
mark123
Użytkownik-
Postów
12 773 -
Dołączył
Treść opublikowana przez mark123
-
Moim zdaniem można by ograniczyć falę w szkołach, gdyby zwiększyć dyscyplinę.
-
Niemiecki - obecnie raczej już bardzo słabo. W szkole zawsze szedł mi dobrze, ale potem się go dalej sam nie uczyłem ze względu na moje lenistwo, więc już raczej dużo wyleciało mi z głowy. Angielski - bardzo słabo. Nigdy mi za specjalnie nie wchodził do głowy.
-
Od bujania się (podobnego jak np. w chorobie sierocej). Gdy nikt nie widzi, bujam się przez sporą część wolnego czasu. Do 14-go roku życia bujałem się trochę rzadziej, potem zacząłem częściej.
-
Ja mam pewien nałóg, który jest raczej rzadki.
-
A właśnie na tym polegają awatary To trochę tak jakbyś używała emotikon nie zwracając uwagi na to jakie mają znaczenie. Ja też się ze swoim nie utożsamiam, bo to niemożliwe, nie jestem tunelem czasoprzestrzennym
-
Poczucie własnej wartości
mark123 odpowiedział(a) na Angel26 temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
Mnie czasem matka chwaliła (ale byłem obojętny na pochwały, nie miały żadnego oddziaływania na mnie); krytyka od rodziców czasami była, obiektywnie niewielka (ale miałem w głowie spory "wzmacniacz" krytyki, którą słyszałem), porównywany do innych czasem byłem, ale rzadko. Jedynie w pierwszej połowie mojego dzieciństwa mogło być inaczej. -
Bronię się przed złapaniem doła.
-
Słucham radia, piję herbatę i kończę jeść śniadanie.
-
Obecnie też mam wrażenie, że nic pozytywnego we mnie nie ma (u mnie to chyba stan obiektywny). A to, jaki teraz jestem (wykluczając lenistwo i tchórzostwo, bo temu raczej sam jestem sobie winien) wynika albo z mojego wczesnego dzieciństwa albo z jakichś wrodzonych nieprawidłowości w mózgu.
-
Przez komara chyba muszę czekać do rana, żeby iść normalnie spać
-
Odświeżam forum, piję colę i słucham radia.
-
Mnie w dzieciństwie nie przeszkadzała muzyka sama w sobie, której czasem słuchał mój ojciec, był to taki przeciętny rock, ale on puszczał czasem głośno i wtedy miałem bardzo niefajne wrażenia; moja matka wtedy nie słuchała za bardzo muzyki. Potem ojciec zaczął lubić muzykę różnych gatunków, która leci w radiu, a matka muzykę, w która leci w telewizyjnych programach muzycznych.
-
Ja słuchałem w dzieciństwie Budki Suflera, Bohdana Smolenia oraz piosenek z Disco Relax i Disco Polo Live.
-
A ja zazwyczaj lubię muzykę w swojej głowie, dzięki temu niekoniecznie muszę puszczać muzykę normalnie, aby mieć ciarki oraz wejść w pozytywną derealizację. Zazwyczaj "grają" mi różne kawałki, które już kiedyś słyszałem i mi się podobały (albo jeśli posłucham jakiejś nowej piosenki i mi się spodoba, to wtedy przez pewien czas "gra" tylko ta piosenka, a potem znowu są różne piosenki, które słyszałem w przeszłości). Ale mogę też "zagrać" jakieś rytmy/śpiewy, których nie słyszałem.
-
Piję colę i nudzę się.
-
Ja się nie boję żadnych robaków, ale brzydzę wszystkich.
-
[videoyoutube=O4z8iso0cEU][/videoyoutube]
-
U mnie na razie idzie w odwrotnym kierunku. Muzyki zacząłem typowo słuchać, gdy miałem 17 lat, początkowo pop, dance, disco, trochę łagodnego rocka; a potem coraz ostrzejszej muzyki zacząłem słuchać.
-
chcesz się truć twoja sprawa Myślę, że lepszą opcją dla mnie jest "trucie się", niż dodatkowe zwiększanie ryzyka nieskończenia studiów.
-
Zmiana leworecznoci na praworecznosc
mark123 odpowiedział(a) na marcin1990 temat w Pozostałe zaburzenia
Ja odkąd pamiętam nie odczuwałem żadnego zmuszania do pisania prawą ręką, byłem już w pełni przyzwyczajony do korzystania z prawej ręki, nigdy nie wagarowałem ani nie kłamałem w sprawach szkolnych. Co do pisania, to zawsze pisałem wolno w porównaniu do reszty klasy i ogólnie wszystko robiłem wolniej, ale nie wiem, czy to w wyniku przestawienia, czy mojego charakteru. -
zrób 50 pompek i 2 minuty pajacyków To raczej też by mi się nie chciało zajmować się nauką.
-
Kevin leci w telewizji.
-
fuu, nie pij tego gówna Korepetytorka niedługo przychodzi, muszę, żeby nie przysypiać.
-
Słucham muzyki, testuję program i zaraz będę pić energetyk.