Skocz do zawartości
Nerwica.com

freda

Użytkownik
  • Postów

    986
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez freda

  1. niezbyt udany,od poniedziałku gorzej się czuję,mąż mnie pociesza że przejdzie i zapowiada romantyczny wieczór!!!!!chyba się skuszę(jak nie zasnę)
  2. u mnie dziś gorzej.biorę paro 3 miesiące i miewam gorsze dni jak się zdenerwuje.w poniedziałek syn zaczął płakać w przedszkolu,a już było dobrze i znowu pogorszenie samopoczucia,z rana lęki,tętno110,potem lepiej.macie tak czasem.?????????????u mnie trwa to kilka dni i potem lepiej,mam nadzieję,że tym razem też tak będzie -- 27 lut 2013, 14:48 -- omeenaa jak u ciebie masz dni,kiedy się pogarsza?????? w ogóle zastanawiam się żeby zmienić lek,tylko z tego co wie paro podobno najlepsza na nerwicę,,ale mam tygodniowe ciągi co jakiś czas,że gorzej się czuję.potem dobrze ,a potem tydzień znów gorzej.dziś czuję niepokój,od 4 rano nie śpię,dusi mnie w piersiach. teoretycznie zapytam co jeszcze na nerwicę bo innych leków nie brałam????????
  3. u mnie dziś gorzej.biorę paro 3 miesiące i miewam gorsze dni jak się zdenerwuje.w poniedziałek syn zaczął płakać w przedszkolu,a już było dobrze i znowu pogorszenie samopoczucia,z rana lęki,tętno110,potem lepiej.macie tak czasem.?????????????u mnie trwa to kilka dni i potem lepiej,mam nadzieję,że tym razem też tak będzie -- 27 lut 2013, 14:48 -- omeenaa jak u ciebie masz dni,kiedy się pogarsza?????? w ogóle zastanawiam się żeby zmienić lek,tylko z tego co wie paro podobno najlepsza na nerwicę,,ale mam tygodniowe ciągi co jakiś czas,że gorzej się czuję.potem dobrze ,a potem tydzień znów gorzej.dziś czuję niepokój,od 4 rano nie śpię,dusi mnie w piersiach. teoretycznie zapytam co jeszcze na nerwicę bo innych leków nie brałam????????
  4. omen2mam córę w twoim wieku ,jest bardzo ambitna,tak jak ty.nie wyobrażam sobie,że mogłabym jej powiedzieć,że opuściła się w nauce.dzieci trzeba motywować,nawet jak dostaniesz gorszą ocenę to świat się nie zawali,a słońce dalej będzie świecić.pogadaj z mamą,musisz iśc do psychologa,bo twój stan może się pogłębić.bardzo martwią mnie twoje cięcia,zresztą ty też zdajesz sobie z tego sprawe,że to nienormalne.jedyny ratunek w psychologu.ale ważne,żebyś pogadała z mamą,że nie dajesz rady.powodzenia
  5. omen2mam córę w twoim wieku ,jest bardzo ambitna,tak jak ty.nie wyobrażam sobie,że mogłabym jej powiedzieć,że opuściła się w nauce.dzieci trzeba motywować,nawet jak dostaniesz gorszą ocenę to świat się nie zawali,a słońce dalej będzie świecić.pogadaj z mamą,musisz iśc do psychologa,bo twój stan może się pogłębić.bardzo martwią mnie twoje cięcia,zresztą ty też zdajesz sobie z tego sprawe,że to nienormalne.jedyny ratunek w psychologu.ale ważne,żebyś pogadała z mamą,że nie dajesz rady.powodzenia
  6. Mulatkaczyli sama przyznajesz,że nie jest źle.ja nie uważam się za kwokę przy garach,mam odpowiedzialną pracę,czytam książki,ale przede wszystkim jestem matką i z tego wynikają obowiązki.a poza tym najlepsze odprężenie daje mi ;walenie się z rodzinką śniegiem(wczoraj),granie w gry z 5 letnim synkiem i gadanie z córą.po za tym mam 2 psy,2 koty,kotną kotkę i 100 gołębi,nie licząc myszy,ryjówek,kretów w ogródku.acha i pająka w łazience,którego nie chcę się pozbyć,bo gdzie go wywalę,zimno przecież,a pająków nie zabijam.pa
  7. Mulatkaczyli sama przyznajesz,że nie jest źle.ja nie uważam się za kwokę przy garach,mam odpowiedzialną pracę,czytam książki,ale przede wszystkim jestem matką i z tego wynikają obowiązki.a poza tym najlepsze odprężenie daje mi ;walenie się z rodzinką śniegiem(wczoraj),granie w gry z 5 letnim synkiem i gadanie z córą.po za tym mam 2 psy,2 koty,kotną kotkę i 100 gołębi,nie licząc myszy,ryjówek,kretów w ogródku.acha i pająka w łazience,którego nie chcę się pozbyć,bo gdzie go wywalę,zimno przecież,a pająków nie zabijam.pa
  8. czasem mam tak,jak w nocy się obudzę,
  9. czasem mam tak,jak w nocy się obudzę,
  10. ashlee o to chodzi.ja też wychodzę sama bez dzieci,mam super męża ,który mi pomaga.ale czasami największą frajdą jest nałożenie balsamu na ciało,czy wydepilowanie nóg,bo na więcej nie ma czasu. Mulatka a co do nerwicy,to pewnie ją masz,jak wszystkie na tym forum.moja starsza córa ma 14 lat,ale jej czasu też trzeba poświęcić,to nie jest tak,że odchowamy dziecko do 10 lat i z głowy.chciałabyś usłyszeć na tym forum,że wszystko się ułoży,że najgorszy pierwszy rok,ale tak nie jest.matką będziesz już zawsze.a każdy wiek dziecka niesie swoje problemy.ale kiedy moja 14 letnia córa mówi mi mamo kocham cię,to wszystko inne jest nieważne.myślę,że psychiatra to najlepsze rozwiązanie.pozdrawiam
  11. ashlee o to chodzi.ja też wychodzę sama bez dzieci,mam super męża ,który mi pomaga.ale czasami największą frajdą jest nałożenie balsamu na ciało,czy wydepilowanie nóg,bo na więcej nie ma czasu. Mulatka a co do nerwicy,to pewnie ją masz,jak wszystkie na tym forum.moja starsza córa ma 14 lat,ale jej czasu też trzeba poświęcić,to nie jest tak,że odchowamy dziecko do 10 lat i z głowy.chciałabyś usłyszeć na tym forum,że wszystko się ułoży,że najgorszy pierwszy rok,ale tak nie jest.matką będziesz już zawsze.a każdy wiek dziecka niesie swoje problemy.ale kiedy moja 14 letnia córa mówi mi mamo kocham cię,to wszystko inne jest nieważne.myślę,że psychiatra to najlepsze rozwiązanie.pozdrawiam
  12. freda

    Przyszła kolej na mnie

    lusia09 witaj,rozumiem że się nie leczysz???ale wiesz że coś jest nie tak.powinnaś udać się do specjalisty.nerwica jest uleczalna i można z nią żyć,ale wraca jak bumerang....................
  13. freda

    Przyszła kolej na mnie

    lusia09 witaj,rozumiem że się nie leczysz???ale wiesz że coś jest nie tak.powinnaś udać się do specjalisty.nerwica jest uleczalna i można z nią żyć,ale wraca jak bumerang....................
  14. anaira123 te objawy z szyją mogą być jak najbardziej o podłożu nerwicowym,myślę ze na pierwsze spotkanie mogłabyś iść z rodzicem,nie musiałby wchodzić do gabinetu.ale lekarz może o to poprosić,jak również może po chwili wyprosić rodzica i pogadać tylko z tobą.nie martw się wizytą,spisz w punktach co chcesz powiedzieć.porozmawiaj szczerze z rodzicami,poproś o pomoc i nie czekaj długo bo szkoda życia,to jest do wyleczenia.powodzenia
  15. anaira123 te objawy z szyją mogą być jak najbardziej o podłożu nerwicowym,myślę ze na pierwsze spotkanie mogłabyś iść z rodzicem,nie musiałby wchodzić do gabinetu.ale lekarz może o to poprosić,jak również może po chwili wyprosić rodzica i pogadać tylko z tobą.nie martw się wizytą,spisz w punktach co chcesz powiedzieć.porozmawiaj szczerze z rodzicami,poproś o pomoc i nie czekaj długo bo szkoda życia,to jest do wyleczenia.powodzenia
  16. Mulatka szczerze powiedziawszy to irytują mnie twoje słowa,typu chce czytać,oglądać tv,przyjemności.nie obraż się,ale nie do końca przemyślałaś sprawę posiadania dziecka.myślałaś że maleństwo będzie samo jadło,kąpało się,bawiło,przebierało.????????to po co je urodziłaś????na tym polega macierzyństwo.mówisz,że wszyscy ci pomagają a tobie dalej źle,bo myślisz o dziecku.a ja myślę o dwójce,i co z tego??????????jestem w pracy myślę co z dziećmi,po pracy biegiem zakupy,obiad na jutro.jeśli chcesz pełnej wolności to nie z dziećmi.więc polecam psychiatrę bo to nie jest normalne
  17. Mulatka szczerze powiedziawszy to irytują mnie twoje słowa,typu chce czytać,oglądać tv,przyjemności.nie obraż się,ale nie do końca przemyślałaś sprawę posiadania dziecka.myślałaś że maleństwo będzie samo jadło,kąpało się,bawiło,przebierało.????????to po co je urodziłaś????na tym polega macierzyństwo.mówisz,że wszyscy ci pomagają a tobie dalej źle,bo myślisz o dziecku.a ja myślę o dwójce,i co z tego??????????jestem w pracy myślę co z dziećmi,po pracy biegiem zakupy,obiad na jutro.jeśli chcesz pełnej wolności to nie z dziećmi.więc polecam psychiatrę bo to nie jest normalne
  18. renegatt myślę,że powinieneś brać lek,bo samo raczej nie przejdzie,zresztą wiesz to z autopsji.twój stan będzie się pogarszać,a po co się męczyć.co do jakości materiału genetycznego,to nie wiem,szkoda,że nie spytałeś lekarza.ja brałam seroxat w ciąży,lekarz pozwolił, ginekolog też.miałam obawy,ale choroba się spotęgowała i nie miałam wyjścia.najlepiej zapytaj lekarza.powodzenia
  19. renegatt myślę,że powinieneś brać lek,bo samo raczej nie przejdzie,zresztą wiesz to z autopsji.twój stan będzie się pogarszać,a po co się męczyć.co do jakości materiału genetycznego,to nie wiem,szkoda,że nie spytałeś lekarza.ja brałam seroxat w ciąży,lekarz pozwolił, ginekolog też.miałam obawy,ale choroba się spotęgowała i nie miałam wyjścia.najlepiej zapytaj lekarza.powodzenia
  20. freda

    Akatyzja

    ja sprzątam,gotuję,chodzę po ogródku,krzyczę itp.czasem nie mam siły,ale staram się
  21. freda

    Akatyzja

    ja sprzątam,gotuję,chodzę po ogródku,krzyczę itp.czasem nie mam siły,ale staram się
  22. Mulatka nie mogę Ci napisać,że będziesz miała na wszystko czas przy małym dziecku,bo kłamałabym.ja do 3 roku życia karmiłam synka piersią,wstawałam w nocy.potem zaczęło się przedszkole,płacz syna,bo nie chce się ode mnie oderwać.minęło pół roku i dalej płacze jak go zostawiam w przedszkolu.nie wytrzymałam tego i nerwica wróciła,ale jest już dobrze.teraz prowadzę go i oddaję pani przedszkolance z uśmiechem na ustach.nie mogę ci napisać,że będzie lepiej.dlatego namawiam cię na wizytę u psychiatry,może to depresja poporodowa,może nerwica,nie jestem lekarzem.ale na pewno potrzebujesz pomocy.my możemy dodać ci otuchy,że warto coś z tym zrobić i cieszyć się synkiem
  23. Mulatka nie mogę Ci napisać,że będziesz miała na wszystko czas przy małym dziecku,bo kłamałabym.ja do 3 roku życia karmiłam synka piersią,wstawałam w nocy.potem zaczęło się przedszkole,płacz syna,bo nie chce się ode mnie oderwać.minęło pół roku i dalej płacze jak go zostawiam w przedszkolu.nie wytrzymałam tego i nerwica wróciła,ale jest już dobrze.teraz prowadzę go i oddaję pani przedszkolance z uśmiechem na ustach.nie mogę ci napisać,że będzie lepiej.dlatego namawiam cię na wizytę u psychiatry,może to depresja poporodowa,może nerwica,nie jestem lekarzem.ale na pewno potrzebujesz pomocy.my możemy dodać ci otuchy,że warto coś z tym zrobić i cieszyć się synkiem
  24. nie jesteśmy lekarzami,możemy przypuszczać,depresji sama nie wyleczysz,stan będzie się pogłębiać,objawy wskazują też o nerwicy.do lekarza i będzie dobrze
  25. nie jesteśmy lekarzami,możemy przypuszczać,depresji sama nie wyleczysz,stan będzie się pogłębiać,objawy wskazują też o nerwicy.do lekarza i będzie dobrze
×