Skocz do zawartości
Nerwica.com

julusia

Użytkownik
  • Postów

    1 275
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez julusia

  1. Dali mi to raz w szpitalu. I, no cóż na mnie to nie działa, było nadal trudno zasnąć. Zdecydowanie wolę zopiclon.
  2. @Betixa świetnie Cię rozumiem. Mam ciężką lekooporną depresję, teraz podejrzenie procesu schizofrenicznego. Ja do wszystkiego muszę się zmuszać - kąpiel, mycie głowy, mycie zębów i twarzy, posmarowanie twarzy kremem i ciała balsamem itp. Od lat nienawidzę tego typu czynności i nigdy nie mam na nie siły. Potrafiłam miesiąc się nie wykąpać, nawet przy upałach, jedynie używać mokre chusteczki pod pachy i do higieny intymnej. Zdarzało mi się iść w tłustych włosach do pracy. Czułam, że jestem obleśna a jednocześnie jakaś blokada i lęk przed kąpielą całego ciała. Co do zębów to jeszcze bardzo się boję dentysty i samego dźwięku borowania. W listopadzie po 6-7 latach zabrałam się za zęby, miałam ich 5 czy 7 do zrobienia. Nowa dentystka mi podpasowała, byłam w kwietniu na kontroli. Przyrzekam sobie już nie zaniedbać zębów. Ciebie też bardzo namawiam na dentystę. Przecież nikt nie marzy o sztucznej szczęce...
  3. Wiara w Boga oraz branie psychotropów.
  4. @antrex10 ja choruję na żołądek a obecnie biorę najwyższą dawkę esci - 20 mg i nie odczuwam jakiegokolwiek negatywnego działania na żołądek. Gastroskopię można też zrobić w znieczuleniu ogólnym ale to tylko prywatnie
  5. Brałam 150 mg rano i 150 mg wieczorem. W szpitalu dołożono mi 150 mg o godz. 14.00. Więc moim zdaniem opartym na zdaniu lekarzy ze szpitala - ani rano ani wieczorem tylko w środku dnia. Ale najlepiej spytaj Twojego lekarza, czy możesz tak zrobić.
  6. 29 listopada poszłam do szpitala, będąc na wenli od kilku lat. Jednocześnie odstawiano mi wenlę i wprowadzano esci. Każdy organizm jest inny. Ja się bałam takiej zamiany, a trzeba było odstawić wenlę. Oprócz tego majstrowanie w innych lekach. Nie potrafię powiedzieć, czy w ogóle miałam uboki. Złe samopoczucie i objawy, które miałam, wynikały z moich chorób. Ze szpitala wyszłam 18 stycznia, na 20 mg esci, nie pamiętam, od którego dokładnie dnia jest już ta maksymalna dawka.
  7. Rozumiem, że jesteś jeszcze w szkole średniej i nie w ostatniej klasie. To rzeczywiście lipa, kawałek czasu do ewentualnej samodzielności. A gdzie w tym wszystkim jest Twój ojciec ? Jak Ciebie traktuje ?
  8. Oczywiście, depresja może powodować problemy z pamięcią, koncentracją, zaburzenia funkcji poznawczych.
  9. Są różne argumenty by iść do szpitala, jak i za tym by nie iść. A w domu to też zależy, czy masz spokój czy nie.
  10. Tęsknię za Mirtą, super wspominam, tylko absolutnie nie mogę już bardziej utyć
  11. Tylko żeby Ci nie zaszkodziło to zmniejszenie. Ja byłam na zamkniętym z dziewczyną, która brała chyba 800 mg. Rzeczywiście ona całymi dniami leżała, przysypiała. A ślinotok miała tylko w nocy jak mocniej spała.
  12. To absolutnie nie są za błahe problemy na psychiatrę. Nie zwlekaj. Ale kwestie somatyczne też są ważne. Zrób badania na tarczycę.
  13. Lekarka zabroniła brać codziennie. A szkoda, bo dużą zaletą jest to, że po nim najłatwiej mi się rano dobudzić, łatwiej niż gdy wezmę coś innego na sen tzn. kwetiapinę/chlorprothiksen. Bo w ogóle mam mega problem z dobudzeniem się. Ilość przespanych godzin ma tu znikome znaczenie lub żadne.
  14. Nie wydaje mi się żeby wpływał na zaburzenia psychiczne. Zresztą trudno powiedzieć, brałam wiele razy, na różnych zestawach psychotropów.
  15. Brałam ale w związku z chorym kręgosłupem.
  16. @Lilith wydaje mi się, że w ogóle nie odczułam pozytywów terapii. Jedyne, co dobrze wspominam, to to, że na pierwszej terapii byłam zadowolona, że mogę komuś w bezpiecznych i poufnych warunkach opowiedzieć o tym, jak wyglądało moje dzieciństwo przeżyte w mocno dysfunkcyjnej rodzinie. Co do zmian, pomysłów, to nic takiego nie było... @Teksas Ja często myślę, że psychoterapia to pic na wodę. Tyle, że są ludzie, którzy twierdzą, że im pomaga. Tak im się tylko wydaje ? Może. Ja akurat uważam, że nasza przeszłość miewa wpływ na nasze problemy tu i teraz. Moja przeszłość ma duży wpływ na moje obecne życie.
  17. @sebo001 dużo leków bierzesz. A nie próbowałeś pregabaliny ? Mi bardzo pomogła na lęki, wręcz odmieniła moje życie.
×