Skocz do zawartości
Nerwica.com

freda

Użytkownik
  • Postów

    986
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez freda

  1. Wit u mnie trwało to tydzień,potem lekka poprawa i coraz lepiej z każdym dniem.trudno było,ale przeszło i czuję się dobrze.czego i tobie życzę.ale ja od razu brałam 20mg bo 10 czy 20 i tak bym się żle czuła.i tak jadę na 20mg
  2. Wit,większość tak ma.typowe efekty uboczne seroxatu.może to mieć też związek z odstawieniem xanaxu,ale trochę długo by to trwało,bo mówisz że już 2 tygodnie mijają.ja myślę,że to przez paro,bo też tak miałam.wytrzymaj i tyle.
  3. Wit,biorę z przerwami od 8lat.początki zawsze masakra,ale po 3 tygodniach jest ok.masz podwyższyć czy będziesz jechała na 10mg,bo to niska dawka?ale przejdzie,będzie dobrze,tylko się nie nakręcaj
  4. Witminie,minie,ale musisz poczekać ok.2-3 tygodni,każdy to przerabia na początku.dlatego bierz dodatkowo hydroksyzynę,jeśli ci pomaga,bo na mnie nie działa.powodzenia i spokojnie,przejdzie
  5. freda

    Witam

    witaj,no właśnie jakoś trzeba z nią żyć
  6. freda

    Witam Serdecznie :)

    witaj,lęki dość często zaczynają się przez narkotyk,w necie pełno jest takich spraw.ale nie jesteś sam
  7. qbezagdziś czuję się dobrze.ja jestem już taka,że chcę sama trochę powalczyć z chorobą.biorę paro od 8 lat z przerwami,i pewnie też nie działa tak jak kiedyś.ale pomaga i z tego się cieszę,jak będzie gorzej zmienię lek i tyle heepis to co złego w tych lekach to początkowe skutki uboczne,jak zaczną działać jest już super.
  8. qbazag zaglądam,zaglądam.jakpodnosiłam z 20 na 30 od razu o 10mg to miałam skutki uboczne.jak podnoszę o 5 mg to ich nie mam,albo naprawdę małe.najczęściej to zmniejszony apetyt i częstsze wizyty w toaleciei ogólnie bóle brzucha.ale nerwica podobnie się u mnie objawia,więc nie wiem czy to od tabletek.od 3 dni jest gorzej i biorę 25mg,na razie tak zostanę.chyba już nigdy nie poczuję się tak jak przed chorobą.nawet jak jest dobrze to myślę kiedy znów się pogorszy.ale trzymam się i się cholerze nie poddam
  9. freda

    Potrzebuję rady

    witaj,ja również namawiam na wizytę u psychiatry,bez leczenia się nie obejdzie
  10. freda

    [Konin]

    JA TEŻ Z KONINA,HEJ
  11. LATEK50 CAŁKOWICIE SIĘ Z TOBĄ ZGADZAM,NAJWAŻNIEJSZE,ŻE LEKI DZIAŁAJĄ I NIEWAŻNE JAK TO ROBIĄ.
  12. freda

    Witam ponownie :)

    witaj,do mnie też wraca,bllleee.i to już chyba 4 raz.i znowu leki,masz rację trzeba się wygadać
  13. qbazag zadziała,ja zwiększam co 5mg i uboki minimalne,zmniejszony apetyt i tyle.mój mały dalej ryczy jak odchodzę,ale już się tym nie martwię.ma fajną panią.a gorszy tydzień też mam co jakiś czas i nie wiem czy wtedy podnosić,czy nie.czasami biorę wtedy 25mg przez tydzień,ale lekarz mówi,żeby przeczekać.ale ja niecierpliwa jestem.poza tym dom,dzieci a ja się źle czuję i szlag mnie trafia.ale jakby co to lekarz każe podnieść,ale może wtedy to tylko placebo,że podniosłam.ale najważniejsze że przechodzi. WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WSZYSTKICH FOMUŁOWICZÓW!!!!!!
  14. qbazag najdłużej to było 2 lata,zawsze wraca w listopadzie,u mnie nachodzi od razu,czasami łączy się to z chorobą dziecka,strasznie to przeżywam.w tym roku synek płacze w przedszkolu,chodziłam nerwowa od września i w listopadzie mnie wzięło.siedziałam przed tv i nagle zaburzenia widzenia,mdłości,lęki,omdlenia i znów seroxat.ale to podejście było najgorsze ,ale nerwica chyba też,rano duszności,zero snu,lęki,okropność.ale teraz jest ok,i z tego się cieszę
  15. martiszon u mnie poprawa przyszła po 3 tygodniach.zmiana leku nic na razie nie da,bo też będą skutki uboczne,musisz poczekjac przynajmniej miesiąc.wiem,że to trudne,ale daj lekowi czas.skoro masz skutki uboczne to oznacza,że lek się wkręca,dlatego organizm tak reaguje.myśl pozytywnie,cierpliwości
  16. martiszonto normalne,to dopiero 12 dzień ,poczekaj do miesiąca.trzy miesiące temu też tak się nakręcałam
  17. na tym forum borykamy się z podobnymi problemami,witaj
  18. freda

    no siemaa...

    miałam takie same objawy,witaj
  19. magmara zwiększ stopniowo o 5 mg,pobierz z tydzień 15 i wskocz na 20mg,ja znacznie lepiej to znoszę jak zwiększam o 5mg. martiszonprzez pierwszy miesiąc brania paro wieczorem nie mogłam zasnąc a budziłam się o 4 i byłam wyspana.teraz śpięjak niemowlak od 22 do 6.30.
  20. qbazag ja zaliczam wszystkie uboki jak wchodzę na lek lub zwiększam dawkę.z 20mg na 30mg wchodzę co 5 mg,bo inaczej po ścianach chodzę.ale u mnie dawka 30mg powoduje dużą aktywność ruchową,więc jak się polepsza to schodzę na 20mg.kombinuję jak mogę,ale chcę żeby było w miarę normalnie. ja jestem chudzielec 48kg i 164cm.po prostu nie tyję,robiłam badania i nic.ale bardzo szybko tracę na wadzenp.przy ubokach.libido w porządku,choć wiem,że niektórzy mają tu problemy,no może ciut mniejsze jak u ciebie,ale nie narzekam.największy problem,że jak tylko wieczorem się położę,to śpię jak zabita.więc film muszę oglądać w fotelu mi seroxat uratował życie,myślałam,że umrę,ale niestety choroba wraca rok ,dwa po odstawieniu.ale najważniejsze brać leki i tyle
  21. qbazag zwiększałam,gdy lęki były większe.30 brałam przez 2 tygodnie.jak coś się wydarzyło w życiu to zwiększyłam.teraz biorę 20.zawsze biorę ok roku i odstawiam,tak zaleca mi lekarz,a ja nie chcę być na prochach cały czas.wiem,że jak odstawię to po pewnym czasie nerwica wróci,ale są na to leki.zwiększ i zobaczysz czy zadziała,ja tak robię,potem obniżam dawkę i jest ok do następnej sytuacji stresowej.lekarz się na to u mnie zgodził,więc tak robię
  22. qbazag biorę paro z przerwami od 8 lat.od listopada biorę znów 20mg.to moje kolejne podejście.zawsze działala po 5 dniach.tym razem czekałam miesiąc na jej działanie.5 dni a miesiąc to jest różnica.byłam już przygotowana na zmianę leku,ale poczekałam i się udało.wiem,że kiedyś może nie zadziałać.są dni że jest super,ale to już nie to co za pierwszym i drugim razem.ale nie narzekam.czasem jest gorszy tydzień,ale idę dalej.paro ma mi pomóc resztę muszę zrobić sama.może za długo bierzesz,organizm się przyzwyczaił.najdłużej brałam rok.potem rok przerwy i nawrót.pogadaj z lekarzem,może czas zmienić lek -- 29 mar 2013, 11:11 -- wieslawpas wracałam do20,a nawet 30mg.po tygodniu było lepiej.czasmi warto schodzić co 5mg,organizm tak tego nie odczuwa,powodzenia
  23. ]Martiszon to nie jest tak,że miną 2 tygodnie i przejdzie.kalebax dobrze prawi, u niektórych trwa to tydzień,u innych miesiąc.trza poczekać i już.zajmij się czymś,bo niepotrzebnie wszystko potęgujesz.my wiemy jak jest,też to przechodziliśmy. Łuki,trza poczekac trochę,ja miałam takie prądy jak odstawiałam i samopoczucie gorsze ale przeszło,powodzenia
×