Skocz do zawartości
Nerwica.com

Indifference1

Użytkownik
  • Postów

    1 694
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Indifference1

  1. magnolia84, ja jestem blondynką i zawsze chciałam mieć brązowe włosy a teraz same mi jakoś ciemnieją. Po zdjęciach widzę jaka ogromna jest różnica. Ciekawe czemu tak się dzieje
  2. magnolia84, też bym poszła do fryzjera ale dopiero po maturze Już nie mogę patrzeć na moje włosy
  3. Średnia na koniec 4,25! Mogłoby być lepiej ale jestem leniem.
  4. Piwo na śniadanie ze znajomymi, zamiast lekcji
  5. Siedze w szkole i modle sie zeby nikt nie zauwazyl ze mam za ciemny puder No cos musialam na ta twarz polozyc a ze normalny jasny sie skonczyl...
  6. traqx, mam podobną matkę. Albo i gorszą, bo moja to jeszcze alkoholiczka. Uwielbiam jak mi wmawia coś tak absurdalnego, że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Raz wróciłam z imprezy, a że tańczyłam z kolegą, któremu z palca leciała krew to mi trochę ubrudził koszulkę. No i wielka afera, że ja się bije po dyskotekach... Na nic były tłumaczenia, już wolałam się zamknąć żeby jak najszybciej skończyła pieprzyć te głupoty. Było miliard podobnych sytuacji, ona zawsze lepiej wie co robię. Facepalm
  7. Nie rozumiem. Czyli 1 na koniec pierwszego semestru=1 na koniec drugiego? W takim przypadku poprawka w sierpniu i matura za rok.
  8. [videoyoutube=/watch?v=C0S3YZpQt4g][/videoyoutube]
  9. Pewnie będę nudna, ale... Dajcie mi go
  10. ladywind, ten drugi całkiem spoko
  11. Variable, ja w przyszłym tygodniu zaczynam wieczny weekend i będzie trwał aż do października! Chyba, że znajdę jakąś pracę na wakacje. Ale kto by takie dwie lewe ręce przyjął?
  12. Indifference1

    Samotność

    Oczywiscie, wiem o tym. Ale zeby obrazac? Czy ja kogos obrazilam? :) Przestane tu wchodzic i czytac zeby sie nie wkurzac niepotrzebnie. Mam dzisiaj kartkowke i probna mature i na tym sie skupie. Papa
  13. Indifference1

    Samotność

    Jak ktos mnie z samego rana obraza... Wiem ze powinnam miec to gdzies aczkolwiek mnie rusza cos podobnego.
  14. Indifference1

    Samotność

    Ktos napisal ze jestem niedojrzala a tak w sumie to ostatnie co mozna o mnie powiedziec. No ale przeciez nikt tu mnie nie zna. Wiec nie wiem czemu wysuwa takie wnioski. Dopiero 10 rano i juz mam zjebany dzien. Wielkie dzieki.
  15. Indifference1

    Samotność

    Fajnie, milo mi. Pokonalam samotnosc, depresje i chcialam podzielic sie rada ktora brzmi "otworzyc sie na ludzi". Nic innego nie mialam na celu. A w zamian mnie obrazacie pod moja nieobecnosc z powodu odmiennego zdania. Cale zycie bylam przekonana ze mezczyzna zdobywa kobiete a nie odwrotnie. Byc moze wychowywalam sie w innym swiecie. A ze podalam przyklad imprezy to znaczy, ze jestem niedojrzala? W porzadku. Ale nikt z was mnie nie zna wiec nie zycze sobie zeby pisac o mnie takie rzeczy :)
  16. Indifference1

    Samotność

    Nie mam nic do introwertyków, mówiłam raczej o ich szansach na poznanie kobiety w przypadku np. imprezy. Polecam ponowne przeczytanie postów, a jeśli to nie poskutkuje to radziłabym zastanowić się nad swoimi umiejętnościami czytania ze zrozumieniem. Tematu kontynuować nie będę, bo go ze swojej strony wyczerpałam i idę spać. Dobranoc
  17. Indifference1

    Samotność

    Poza tym na prawdę nigdy wcześniej nie spotkałeś się z tym, że to mężczyzna zabiega o kobietę?
  18. Indifference1

    Samotność

    inbvo, przeczytałeś chociaż wszystkie posty? Bo na prawdę nie chce mi się powtarzać
  19. Indifference1

    Samotność

    Amarant_89, owszem. Aczkolwiek moja 5 na koniec stoi teraz pod znakiem zapytania
  20. Indifference1

    Samotność

    Ahh a miałam się uczyć na kartkówkę z historii
  21. Indifference1

    Samotność

    Amarant_89, bo wiem, że to był błąd. Zresztą to było podczas depresji. Czułam się samotna będąc taką cichą i nieśmiałą co jeszcze bardziej nakręcało depresję. Chcę tylko powiedzieć, że warto zmienić swoje nastawienie, otworzyć się. To pomaga. Pomaga nie spamować w jęczarni i wątkach o samotności Nie mam nic przeciwko takim osobom. Ale jeśli narzekają na samotność to warto coś zmienić. Pisałam tu już o tym parę razy i dalej będę pisać
  22. Indifference1

    Samotność

    Amarant_89, dobra to powiem na przykładzie mojego zachowania. Podoba mi się pewien facet i widzę go co tydzień (czy tam co 2, mało ważne). Całowaliśmy się kilka razy, za każdym razem z jego inicjatywy. Owszem dosiądę się, przywitam ale nigdy w życiu nie zaczęłabym pierwsza go podrywać, nigdy nie zaczęłabym pierwsza go całować. Nie jestem wystarczająco pewna siebie. Nie mówiąc już o zagadywaniu do całkiem obcej osoby o_O -- 03 kwi 2014, 19:38 -- Myślałam, że to swobodna rozmowa?
  23. Indifference1

    Samotność

    Kiedyś myślałam podobnie. Ale fajnie, że znalazłeś kogoś podobnego. Ja nie znalazłam. Musiałam otworzyć się na ludzi, zacząć bawić, czego oczywiście nie żałuję. Dopiero wtedy wzbudziłam jakiekolwiek zainteresowanie. -myślisz, że miałabym podejść do "obserwatora" i zapytać czy chce ze mną zatańczyć? Nie, to tak nie działa. To faceci są od takiej gadki. Czułabym się jak totalna idiotka. I oczywiście nie zrobiłabym tego bo bałabym się, że odmówi. -- 03 kwi 2014, 19:23 -- Myślę, że trzeba się jakoś wyróżnić z tłumu. Na przykład rozmową.
×