Raczej będzie negatywny... Pisemny zdałam, z praktycznego jeszcze muszę poczekać trochę na wyniki, ale nie byłyśmy zbyt przygotowane do tego egzaminu - miał być zupełnie inny, nauczyciele sami nie wiedzieli, co będzie i jak to będzie wyglądać, uczyli nas na taki, jak strona tam tej komisji miała te testy, i wyszło, że był taki sam egzamin jak rok temu, z tym, że zabrali nam godzinę na pisanie, a ja w pospiechu piszę śmieszne rzeczy, i połowę po drodze zgubiłam, nie wspominam jeszcze o gryzdaniu... jestem prawie pewna, że nie zaliczyłam