Skocz do zawartości
Nerwica.com

acherontia styx

Użytkownik
  • Postów

    12 581
  • Dołączył

Treść opublikowana przez acherontia styx

  1. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    platek rozy, oj na pewno nie z każdej staraj się znaleźć coś pozytywnego wokół siebie, chociażby to była drobnostka
  2. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Siemacie Siedzę nad notatkami na jutrzejszy egzamin i udaję, że się uczę platek rozy, trzeba wierzyć, że będzie lepiej ! ;* mi też się w ostatnich dniach kilka rzeczy posypało, ale staram się nie tracić nadziei i myśleć pozytywnie. Dobra, to wracam do jakże wymarzonego piątkowego wieczoru nad notatkami
  3. Jeszcze się tu wypowiem. Arasha, terapeutki nie będzie obchodziło zbytnio to jak inni Ciebie postrzegają (tym bardziej obcy ludzie z forum nerwica.com ), tylko to jak Ty sama siebie postrzegasz i co o samej sobie sądzisz - także pod względem terapeutycznym temat spalony. Relacje z innymi userami forum też też do terapii g*wno wniosą, bo w internecie możemy być kim chcemy. Zakładając ten temat i zadając takie pytanie sama sobie naważyłaś tego piwa, to teraz je wypij. Nie ma się co oburzać na to, że ktoś ma takie a nie inne zdanie na Twój temat...no chyba, że oczekiwałaś potwierdzenia swojej "fajności" to cóż... nie wyszło. Świat i ludzie nie funkcjonują na zasadzie krainy mlekiem i miodem płynącej, w której wszyscy się lubią.
  4. acherontia styx

    Moje oświadczenie

    Przykre jest to, że uzależniasz swoje samopoczucie od opinii osób, których praktycznie nie znasz
  5. [videoyoutube=10hqiAS3npg][/videoyoutube]
  6. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    amelia83, jasne, że wracam czasami zmęczona, ale nie biorę z tego powodu wolnego jeśli przykładowo następnego dnia mam być w pracy zresztą, jakbym takie coś zrobiła, to już dawno bym nie pracowała tam gdzie pracuję
  7. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    cyklopka, ja prld. gdzie w watku o psychoterapii niby odniosłam się do Ciebie?! nie ma to jak nadinterpretacja a Twoja forma zatrudnienia obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. jak dla mnie możesz pracować całe życie na umowę zlecenie /o dzieło czy jakąkolwiek inną. zresztą nie masz bladego pojęcia na jakiej umowie ja jestem także nie wkładaj mi w usta czegoś czego nie powiedziałam. bawi mnie tylko fakt, jak ktoś jest wielce przemęczony po 10h pracy. czas się stąd ewakuować , bo wszyscy przewrażliwieni na swoim własnym punkcie
  8. Pomijam obciążenie psychiczne w tym zawodzie, ale weźcie pod uwagę też koszty szkoleń takiego psychoterapeuty, nie są to tanie rzeczy. I uważam, że jeśli psychoterapeutą zostaje osoba z powołania i jest dobra w tym co robi, jak najbardziej może sobie ustalać takie stawki. Inna sprawa, że przy dzisiejszych zarobkach, regularna psychoterapia prywatnie jest dla wielu poza zasięgiem.
  9. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Pozdrawiam. Ja pracuję 4 x w tygodniu po 12h + studiuję zaocznie. Jak słyszę takie teksty to mnie to śmieszy. I nie mówię tu bezpośrednio do Ciebie, tylko ogólnie. Co niektórzy chyba uważają, że powinno się im płacić za nicnierobienie. -- 19 lut 2015, 14:29 -- mirunia, piękne to co napisałaś
  10. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    tosia_j, mamy się wszyscy miłować, kochać, uwielbiać, pomagać sobie i w ogóle what a wonderfull world
  11. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Siemacie ale mi buc i idiota od zajęć z psychoterapii humor zepsuł no co z frajer.... wywyższaniem się i chwaleniem swoimi tytułami sympatii studentów sobie nie zyska. Facet sam ma problem ze sobą a prowadzi takie zajęcia i pracuje jako psychoterapeuta widać ewidentnie, że nie lubi, albo kobiet, albo pielęgniarek....no cóż. Po zajęciach z nami dopiero będzie miał powód do nielubienia muszę zrobić wywiad u mojej T. czy go zna
  12. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Bycie aniołami zostaw aniołom, a ludzie są tylko ludźmi. Nie ma ludzi doskonałych, tak samo jak nie ma ludzi niezastąpionych
  13. acherontia styx

    Spamowa wyspa

    Oooo, co ja czytam?! Odpowiem tylko z własnej perspektywy. Kółeczka wzajemnej adoracji, jak już ktoś wspomniał, zawsze, w każdym środowisku były, są i będą. Forum jest tylko forum, wolę się zająć realnym życiem i realnymi znajomymi niż dopytywanie o pierdyliard użytkowników, z którymi zamieniłam kilka zdań, albo i w ogóle w wirtualnym świecie (bez urazy). Jak ktoś będzie chciał się podzielić tym co u niego z resztą forum to się odezwie i napisze. Każdy ma własne życie, własne problemy, własne wzloty i upadki i możemy czasami kogoś wesprzeć, pocieszyć etc., ale prawda jest taka, że w obliczu naszych własnych problemów problemy osób, których nawet nie znamy w realu tak na prawdę znajdują się gdzieś na szarym końcu w hierarchii ważności (wszak ludzie to egoiści). A na siłę udawać matki Teresy nie mam zamiaru. Zapytać mogę o osoby, które darzę jakąś sympatią, wcześniej gdzieśtam przy okazji jakiejś rozmowy nawiązała się jakaś nić porozumienia czy coś, a nagłepytanie o to co się dzieje u osób z którymi wcześniej słowa nie zamieniłam z kilometra wygląda na sztuczne zainteresowanie niż prawdziwe. Tak w skrócie bo wracam do nauki na zaliczenie
  14. hipokryzja wykładowców mojej uczelni
  15. przepiękny storczyk od koleżanek z pracy
  16. odwołane zajęcia, które zapowiadały się na masakrę
  17. szukam materiałów na zajęcia z psychoedukacji
  18. George R. R. Martin - 'Uczta dla wron. Cienie śmierci.'
  19. odwołane zajęcia i tym samym zaliczenie, którego nie było nowy perfum
  20. Mili89, spadek ciśnienia przy zmianie pozycji z siedzącej na stojącą jest normalną reakcją organizmu. nieważne czy bierzesz leki czy nie.
  21. [videoyoutube=FFsOOUPeshw][/videoyoutube]
×