Arasha

My akurat Przemku nigdzie chodzić nie musimy w tej przynajmniej kwestii, ale niech się inni domyślają, o co chodzi Z resztą się zgadzam ! AddictGirl21 Pamiętaj Olu, że ja i mój miś jesteśmy z Tobą Ja też dzisiaj nawaliłam, poszłam późno spać, nie udało mi się zasnąć i musiałam dowalić 2 mg Clona Moja własna głupota ! Pozdrawiam ;-)

monk.2000, nie uraź się, ale mam wrażenie, że Ty zbyt dużo zastanawiasz się nad wszystkim. Nawet w nocy zamiast spać - przesiadujesz nieraz na forum. Nie sądzę, żeby to było zbyt korzystne dla Twojego zdrowia psychicznego - takie dzielenie włosa na 45 000 kawałków. Piszę to dlatego, że sama mam cechy analityka i zaobserwowałam, że jak zdaję się na spontan ( co mi się od jakiegoś czasu zdarza ) to dużo lepiej na tym wychodzę Ale nie znam Cię na tyle, żeby móc oceniać, nie traktuj tego jako krytyki ! Zbyt mało Twoich postów przeczytałam, żeby móc coś stwierdzić jednoznacznie. Chociaż nie powiem, zdziwiły mnie lekko te fantazje z młodości Pozdrawiam

DamianS97, detektywmonk, dzięki chłopaki ! Przyda się wsparcie, jak sama w siebie zwątpię

Zebrec, chcesz spełnić dobry uczynek ? To mnie kopnij w tyłek o północy i sio z forum. Wczoraj do 5 nie spałam Idę do Biedronki, żeby sobie kupić kwasek cytrynowy i wyczyścić czajnik. Ale to tylko pretekst - muszę w końcu ruszyć dupę !

Hans,

detektywmonk, co kasę byś chciał, nie babę

Ja osobiście znam 2 dziewczyny z naszego forum, które są w związkach z facetami, których poznały na sympatii.pl ( jedna jest już od roku mężatką ) i z tego, co pisały, to z wyboru są zadowolone

lucy1979, nie wiedziałaś ?

autodestrukcja2, to nie było śmieszne

detektywmonk A rencistka miałaby szansę ? ( nie piszę o sobie ) Byłbyś zainteresowany rencistką, gdybyś sam pracował ?

Swego czasu rozważałam taką opcję ... Ale teraz marzy mi się prawdziwy wstrzemięźliwy Romeo

Czy jest szansa w dzisiejszym świecie, aby stworzyć z drugą osobą trwałą relację ( nie mówię od razu o małżeństwie ) opartą na tym wszystkim, co w normalnym związku, poza aspektem seksualnym ? I czy będąc w takim układzie można być spełnionym i szczęśliwym ? A co jeśli jednej ze stron nagle się odwidzi ? Pytam, bo chcę się kurna jeszcze czegoś przed 30-tką o życiu, facetach i innych sprawach dowiedzieć, co by później nie przeżywać frustracji, rozczarowań i załamki pchającej w kolejne zaburzenia ... Czekam na sensowne odpowiedzi Trollom wstęp wzbroniony ! ( żartuję - jak już muszą coś koniecznie dorzucić, to niech im będzie )

jetodik, no tak, tego rzeczywiście bym nie chciała Ale drobne niespodzianki mile widziane

A masz jakąś konkretną na oku ? -- 21 lis 2014, 18:26 -- jetodik, co masz na myśli, pisząc - kłopotliwość ?

Kamaja, jakiś czas temu zlikwidowali, ale może już przywrócili, sprawdzę A odwieziesz mnie do chałupy, bo ja mam lęki komunikacyjne, dlatego zapierniczam zazwyczaj na piechotę Co za Kładka ? Ta nad Wisłą ?

Mnie pasi pod warunkiem, że do tego czasu dożyję Ale też nie w środku nocy, bo muszę potem jakoś na Bronowice doczłapać

Zebrec wspominał, że miał 2 dni temu. Popytaj go, czy coś się jeszcze ostało

A po cholerę miałabym kłamać ???

A ja dodam jeszcze, że Kacha89 pije ziółka i bardzo sobie chwali Zawsze możesz też spróbować brać hydroksyzynę - to bezpieczny i nieuzależniający lek uspokajający. Kasieńka, wrzuć zdjęcie pieska przy okazji , mggabijp wrzuciła kociaki - teraz Twoja kolej !

dokładnie ! ... i wczoraj, i przedwczoraj, i miesiąc temu, i jak mała byłam Mój Boże, jaki człowiek głupi

jasaw, też piłam Nervosan. Dobranoc kochani

Zebrec, już się położyłam, ale przeżywam zawsze to, co się na forum dzieje Dlatego wstałam, żeby się ponownie zmęczyć. Z relaksacji to mogę Wam polecić bardzo fajne nagrania ze strony www.dobrewibracje.pl Ja sama nie miałam przekonania do takich autohipnotycznych sugestii, ale był czas, że bardzo mi pomogły Generalnie sprawdzają się, jak człowiek jest w stanie się choć trochę wyciszyć i wyłączyć od otaczających bodźców i myśli

Walnijcie mnie następnym razem w ten mój głupi łeb Znowu zasiedziałam się na forum, a teraz spać nie mogę A kuźwa biorę leki nasenne i tak się nieodpowiedzialnie zachowuję !

Ja jestem depresyjna, a od jakiegoś czasu robię szalone rzeczy Już choćby korespondencja z niektórymi forumowiczami jest szczytem szaleństwa, z którego nie zamierzam rezygnować. A mam także zakusy na inne rzeczy -- 20 lis 2014, 23:52 -- Mogę się pod tym podpisać !

Pieprz, co Ty tak dzisiaj jak carlos marudzisz ? Co się stało ?