-
Postów
508 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mireille
-
Byłam u psychiatry. Wróciły objawy psychotyczne, więc będę zwiększać dawkę leku
-
Byłam u psychiatry. Wróciły objawy psychotyczne, więc będę zwiększać dawkę leku
-
Okropnie mnie mdliło na oddziale, ordynator mnie zwolniła. Niestety przy okazji pani z rejestracji musiała nastraszyć mnie grypą żołądkową mijabi0, to świetnie
-
Okropnie mnie mdliło na oddziale, ordynator mnie zwolniła. Niestety przy okazji pani z rejestracji musiała nastraszyć mnie grypą żołądkową mijabi0, to świetnie
-
Nie dziwię się, też bym nie spała. Nie. Właściwie to reaguję tak tylko na mleko
-
Nie dziwię się, też bym nie spała. Nie. Właściwie to reaguję tak tylko na mleko
-
Dzięki Też jestem z siebie dumna ------------------- freya, to kiepsko ------------------- Rzuciłam się na biszkopty z mlekiem i teraz żałuję... Rano męczyła mnie okropna zgaga, teraz biegunka Ciągle zapominam, że tak na to mleko reaguję
-
Dzięki Też jestem z siebie dumna ------------------- freya, to kiepsko ------------------- Rzuciłam się na biszkopty z mlekiem i teraz żałuję... Rano męczyła mnie okropna zgaga, teraz biegunka Ciągle zapominam, że tak na to mleko reaguję
-
Pokonałam lęki i założyłam aparat na zęby Nareszcie, przez kilka lat się zbierałam W końcu mogę normalnie patrzeć w lustro
-
Pokonałam lęki i założyłam aparat na zęby Nareszcie, przez kilka lat się zbierałam W końcu mogę normalnie patrzeć w lustro
-
To pewnie dlatego, że miałam na dzisiaj termin zakładania aparatu. Muszę się pochwalić, że się udało Ortodonta jest cierpliwy, więc poszło bardzo dobrze Sama nie mogę w to uwierzyć
-
To pewnie dlatego, że miałam na dzisiaj termin zakładania aparatu. Muszę się pochwalić, że się udało Ortodonta jest cierpliwy, więc poszło bardzo dobrze Sama nie mogę w to uwierzyć
-
U mnie beznadziejnie. Rano było mi tak niedobrze, że uciekłam ze społeczności Dawno nie miałam aż takiego ataku. Na dodatek musiałam radzić sobie bez hydroksyzyny... Kiedy poszłam po lek usłyszałam, że pani doktor jest zajęta i mam poczekać na oddziale, a oni zadzwonią. Minęły 2 godziny, a telefon milczał. W tym czasie jakoś zwalczyłam mdłości, ale lęk był okropny Najlepsze było to co usłyszałam później od genialnego dyrektora. Ja tego człowieka kiedyś uduszę. "Widać to ty nie dopilnowałaś"... A co ja niby miałam zrobić? Gdybym tam wróciła, powiedzieliby mi to samo, zawsze tak robią...
-
U mnie beznadziejnie. Rano było mi tak niedobrze, że uciekłam ze społeczności Dawno nie miałam aż takiego ataku. Na dodatek musiałam radzić sobie bez hydroksyzyny... Kiedy poszłam po lek usłyszałam, że pani doktor jest zajęta i mam poczekać na oddziale, a oni zadzwonią. Minęły 2 godziny, a telefon milczał. W tym czasie jakoś zwalczyłam mdłości, ale lęk był okropny Najlepsze było to co usłyszałam później od genialnego dyrektora. Ja tego człowieka kiedyś uduszę. "Widać to ty nie dopilnowałaś"... A co ja niby miałam zrobić? Gdybym tam wróciła, powiedzieliby mi to samo, zawsze tak robią...
-
Jak ja nienawidzę takiego gadania... "Dzieci w Afryce mają gorzej". To prawda, ale co to za argument? Przy ich problemach prawie wszystkie inne są małe. Nie oznacza to jednak, że problemy innych ludzi nie mogą być poważne i oni tylko się nad sobą użalają Czy np. moja koleżanka która niedawno straciła mamę i tatę, nie może być załamana, bo wiele dzieci w Afryce nie ma rodziców, jedzenia i dachu nad głową? Ja wiem, że nawet w samym Gdańsku mogłabym znaleźć wiele osób które mają gorzej niż ja, ale nie zamierzam się tak pocieszać, bo moje życie też nie jest łatwe i problemów mi nie brakuje. Poza tym zawsze można znaleźć kogoś kto jest w gorszej sytuacji nawet chorując na nowotwór Nie pisz też, że ona się tu nad sobą użala. Jeśli chce się wygadać to ma do tego prawo, od tego właśnie jest to forum. Zgadzam się z tym, że Psychotropka`89 powinna się przełamać, bo to jedyne rozwiązanie. Jednak ja zaczęłabym od terapii, a za resztę zabrałabym się później i robiłabym to stopniowo.
-
Jak ja nienawidzę takiego gadania... "Dzieci w Afryce mają gorzej". To prawda, ale co to za argument? Przy ich problemach prawie wszystkie inne są małe. Nie oznacza to jednak, że problemy innych ludzi nie mogą być poważne i oni tylko się nad sobą użalają Czy np. moja koleżanka która niedawno straciła mamę i tatę, nie może być załamana, bo wiele dzieci w Afryce nie ma rodziców, jedzenia i dachu nad głową? Ja wiem, że nawet w samym Gdańsku mogłabym znaleźć wiele osób które mają gorzej niż ja, ale nie zamierzam się tak pocieszać, bo moje życie też nie jest łatwe i problemów mi nie brakuje. Poza tym zawsze można znaleźć kogoś kto jest w gorszej sytuacji nawet chorując na nowotwór Nie pisz też, że ona się tu nad sobą użala. Jeśli chce się wygadać to ma do tego prawo, od tego właśnie jest to forum. Zgadzam się z tym, że Psychotropka`89 powinna się przełamać, bo to jedyne rozwiązanie. Jednak ja zaczęłabym od terapii, a za resztę zabrałabym się później i robiłabym to stopniowo.
-
Może inny lekarz potraktowałby to poważnie? Ja chyba już nic więcej nie mogę poradzić. Trzymam kciuki żeby badanie nie wykazało nic poważnego.
-
Może inny lekarz potraktowałby to poważnie? Ja chyba już nic więcej nie mogę poradzić. Trzymam kciuki żeby badanie nie wykazało nic poważnego.
-
Czytam właśnie o tej przez nos. Na razie znalazłam same pozytywne opinie, a w artykułach piszą, że to nie wywołuje odruchów. Radziłabym załatwić to jak najszybciej. Jeśli to też nic nie znajdzie, to biegiem do psychiatry po leki uspokajające, bo jeśli to z nerwów to w tym momencie bez nich się nie da.
-
Czytam właśnie o tej przez nos. Na razie znalazłam same pozytywne opinie, a w artykułach piszą, że to nie wywołuje odruchów. Radziłabym załatwić to jak najszybciej. Jeśli to też nic nie znajdzie, to biegiem do psychiatry po leki uspokajające, bo jeśli to z nerwów to w tym momencie bez nich się nie da.
-
Ja na twoim miejscu poszłabym z tym jeszcze do innego lekarza, albo nawet dwóch. Najlepiej byłoby też przemóc się i jak najszybciej zrobić gastroskopię przez nos
-
Ja na twoim miejscu poszłabym z tym jeszcze do innego lekarza, albo nawet dwóch. Najlepiej byłoby też przemóc się i jak najszybciej zrobić gastroskopię przez nos
-
A na rudotelu czułaś się lepiej?
-
A na rudotelu czułaś się lepiej?
-
Pisałaś kiedyś, że pomógł ci jakiś neuroleptyk, dobrze pamiętam?