-
Postów
12 593 -
Dołączył
Treść opublikowana przez acherontia styx
-
Zebrec, łAdnie zabalowałeś, że nawet nie pamiętasz, ze na forum byłeś
-
Cześć wszystkim paskudna pogoda, a ja od rana latałam po mieście i załatwiałam formalności związane z nową pracą, ale na szczęście już prawie wszystko załatwione mogę zaczynać jeszcze muszę wyjść do sklepu po jakieś żarło do pracy na jutro co bym z głodu nie padła przez 12 h amelia83, na siłę nic nie musisz robić. jak to mówią szkoła nie zając nie ucieknie, a spełniać się możesz poprzez inne czynności niekoniecznie związane z edukacją
-
załatwienie (w końcu) wszystkich formalności związanych z nową pracą
-
kosmostrada, jeszcze nie wiem na 100%, ale raczej mam całe święta wolne, łącznie z wigilią tak na pewno to się dowiem we wtorek
-
Dzień dobry wieczorem skończyłam wypełniać miliard papierów do pracy a ja! a ja! ja też kcem z Wami na kawe
-
No ale przyczyn takiego samopoczucia może być miliard, a ostatnią w tym przypadku jest reakcja anafilaktyczna. Są na forum osoby z hipochondrią i po co je straszyć?! Po drugie jak już chcemy pisać o anafilaksji to najpierw doczytajcie jaki jest tego mechanizm i kto ma predyspozycje do wstrząsu anafilaktycznego, bo później powstają bzdury. Odczyn alergiczny, odczynem alergicznym (chociaż to się omdleniem nie objawia), raczej swędzeniem, wysypką, pokrzywką, ale zwykłej alergii do anafilaksji jeszcze ciut brakuje. -- 21 gru 2014, 14:44 -- Brakuje jeszcze żeby ktoś zaczął pisać o zespole Stevensa-Jonhsona i zespole Lyella, to już w ogóle hipochondria co niektórych będzie miała raj na ziemi
-
Czy psycholog pomógł wam odmienić życie?
acherontia styx odpowiedział(a) na kobieta wlkp temat w Psychoterapia
kobieta wlkp, terapeuta nie ma czarodziejskiej różdżki którą machnie i odmieni życie pacjenta. To Ty sama musisz je zmienić, terapeuta co najwyżej przepracuje z pacjentem wszystkie bolesne wydarzenia z jego życia, pomoże odnaleźć w sobie siły i motywację, wskaże kierunek zmian, ale całe DZIAŁANIE w kierunku tych zmian należy do pacjenta. Każdy z innego powodu trafia do terapeuty, każdy ma za sobą inne przeżycia, wreszcie każdy ma inną osobowość także każdemu w inny sposób terapia pomogła/pomaga, nie ma uniwersalnej odpowiedzi. Jak Cię tak bardzo ciekawi w jaki sposób pomaga, to idź i sprawdź, co Ci szkodzi? Nic nie tracisz. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
acherontia styx odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Follow_, z tymi świętami to piona -
Fizli, pyszności tworzysz Ja tymczasem wracam do swojej roboty
-
krokodyle łzy, zab. dysocjacyjne i zab. mieszane lękowo-depresyjne. Leki zaczęłam brać jak się pojawiły te mieszane -- 20 gru 2014, 14:36 -- Tak w ogóle nie wiem czy to przypadek czy wpływ sertaliny, ale jak od dobrych 10 lat miałam nieprawidłowy wynik badania EEG, tak miałam ostatnio robione badanie, po ok 2 miesiącach od rozpoczęcia przyjmowania serty i pierwszy raz zapis czynności bioelektrycznej mózgu jest prawidłowy
-
Siemacie widzę, że u większości dzisiaj pracowicie - u mnie też teraz zrobiłam sobie małą przerwę, żeby wszamać śniadanio-obiad i lecem dalej jeszcze później mam się z koleżanką na kawę spotkać, także muszę się wyrobić z pozostałymi rzeczami w miarę szybko Infinity, u mnie też dorosłym już się nie robi prezentów a szkoda, lubiłam ten moment niepewności co dostanę platek rozy, miną Ci te dziury w pamięci stres i wszystko wychodzi zapewne, spokojnie, odpoczniesz kilka dni i minie
-
zabieram się za ciąg dalszy porządków
-
Arasha, tu kuweta była w sensie sytuacje/temat/zasady pisania prac dyplomowych czasem z przyzwyczajenia coś napiszę określeniem z moich rejonów, a przecież nie wszędzie się tak mówi
-
A tak w ogóle to dawki leków są dobierane też w zależności od nasilenia objawów i rodzaju zaburzenia to, że u jednego taka dawka nie działa to nie znaczy, że u innej osoby z innym problemem nie zadziała przyczyn pogorszenia swojego samopoczucia akurat nie upatrywałabym głównie w zbyt małej dawce, tylko w kumulacji wydarzeń życiowych w ostatnim czasie i to w większości niezbyt pozytywnych... jak długi czas się trzymałam dobrze, tak w pewnym momencie czara się przelała i czuję się jak się czuję
-
Pluszowa, napisałam, że słyszałam to jakiś czas temu od osoby pracującej na psychiatrii. Naukowego dowodu na to nie mam, bo nie interesowałam się tym, bo mi to do szczęścia nie potrzebne nie pracuję na oddziale psychiatrycznym i nie mam zamiaru
-
cyklopka, to ja właśnie wręcz przeciwnie, potrafię się rozpłakać gdy komuś dzieje się krzywda, ale nad sobą praktycznie nie płaczę. A najlepsze w tym wszystkim to, że lubię chodzić na pogrzeby
-
Zalatana23, kosmostrada, co do nadawania się do pracy z pacjentami cierpiącymi (nieważne jak, fizycznie/psychicznie), to moja T. się kiedyś zastanawiała jak ja przy swojej wrażliwości daję radę pracować w swoim zawodzie i jedyną moją odpowiedzią na to jest, że po pierwsze staram się nie podchodzić emocjonalnie do pacjenta, a dwa: nie przenoszę pracy do domu, a przynajmniej się staram. Swoją drogą podobno jest to jakoś tam udowodnione, ze rok pracy na psychiatrii = 1% ubytku na zdrowiu psychicznym ale nie wiem na ile to jest prawda, nie szukałam żadnych badań na ten temat
-
Patryk29, tak. Po nieudanym Citalu (znaczy się działał, ale spowodował za duży spadek wagi) na sertalinie czułam się dobrze, nawet działań ubocznych specjalnie nie odczułam. Na pewno byłam spokojniejsza, unormował się sen. Niestety po ok. 2,5 miesiącach nastąpiło pogorszenie, nieznaczne ale jednak. Przygnębienie, brak motywacji, wszystko robiłam totalnie automatycznie i bezmyślnie i marzyłam tylko o tym, żeby wrócić do domu, żeby się położyć . Niby mogłabym próbować jeszcze przeczekać cały czas na 25mg, ale chyba nie było sensu, bo już miesiąc wcześniej lekarz chciał zwiększyć dawkę, ale oboje stwierdziliśmy, że jeszcze poczekamy i zobaczymy, może niepotrzebnie. Inna sprawa, że ja jestem drobnej budowy i ogólnie szczypior także nie wiadomo jakie dawki mi nie potrzebne i druga sprawa, boję się większych dawek ze względu na możliwe problemy z koncentracją/spowolnienie myślenia, a na takie rzeczy nie mogę sobie pozwolić ze względu na pracę jaką wykonuję.
-
Arasha, a teraz z ciekawości sprawdziłam i jednak w Kraków nie bierze udziału w tych Ogólnopolskich Dniach Bezpłatnych Konsultacji Psychologicznych także i tak dupa -- 19 gru 2014, 20:07 -- cyklopka, odpowiedziałabym: 'człowieku, opanuj te pędzące bizony'? a tak serio, nie wiem, pewnie by mnie zatkało w pierwszej chwili
-
Arasha, jakby co we wszystkich większych miastach w lutym są bezpłatne konsultacje psychologiczne/psychoterapeutyczne. Co prawda nie pamiętam teraz dokładnej daty, ani miejsca w Krakowie ale mogę sprawdzić jeśli chciałabyś cokolwiek zrobić w kierunku swojego leczenia. Zawsze może coś Ci powiedzą i jakoś ukierunkują co dalej robić.
-
[videoyoutube=Wo1P_OKRtcQ][/videoyoutube]
-
Witajcie ja skończyłam sprzątać szuflady z różnymi pierdołami, które już dłuższy czas nie dawały mi spokoju, ale w końcu mam je z głowy Cognac, ja też kiedyś dusza towarzystwa, imprezy itp., a teraz? masakra jakaś typowy alien moje życie poza pracą i studiami praktycznie nie istnieje