Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Brzydota

    Tak coś czułam już jak pisałam. Widzę, że jednak liczysz się z naszym zdaniem, więc jeśli masz trochę czasu i samozaparcia możesz popróbować coś z dietą. Bo ja jestem z tych od paleo. Główne założenia są takie, że im mniej przetworzonych produktów tym mniejsze stany zapalne, co się przekłada na bardzo wiele chorób - od zwykłych uczuleń po schorzenia autoimmunologiczne i samopoczucie psychiczne, co zaczyna się już mocno potwierdzać w badaniach naukowych. W praktyce spożywa się warzywa, mięso, ryby, grzyby, jajka, owoce, a odstawia biały cukier, słodycze ze sklepu, mleko i zboże (chleb, makaron), organizm uczy się jechać na mniejszej ilości węglowodanów, co wpływa na metabolizm i gospodarkę hormonalną. Tak że na twoim miejscu spróbowałabym kilka tygodni bez mleka/sera, słodyczy i poszukała produktów z omega-3 i witaminą A.
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    ad. 3 ostatnie strony tematu: Tak zupełnie serio, to mi psychiatra powiedziała, że manii nie widzi i te dawki, które biorę powinny mnie stabilizować z obu stron, tak żebym nie poleciała ani za mocno w górę ani w dół. A człowiek zakochany może być trochę pobudzony. Jestem prostą kobietą, ja lubię alkohole słodkie: piwo miodowe, wódki ziołowe z colą, czerwone słodkie wino. Od win wytrawnych, cydru i czegokolwiek z sokiem pomarańczowym mi mordę wykręca. Za godzinkę idę na terapię Miłego popołudnia!
  3. Nie brałam leku przez parę dni, potem wzięłam i znowu zatkany nos, ech.
  4. E, to już nie rozkminiajmy osób trzecich. A że ludzie piszą, o skąd mają wiedzieć, jeśli ktoś ciągle myśli o czymś, o tym gada, to sądzą, że mu o coś chodzi. Na prawdę uważasz, że obce osoby "doradzające" innej obcej osobie wiedzą o tobie więcej, niż ty sama?
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Wątpisz w kompetencje mojej psychiatry
  6. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zdiagnozowała mi zakochanie w przeciwieństwie do manii Mam pendrive'a 8GB, żeby sobie zgrywać całe sezony, a nie tylko parę odcinków i bilet na Sarsę Gorączka mi wraca
  7. cyklopka

    Brzydota

    Dobra, skończyliśmy puste dywagacje, przechodzimy do konkretów. Chodzi o skórę twarzy, czy proporcje twarzy? Układ kostny w dużym stopniu decyduje o urodzie, ale możliwa jest korekta. W czym jest problem? Okrągue czouo? Zapadnięta szczęka? Jeśli problem jest ze skórą, to da się wyleczyć. Dużo ludzi cierpi z powodu cery, a po prostu szkodzi im coś, co jedzą No i ostatnia ewentualność, zapuścić brodę, zapuścić włosy i powalać gustem muzycznym.
  8. Jeśli o moje zdanie tu chodzi, to wydaje mi się, że oglądanie filmików z udziałem kobiet nie musi oznaczać pragnienia bycia z nimi, ale bardziej identyfikowanie się w odczuwaniu, hm, przyjemności.
  9. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Byłam wszędzie i kupiłam wszystko
  10. cyklopka

    Spamowa wyspa

    platek rozy, kosmo ma rację, potraktuj to jako nowy zestaw obowiązków i daj się porwać nurtowi zdarzeń. A pomysłu z kolejnymi studiami to nie skomentuję. Dzisiaj już nie mam gorączki, zwolnił się termin u psychiatry, więc jadę jak tylko zjem. Kupię bilet miesięczny i podjadę do sklepu.
  11. cyklopka

    Brzydota

    Właśnie mi koleżanka pisała, że jej były miał 1,60 i duże branie.
  12. Tak, oni/one się zakochują, marzą o byciu z tą osobą, a nie boją się własnych myśli. Ja się lubię pogapić na piękne kobiety, to wynika bardziej z chęci identyfikowania, może porównywania się z nimi, niż z chęcią bycia z taką osobą.
  13. Wiesz, trochę czytałam, ale nie mam żadnej bliskiej koleżanki ani kolegi, żeby mówić z pełnym przekonaniem. Przykładowo, był taki artykuł/kwestionariusz, o tym jaka znana osoba "pomogła" komuś odkryć swoją orientację np. ktoś jako nastolatek/ka oglądał Archiwum X i podkochiwał(a) się w Scully albo Mulderze
  14. Niepewnasiebie93, no ja pamiętam, co tam pisałaś o swoim związku. Ja już przerabiałam związki na odległość i nie posłużyło mi to. Parę postów wyżej, ktoś napisał, że to nie nerwica, tylko homofobia Wiesz, nie polecam, ale jakbyś bardzo chciała, to mogłabyś wbić na jakieś forum dla LGBT i poczytać wątki ludzi, którzy uświadomili sobie, że są homo albo bi i zobaczysz, że oni nie przechodzą tego, co ty, mają inne problemy, natomiast nie mają aż tylu wątpliwości, co do tego kim są, bo widzą, że nie mają na to wpływu. A nie polecam dlatego, że możesz sobie jeszcze coś wkręcić. Widzisz, miałaś już skłonność do tego typu myślenia, nie uzyskałaś pomocy wtedy, teraz się nasiliło. Prawdopodobnie masz depresję, być może jest jakiś lęk o przyszłość, o zmiany w życiu.
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Jak mieliśmy zajęcia z pierwszej pomocy to akurat byłam w krótkiej sukience i grubych rajtach, i padałam Nie żebym się chwaliła czy coś ale w depresji przeszłam TRZY etapy rekrutacji do Emiratów, gdzie oni mają tak wyrobionych rekruterów, że raz popatrzą i wiedzą, czy zatrudnią i gdzie praktycznie wszystko się rozbija o robienie dobrego wrażenia. Tak że z perspektywy czasu się sama dziwię. Mam 37,6*C tak że dzisiaj nie popracuję tylko wracam do łóżka i jutro będę myśleć, co dalej...
  16. Chyba już nie te czasy, żeby psycholog "diagnozował" komuś homoseksualizm, może jeszcze elektrowstrząsy przepisze... Wiesz, nie siedzę w twoim życiu, ale może masz jakieś prawdziwe problemy w związku albo w sobie, których nie widzisz, o których nie chcesz myśleć, bo psychika, żeby cię od nich odciągnąć podsuwa "problemy" z dupy wzięte.
  17. Niepewnasiebie93, ale już ci pisałam, prawdziwi homoseksualiści boją się być może akceptacji ze strony społeczeństwa, reakcji bliskich, może nieodwzajemnionego uczucia, ale nie własnych myśli. Natrętnych myśli boją się nerwicowcy. Ludzie przychodzą na to forum, bo wkręcają sobie, że są homoseksualistami, pedofilami, żabami, że są opętani albo mają nieuleczalną chorobę. Nie idą z tym na forum LGBT, dla egzorcystów, grup wsparcia chorych na raka ani na forum dla żab. Widocznie coś dociera, że nie tu leży problem. Możesz szukać pomocy specjalisty od razu, albo czekać aż ci samo przejdzie, chociaż z czasem może się po prostu zmienić temat natręctwa, albo wystąpią inne objawy depresji/nerwicy.
  18. wkłada sukienkę tył do przodu i zapomina o wizycie u psychiatry Dla mnie jest bardzo ważne, żeby sobie najpierw wszystko uporządkować w sobie, żeby nikogo nie skrzywdzić, no i nie dać się skrzywdzić. I też zrozumieć, żeby nie uzależniać całego swojego szczęścia od jednej rzeczy
  19. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dobra, to teraz po polsku. Dzisiaj jeszcze w domu, ale już się coś pouczę albo napiszę Właśnie kończę kawusię i idę na obiad, tak w temacie sąsiadów przynoszących dary
  20. cyklopka

    Brzydota

    Hans, wszystko co robimy wynika z procesów biologicznych i chemicznych, w prawidłach fizyki i matematyki. (Chyba, że się jest wierzącym w wolną wolę i różne inne transcendentne wartości). Czy to powód, żeby zrezygnować z wszystkiego albo uznać za bezwartościowe?
  21. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Aurora88, może masz rację, pisanie artykułów to ciężka praca, szycie też. kosmostrada, no jeszcze nie wiem co będę robić, chyba grać właśnie. Zrobiłam sobie postać specjalnie do misji w dodatku, uchwyciłam podobieństwo do wiecie kogo, akurat mieli taką twarz do wyboru O, chyba "brat" idzie, to może się z nim najpierw kawy napiję.
  22. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Davin, na_leśnik, dlatego ja jestem z siebie dumna, że mając do wyboru dodatek do GW2, dodatek do SWTOR oraz stresowanie się nową pracą, podjęłam dobrą decyzję, czyli dostałam ospę, odinstalowałam GW2, kupiłam suba do SWTOR i co się okazało, dodatek jest praktycznie wyzbyty elementów mmorpg, dostaje się na dzień dobry gear (za tego suba) i wszystko jest na solo. Zważywszy na to, że SWTOR nigdy dobrym mmo nie było, to wszystko in plus. A jak wrócę do grania póki mam wolne, to potem jakoś pogodzę z innymi rzeczami. Tak że dylemat mi się pięknie sam rozwiązał.
  23. No ale może być depresja nie zależna od tarczycy czy czego tam.
×