-
Postów
12 577 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
aramina, powiem Ci szczerze, ze ja też jestem oporna jeśli chodzi o zadania wielu nie zrobiłam i w sumie rzadko kiedy T. pyta o to czy zrobiłam zadanie. Zrobiłam na pewno pierwsze zadanie, które polegało na określeniu celów terapii, ale takie pytanie może zadać każdy terapeuta, bez względu na nurt u mnie to nie jest też tak, że co sesje mam zadanie dawane. czasami jest, czasami nie co do elastyczności terapeuty się zgodzę z zorzynkiem.
-
huśtawka, nagle wszyscy są lekarzami? skąd ja to znam
-
[videoyoutube=pC-6yJCl1Z8][/videoyoutube]
-
Zalatana23, uwierz, że to jest bardzo proste. Ja ani na szydełku nie umiem robić, ani zwykłych drutach a szal zrobiłam bez problemu. Pełno jest w internecie filmików jak to zrobić. Kup grubą wełnę (ja użyłam 2 włóczki do tego takiej grubej wełny) i kombinuj na pewno Ci się uda.
-
Zrobiłam kosmostrada, taki szal to jest roboty na pół godziny na youtube jest pełno filmików pokazujących jak to zrobić. Wrzucam zdjęcie, chociaż ono nie oddaje za*ebistości tego szala, bo ciężko go ułożyć, żeby ładnie było widać splot i wszystko
-
cyklopka, widzę, że lubisz się bawić w takie pierdółki ja miewam takie chwilowe zrywy do tworzenia różnych fajnych rzeczy, ale szybko mi mija ja jutro planuje zrobić sobie komin coś jak na drutach, ale zamiast drutów użyję rąk albo w sumie jeszcze zaraz się pobawie i pokombinuje
-
Różne są, np. napisać list do matko/ojca, rozrysować sieć wsparcia (co dostaje od poszczególnych osób i co ja im daje w zamian), czasami zastanowić się nad czymś, coś przemyśleć... wszystko zależy od problemu/tematu sesji.
-
'Biała królowa' - Philippa Gregory
-
że byłam widocznie za dobra dla co niektórych osób
-
aramina, ja mam dużo elementów ericksonowskiej i chwalę sobie. Na początku wkurzała mnie, bo wydawało mi się to takim głaskaniem po główce, a ja potrzebuję, zeby mnie ktoś opie***ił jak jest taka potrzeba i zaczynam odstawiać głupoty jednocześnie nie narzucając mi niczego. W miarę jak relacja z T. się rozwinęła dostawałam duże wsparcie i zrozumienie przy jednoczesnym, chwilami bezlitosnym wskazywaniu mi moich błędnych przekonań/wzorców postępowania wiele też na pewno zależy od osoby terapeuty i problemu z jakim się trafia na terapię, ale ogólnie jestem bardzo na tak. No i u mnie było dużo zadań domowych
-
pan hydraulik, która uratował mi życie
-
platek rozy, na początku będzie ciężko, ale przyzwyczaisz się do rzadszych sesji ja miewałam jeszcze rzadziej od Ciebie i były ciężkie momenty, robiłam różne głupoty czasami w trakcie takich przerw, ale w efekcie wyszło mi to na dobre. nie musiałam całego tygodnia ustawiać sobie pod terapie, no i nie uzależniłam się aż tak od terapii i terapeutki. mirunia, wiesz, w efekcie to ja "koleżance" w sumie powinnam podziękować, bo przejdę jak już na mniejszy, spokojniejszy (chociaż też stresujący) oddział, no i będę miała lepszą pensję, niż miałabym tam gdzie ona pracuje
-
Szukam hydraulika na gwałt, bo mi chate zalewa
-
mirunia, nooo i to porządnie i nie przejdzie mi tak szybko. Miałam od grudnia zmienić prace. Może nie tyle prace co oddział, bo ten sam szpital, tylko inne piętro niż do tej pory. Przyszedł grudzień, a tu cisza na ten temat, no to poszłam dzisiaj do szefowej. A szefowa mi na to, że oddziałowa z chirurgii mnie nie chce, bo się jakichś plotek na mój temat nasłuchała od kogoś (nawet wiem od kogo) nosz myślałam, że mnie cholera weźmie. Szczęście w nieszczęściu, że mam szefową z tych wymagających, ale raczej w porządku i po prostu zaproponowała inny oddział, bo powiedziała, że co do mojej pracy nie ma zastrzeżeń i że w dotychczasowym zespole też się szybko odnalazłam, także nie widzi problemu, żeby dać mi szanse na innym oddziale skoro oddziałowa z chir mnie nie chce. Niech ja tylko spotkam tą osobę, która nagadała tyle "miłych" rzeczy na mój temat - oj, zapamięta mnie na długo.
-
Witajcie Mój wniosek po dzisiejszym dniu: ludzie są poebani a zwłaszcza te osoby, których pasją jest czyjeś życie
-
antananarywa - i IzaMia - z sentymentu do tej piosenki
-
[videoyoutube=TRXQ0h3Lo8w][/videoyoutube]
-
madeline1111, uroki studiowania zaocznie Wy siedziałyście w weekend w domu, a ja siedziałam na uczelni, to teraz role się odwracają
-
Jak dobrze, że ja mam teraz 2 tyg wolnego od szkoły i nie muszę jutro nigdzie wstawać
-
Tylko dodam zanim ktoś kogoś zacznie wyzywać od partacza itp., że zarówno u ludzi jak i u zwierząt nie wszystkie iniekcje muszą być wykonywane w rękawiczkach drugie, to rękawiczki chronią osobę je noszącą, nie pacjenta. Wyjątkiem są jałowe rękawiczki, ale zwykłe rękawiczki na pewno nie chronią pacjenta w żaden sposób. Trzecie, powikłania czasami występują ot tak, bez żadnej uchwytnej przyczyny.
-
skończyłam zajęcia 3,5h wcześniej niż powinnam
-
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
acherontia styx odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
AddictGirl21, mnie Twoja prawda mało interesuje. Skoro lubisz robić z siebie "wyjątkową" ofiarę - proszę bardzo, Twoje życie, Twoja sprawa, ale nie zakładaj, że to Ty miałaś najgorzej, bo nie znasz ani mnie, ani mojej historii, także daruj sobie, bo na mnie to nie robi wrażenia....zresztą chwilami mam wrażenie, że przy Twoich opowieściach o milionie chorób itd. to Tuwim ze swoimi bajkami wysiada. I owszem uciekam, bo nie widzę sensu dalszej dyskusji z Tobą, zresztą mam również ciekawsze zajęcia niż dalsze prowadzenie tej dyskusji. -
FENOBARBITAL, WINIAN ERGOTAMINY (Bellergot)
acherontia styx odpowiedział(a) na Picasso temat w Leki - Indeks leków
Brałam. Na mnie nie działało w ogóle, poza tym, że rano z łóżka nie mogłam się zwlec. -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
acherontia styx odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
AddictGirl21, chamskimi odzywkami u nikogo nie zyskasz współczucia, ani tym bardziej wsparcia gdy wrócisz za kilka dni z podkulonym ogonem narzekając, że benzo to shit i że chciałabyś się od niego uwolnić (bo tak będzie zapewne). Od początku obserwuję Twoją działalność na forum i ten wątek i myślę, że masz zbyt słabą silną wolę aby samemu się z tego uwolnić, bez pomocy specjalistów od terapii uzależnień i nie odpisuj mi ironicznie jak platkowi rozy, czy studiowałam psychoterapię, bo pracuję w ochronie zdrowia i z osobami uzależnionymi również mam kontakt, także wiem co uzależnienie robi z człowiekiem i jak się to może tragicznie skończyć. I nie mierz innych swoją miarą, bo to, że Ty sobie nie potrafisz z czymś poradzić na szczęście nie znaczy, że wszyscy są tacy jak Ty. Chcesz żyć i się pławić w swoim bagienku, to się w nim pław dalej, ale nie próbuj demotywować innych, którzy mają wolę walki, żeby wyjść ze swojego uzależnienia.