Wybrałeś sobie dosyć ciężki kierunek. I tak moim zdaniem idzie Ci dobrze. Oceniasz siebie zbyt surowo. Nie skupiaj się by uszczęśliwiać innych swoim wykształceniem. To bowiem głównie Twój interes i Twoja przyszłość. Sam widzisz, że przesadne dążenie do perfekcji nie mobilizuje raczej Twojego umysłu. Przynosi wręcz odwrotny skutek. Spróbuj podejść do sprawy z większym luzem i dystansem. Bardziej baw się nauką. Popieram Elo, bo nie ma nic lepszego od praktyki oraz Łapę, gdyż studia to fajny czas, a integracja z ludźmi potrafi odstresować i pomóc spojrzeć na wiele spraw z innej perspektywy.