoś powie, że mu się nie podoba ( skoro takie poczucie humoru macie ) Komentarze mile widziane. Aha ... filmik przedstawia codzienne życie Arashki ( do zmiany !!! ) -
madeline1111, bardzo chętnie, ale nie wiem, czy wirtualny kopniak pomoże A czego szanowna koleżanka chce się o tej porze uczyć ? Ja potrzebuję codziennego kopniaka do pójścia spać o przyzwoitej porze, bo mi nie wychodzi Dawajta ! -- 16 lis 2014, 23:21 -- Zebrec, w sumie nic do niego nie mam. Ale raz mnie tak wnerwił, jak się dostał do wątku o uzależnieniu od benzo i insynuował, że jeden z użytkowników dlatego mi prawi komplementy, bo ma jedynie ochotę przyjechać do mnie i mnie zaliczyć, to mnie w.... na maxa. Ale zgłosiłam posta administrację, wywali go, gościa upomnieli i jakoś złagodniał. Więcej spięć z nim nie miałam.
-
Zebrec, można by zorganizować coś w stylu Przekrój przez forumowy alfabet ( w końcu ja jestem na A, TY - na Z, być może to nie przypadek, o ile nas Tropiciel nie wywęszy )
-
kosmostrada, ale ja tego wcale do siebie nie wzięłam, kochana Po prostu napisałam od serca co mi dało forum, benzo, żadnych tragedii nie robię. Spoko luz Żadna lwica. Ja jestem wodnik szuwarek Tak na marginesie, mnie już moi panowie tak wyedukowali w temacie bdz, że teraz ja sama dale przekazuję tę wiedzę tajemną mniej doświadczonym Zebrec, nie wiem, czy zauważyłeś, ale jesteś o jeden dzień krócej ode mnie na foro ... Mam nadzieję, że zrobimy huczne obchody naszej rocznicy Pomyśl, jakby to z głową zrealizować.
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Arasha odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
W pełni się zgadzam z Popiołem. -
Ja tam preferuję nerwicę.com Już nawet paru panów poznałam ... tylko jeden mnie olał, drugi żonaty, a pozostali nie w moim typie